|
|
I chyba pierwszy raz w życiu nie wiem jak mam to ująć. Nie potrafi nawet tego opisać nie wiem jakich słów mam użyć bo żadne nie wyrażą tego co się w tym momencie ze mną dzieje. Myślałam, że gorzej być nie może. ale życie potrafi zaskakiwać . [ ciamciaa ♥ ]
|
|
|
|
Zapewne odrzuciłabym możliwość stanięcia przed Tobą. Nie to, że nie miałabym odwagi powiedzieć Ci o tym co czuję. uwierz, że mogłabym wyjawić najskrytsze uczucia, to co mnie dręczy mówiąc Ci to szczerze, głęboko w Twoje oczy. Jednak po co? Żebyś nawet na mnie nie patrząc wyśmiał i odszedł? Żebym ponownie uczyła się istnieć wykluczając Twoja obecność?
|
|
|
|
Są rzeczy, o których nie mówi się nawet najbliższym przyjaciołom. Czasem zresztą nie trzeba mówić, bo oni i tak wiedzą.
|
|
|
nie umiem tak. nie jestem w stanie mówić 'dobranoc' komu innemu. nie potrafię budzić kogoś innego niż Jego, słodkim 'dzień dobly, plose pana'. nie potrafię znieść innych słów, innej składni. nie umiem zaakceptować innych oczu, innego dotyku, innego tonu głosu. nigdy nie pokocham kogoś tak samo, jak kocham Jego. / veriolla
|
|
|
|
nie przywiązuj się , w zwyczaju mam uciekać .
|
|
|
|
I, kurwa, ryczę w nocy, dostaję szału, kiedy widzę, że z nią piszesz na fejsbuku, a kiedy jesteś dostępny modlę się w myślach, byś się odezwał, napisał kropkę, cokolwiek. I robię to wszystko choć wiem, że nie powinnam, bo w twoich oczach wychodzę na psychopatkę.
|
|
|
Po co kłamać? Mimo, że raczej nigdy nie będziemy razem, to jednak jest coś między nami. Zawsze już będziemy inaczej na siebie patrzeć. Inaczej się wygłupiać, niż z innymi. Zawsze każde przytulenie będzie bardziej czułe, niż z innymi. Będziemy się do siebie uśmiechać inaczej niż do innych. Może kiedyś o tym zapomnimy, że nas coś łączyło a nigdy nie byliśmy razem, ale to jest piękne
|
|
|
|
nie znajdę już nigdy kogoś, kto zastąpi mi Ciebie. nie ma drugiego ideału, a zarazem skurwysyna z podłym charakterem.
|
|
|
|
trudno czekać na coś co wiesz , że może nigdy nie nastąpić . ale jeszcze trudniej zrezygnować , gdy wiesz , że to wszystko czego pragniesz .
|
|
|
|
miałeś już w życiu taki moment, w którym sam nie wiedziałeś co czujesz? kiedy gubiłeś się w własnych myślach? gdy kogoś ci brakowało, ale wszystkich od siebie odrzucałeś?
|
|
|
|
związek można porównać do ekscytacji Twojej mamy, kiedy stawiasz pierwsze kroki. najpierw niesamowicie się z tego cieszy, emanuje z niej euforia natomiast później gaśnie, a Twoje chodzenie jest dla niej tylko prymitywną czynnością. z nami jest podobnie. początki były ekscytujące, dzisiaj nasza relacja jest tylko rutynową funkcją. a uczucie gaśnie jak płomyk zapachowej świeczki, której cynamonowy zapach doprowadza niemal do mdłości.
|
|
|
|