głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika deliberacjaaa

I.Znowu siadam w tym miejscu na parapecie. Biorę zeszyt i zaczynam pisać. Dochodząc do połowy strony stwierdzam  że moje słowa nie mają sensu  nie kleją się. Wiem  że stać mnie na coś lepszego  ale wewnętrznie zagubienie nie pozwala mi nic swobodnie stworzyć. Czuję mętlik i pewien niedosyt czegoś. Czuję  że źle robię  bo odsuwam się od kogoś bądź kogoś od siebie poprzez odpychanie. Nie jestem w pełni świadoma tego co się ze mną dzieje. Nie wiem skąd to się bierze. Przecież był spokój  stabilizacja  aż tu nagle tak wiele pytań  które pojawiają się w mojej głowie  tyle niepewności i chwil wątpliwości. Dlaczego to się na nowo dzieje? Dlaczego właśnie w tej chwili tak bardzo się boję? Dlaczego Jego słowa ciągle przysłaniają mi to co się stanie w przyszłości  której nie jestem w stanie nawet przewidzieć?

fucking_artist dodano: 26 marca 2013

I.Znowu siadam w tym miejscu na parapecie. Biorę zeszyt i zaczynam pisać. Dochodząc do połowy strony stwierdzam, że moje słowa nie mają sensu, nie kleją się. Wiem, że stać mnie na coś lepszego, ale wewnętrznie zagubienie nie pozwala mi nic swobodnie stworzyć. Czuję mętlik i pewien niedosyt czegoś. Czuję, że źle robię, bo odsuwam się od kogoś bądź kogoś od siebie poprzez odpychanie. Nie jestem w pełni świadoma tego co się ze mną dzieje. Nie wiem skąd to się bierze. Przecież był spokój, stabilizacja, aż tu nagle tak wiele pytań, które pojawiają się w mojej głowie, tyle niepewności i chwil wątpliwości. Dlaczego to się na nowo dzieje? Dlaczego właśnie w tej chwili tak bardzo się boję? Dlaczego Jego słowa ciągle przysłaniają mi to co się stanie w przyszłości, której nie jestem w stanie nawet przewidzieć?

II.  Czy On nie rozumie moich słów  kiedy proszę Go  aby przestał tak do mnie mówić  że ma mi tego nie robić  bo nie mogę przez to spać  a każdy dzień kiedy wstaję z łóżka przepełnia się jedynie strachem  od którego nie mogę uciec? Przecież widzi ból w moich oczach  ale to olewa. Udaje  że nie chce czuć tego co mu próbuję przekazać. Oczywiście  bo po co ma się tym zamartwiać  prawda? Lepiej od razu postawić krzyżyk nad wszystkim i pokazać czarny scenariusz. Szybciej przy tym zszargam sobie nerwy  no nie? Oczywiście  że tak..Bo będzie lepiej. Później nie będę cierpieć. Lecz On tego nie widzi i nie rozumie  że wtedy będzie jeszcze gorzej. Po co zachować trochę rozsądku i pohamowania w życiu. Najłatwiej jest powiedzieć coś negatywnego  coś złego co zniszczy nie tylko wewnętrzny spokój  ale rozpieprzy cały ciąg harmonijnego spokoju.

fucking_artist dodano: 26 marca 2013

II. Czy On nie rozumie moich słów, kiedy proszę Go, aby przestał tak do mnie mówić, że ma mi tego nie robić, bo nie mogę przez to spać, a każdy dzień kiedy wstaję z łóżka przepełnia się jedynie strachem, od którego nie mogę uciec? Przecież widzi ból w moich oczach, ale to olewa. Udaje, że nie chce czuć tego co mu próbuję przekazać. Oczywiście, bo po co ma się tym zamartwiać, prawda? Lepiej od razu postawić krzyżyk nad wszystkim i pokazać czarny scenariusz. Szybciej przy tym zszargam sobie nerwy, no nie? Oczywiście, że tak..Bo będzie lepiej. Później nie będę cierpieć. Lecz On tego nie widzi i nie rozumie, że wtedy będzie jeszcze gorzej. Po co zachować trochę rozsądku i pohamowania w życiu. Najłatwiej jest powiedzieć coś negatywnego, coś złego co zniszczy nie tylko wewnętrzny spokój, ale rozpieprzy cały ciąg harmonijnego spokoju.

W życiu są chwile  których zwyczajnie nie da się zapomnieć.

jachcenajamaice dodano: 26 marca 2013

W życiu są chwile, których zwyczajnie nie da się zapomnieć.

Nigdy nie jest za późno na przeprosiny. Czasem jest tylko za późno  aby wybaczyć.

jachcenajamaice dodano: 26 marca 2013

Nigdy nie jest za późno na przeprosiny. Czasem jest tylko za późno, aby wybaczyć.

Może kiedyś z ciebie po prostu wyrosnę. Bo cholera  nie znam innego sposobu.

jachcenajamaice dodano: 26 marca 2013

Może kiedyś z ciebie po prostu wyrosnę. Bo cholera, nie znam innego sposobu.

Myślałam  że będzie na zawsze  teraz wiem  że nigdy nie ma na zawsze.

jachcenajamaice dodano: 26 marca 2013

Myślałam, że będzie na zawsze, teraz wiem, że nigdy nie ma na zawsze.

Przestałam się w to wszystko bawić. Przestałam się zajmować własnym życiem i chcę żyć bardziej spontanicznie niż wcześniej. Mieć wyjebane na ludzi i całą resztę? Owszem  mogłabym taką taktykę wybrać  ale co mi to da? Więcej cierpienia niż spokoju? I tak nie umiałabym się w pełni do tego dostosować. Nie potrafię być obojętną na ludzi  na ich cierpienie..Nie należę do tych osób  które po prostu usuwają się w cień  gdy coś się złego dzieje. Owszem  czasami może i ktoś takie odebrać wrażenie  ale ja wtedy jedynie robię większość rzeczy z pełną świadomością tego  jaki ciężar na siebie biorę. Nie odsuwam się daleko. Jedynie ustępuję z drogi  bo wiem  że są chwile  kiedy człowiek potrzebuje samotności..I dopiero później  gdy coś sobie poukłada może nastąpić jakaś zmiana  lekki przełom. Lecz ja już nie naciskam. Staję poza granicą tak  aby nikomu nie przeszkadzać. Ale i tak zostaję dostępna dla każdego  gdy ktoś będzie po prostu chciał  abym była..

fucking_artist dodano: 26 marca 2013

Przestałam się w to wszystko bawić. Przestałam się zajmować własnym życiem i chcę żyć bardziej spontanicznie niż wcześniej. Mieć wyjebane na ludzi i całą resztę? Owszem, mogłabym taką taktykę wybrać, ale co mi to da? Więcej cierpienia niż spokoju? I tak nie umiałabym się w pełni do tego dostosować. Nie potrafię być obojętną na ludzi, na ich cierpienie..Nie należę do tych osób, które po prostu usuwają się w cień, gdy coś się złego dzieje. Owszem, czasami może i ktoś takie odebrać wrażenie, ale ja wtedy jedynie robię większość rzeczy z pełną świadomością tego, jaki ciężar na siebie biorę. Nie odsuwam się daleko. Jedynie ustępuję z drogi, bo wiem, że są chwile, kiedy człowiek potrzebuje samotności..I dopiero później, gdy coś sobie poukłada może nastąpić jakaś zmiana, lekki przełom. Lecz ja już nie naciskam. Staję poza granicą tak, aby nikomu nie przeszkadzać. Ale i tak zostaję dostępna dla każdego, gdy ktoś będzie po prostu chciał, abym była..

Gdyby każdy kochał i nikt nie kłamał.

jachcenajamaice dodano: 26 marca 2013

Gdyby każdy kochał i nikt nie kłamał.

Nie mów  że kochasz  gdy nie rozumiesz znaczenia tego słowa. Nie mów  że potrzebujesz  kiedy już planujesz rozstanie. Nie wmawiaj  że Ci zależy  kiedy jest Ci całkiem obojętne.

jachcenajamaice dodano: 26 marca 2013

Nie mów, że kochasz, gdy nie rozumiesz znaczenia tego słowa. Nie mów, że potrzebujesz, kiedy już planujesz rozstanie. Nie wmawiaj, że Ci zależy, kiedy jest Ci całkiem obojętne.

Cisza  widzisz? Nie ma nic. Nie ma nikogo. Pusty  samotny pokój przepełniony jedynie moją obecnością. Nie ma tutaj nikogo do kogo mogłabym się zwrócić  odezwać  napisać.. cokolwiek zrobić. Jest jedynie burdel  którego nie da się tak łatwo ogarnąć. Masa myśli dopiero powoli uchodzi z mojej głowy  uczucia? Przyspieszają jedynie rytm serca  napędzając przy tym moje ciśnienie  które automatycznie unosi się ku górze  aby organizm pokazał mi kto ma tak naprawdę władzę nad całym losem. W tle słychać jedynie czasem szum jakiejś muzyki  którą próbuję zabić to co się dzieje  ale to nie działa. Towarzyszy mi jedynie mętlik  którego nie mogę się pozbyć  którego nie chcę się pozbywać...?

fucking_artist dodano: 26 marca 2013

Cisza, widzisz? Nie ma nic. Nie ma nikogo. Pusty, samotny pokój przepełniony jedynie moją obecnością. Nie ma tutaj nikogo do kogo mogłabym się zwrócić, odezwać, napisać.. cokolwiek zrobić. Jest jedynie burdel, którego nie da się tak łatwo ogarnąć. Masa myśli dopiero powoli uchodzi z mojej głowy, uczucia? Przyspieszają jedynie rytm serca, napędzając przy tym moje ciśnienie, które automatycznie unosi się ku górze, aby organizm pokazał mi kto ma tak naprawdę władzę nad całym losem. W tle słychać jedynie czasem szum jakiejś muzyki, którą próbuję zabić to co się dzieje, ale to nie działa. Towarzyszy mi jedynie mętlik, którego nie mogę się pozbyć, którego nie chcę się pozbywać...?

Ty wciągasz  jak narkotyk  bezwzględnie uzależniasz.

jachcenajamaice dodano: 26 marca 2013

Ty wciągasz, jak narkotyk, bezwzględnie uzależniasz.

I na końcu mojej historii życia  napiszę  że żyłam  bo miałam Ciebie.

jachcenajamaice dodano: 26 marca 2013

I na końcu mojej historii życia, napiszę, że żyłam, bo miałam Ciebie.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć