 |
|
szłam z kumplem z treningu gdy przy otwieraniu coli złamałam paznokieć. ' kurwa, no!' - krzyknęłam. kumpel stanął pytając co się stało. ' paznokcia ujebałam ' - odpowiedziałam. ' jebany plastik w dresach, nosz kurwa' - powiedział, wyprzedzając mnie i udając , że nie zna mojej persony. wybauszyłam oczy, po czym podbiegłam do Niego ze słowami: 'że co?' - dalej nie mogąc uwierzyć jak mnie nazwał. ' głupia jesteś - jeszcze się popłacz bo Ci tips odpadł' - odpowiedział mi. walnęłam Go w głowe dodając: ' spierdalaj dresie, to nie tipsy '. wyśmiał mnie dodając: ' kurwa .. dresie ? popatrz na siebie koczkodanie'. odwróciłam się i wystawiając mu faka dodałam: ' pierdolony pedobear', po czym ruszyłam w stronę domu. po dziesięciu minutach dostałam smsa: ' no żartowałem dzibuku, ale nie martw się - plastic is fantastic ;*'- a uśmiech mimo wszystko pojawił się na twarzy. lubię kłótnie z Nim - mimo , że postawi na swoim nie umiem się na Niego długo gniewać. / veriolla
|
|
 |
|
ej , weź rusz tyłek, podnieś go do góry i walcz. jesteś silna - masz styl, charakter i w chuj dużo mocy w sobie. odstaw tego drinka, wyrzuć szluga - to Ci nie pomoże. działaj, bo jesteś w stanie. / veriolla
|
|
 |
|
a gdy mówisz mi bym się zamknęła - mam ochotę wrzeszczeć jak głupia. tak, uwielbiam Cię wkurwiać. / veriolla
|
|
 |
|
tak, to prawda , że czas leczy rany. ale pamiętaj, każda rana zostawia po sobie bliznę - nie ważne czy na ciele czy psychice , ona zawsze pozostaje. / veriolla
|
|
 |
|
mówisz , że poszedłbyś za mną w ogień. a upadłbyś razem ze mną, by wspólnie odbić się od dna ? upadłbyś i nadal tak samo mocno trzymałbyś mnie za rękę - jestem pewna w stu procentach, bo zawsze byłam pewna Twojej osoby. / veriolla
|
|
 |
|
i już mnie tak nie podnieca ta czerwona ławka tak jak wtedy .
|
|
 |
|
uwielbiam takie poranki kiedy budzisz mnie smsem `zaraz będę u Ciebie kotek , mam nadzieje że już wstałaś` ja wtedy lecę szybko się ogarnąc , gdy nagle słysze dzwonek do drzwi . ja taka nieuczesana , w mojej słit piżamce w żabke . a ty powiedziałeś że i tak pięknie wyglądam. później poszłam się umyc a ty z kumplem zrobiliscie mi smaczne śniadanie. // kocham was głupki ;*
|
|
 |
|
I spraw Panie Boże, by wiedział, jak bardzo go kochałam. Od momentu poznania się, do mej ostatniej sekundy. Że tak naprawdę nigdy nie przestałam kochać, choć mówiłam zupełnie co innego. Że tak naprawdę udawałam wesołą, a w środku byłam roztrzaskana na milion kawałeczków. Że tak naprawdę me słabe serce nigdy się nie odbudowało. Że codziennie szukałam w innych twarzach Jego twarzy.
|
|
 |
|
-Kochasz Go? -Nie, to co do Niego czuję to tylko złudna sugestia irracjonalnie jednostronnej miłości..
|
|
 |
|
zakochaj się - cierpienie podane na tacy.
|
|
 |
|
Ja dziwką od kilku minut Ty od urodzenia. // z gg ;d
|
|
|
|