 |
Trzeba przejść najpierw przez najgorsze żeby było dobrze.
|
|
 |
Dziękuję za to że potrafisz mnie wysłuchać, nie oceniasz, nie próbujesz na siłę mnie pocieszać. Za to że nawet gdy cie nie ma to wiem że jesteś.W tych dobrych i tych złych chwilach.
|
|
 |
Los decyduje kto pojawi się w Twoim życiu, ale serce decyduje, kto w nim zostanie.
|
|
 |
Nigdy nie wiesz, kto poszerzy Twoje źrenice i nasyci barwą tęczówki.
|
|
 |
Piątek 13. Zrób coś z nim, bądź dziś prawdziwie szczęśliwym człowiekiem! Poświęć więcej czasu dla osób które kochasz. Postaraj się dać z siebie 10000% i bądź bliższy do spełnienia postawionego celu. Dbaj o swoje zdrowie, wypij witaminy i ciepło sie ubierz. Nie denerwuj się, nie zamartwiaj, nie prowokuj,
nie rób rzeczy, które oddalają Ciebie od szczęścia. Na końcu usiądź i pomyśl czy to był zwyczajny dzień czy może jednak wyjątkowy? Pomyśl czy takie dni chciałbyś mieć już zawsze?
Wykorzystaj tą dobę na maksa. Wymagaj od siebie wiecej niż wymagają inni.
Ten piątek 13 to zwyczajny dzien jak kazdy inny, nie bedziesz miał żadnego pecha 🙂 spraw by było inaczej, od dziś, nie tylko dziś!
|
|
 |
Tak się czasami zastanawiam czy gonimy za szczęściem czy pieniędzmi? I coraz częściej dochodzę do wniosku, że ludzie są wstanie zostawić wszystko za sobą tylko po to by wyjechać, bo ktoś obiecał złote góry. Tylko po co? Żeby cieszyć się, że mamy więcej od tych, co zostali? Okazuje się, że to oni mają więcej. Jeżeli dla kogoś ważniejsze od ludzi, od siebie samego zaczynają być pieniądze to nie warto go zatrzymywać siłą. Zrozumie to gdy będzie za późno, że nie ma z kim dzielić się swoim marnym bogactwem w zamian, za które poświęcił swoje szczęście
|
|
 |
Wszyscy pędzimy, wszyscy jesteśmy w ciągłym biegu. Pędzimy za nowymi ciuchami, zegarkami, samochodami. Szukamy przelotnych znajomości licząc, że to będzie lekarstwo które pomoże nam zapomnieć. Tworzymy własną legendę w sieci, a prawda jest taka, że przychodzi wieczór siadasz sama na kanpie, gapisz się w ekran szukając inspiracji żeby coś zmienić w swoim życiu. Znajdujesz, czytasz i mówisz głośno biorę się do działania po czym idziesz spać. I ... dalej tkwisz w tym samym punkcie.
|
|
 |
Dziękuje, że zawsze przy mnie jesteś. Potrafisz mnie rozweselić nawet wtedy, kiedy wydaje mi się, że życie nie ma sensu. Jesteś jedyną osobą, której mogę powiedzieć wszystko i wiem, że zawsze, niezależnie od sytuacji, mnie wysłuchasz. Uwielbiam dzielić z Tobą swoje radości i smutki..jeżeli kiedy kolwiek nasz związek się zakończy to chce żebyśmy zostali " przyjaciółmi" wiem że to banalnie brzmi ale chcę mieć z tobą kontakt i niezależnie co się stanie być w pewnym sensie przy tobie. Ja nie powiem ci spierdolaj pewnego dnia,jeżeli już to będziemy chcieli zakończyć to decyzja mam nadzieję będzie wspólna.
|
|
 |
Budzisz się, myslisz o nim , pijesz kawę, zastanawiasz się nad wczorajszymi wiadomościami co można zmienić żeby było lepiej, machasz ręką bo nic nie wymyśliłaś i myślisz będzie dobrze. Jak nigdy masz dobre nastawienie na dzień, a przynajmniej tak Ci się wydaje bo za około dwie godziny złapiesz doła bo znów stoisz w miejscu i nic nie wiesz. Żadnego znaku ani nic. Włączasz muzykę oczywiście ta którą bardziej zdołuje a gdy poleci pierwsza łza - mówisz stop. Zmieniasz kanał na jakiś disco polo, trafisz na piosenkae która w jakimś stopniu ci przypomina jedna z sytuacji gdzie byliście sami, uśmiechasz się do siebie, dalej popijając kawę. Mijają następne godziny idziesz w wir pracy, gdzie znów jesteś szczęśliwa bo sobie coś przypomniałas, po czym znów masz doła bo tęsknisz a myśli i wspomnienia nie zastąpią ci tej osoby. I tak dotrzesz do wieczora. Położysz się będziesz analizować wszystko od początku każda sekundę po sekundzie, i tak rozmazona pójdziesz spać. Znasz to?Ja mam tak codziennie
|
|
 |
Nie zostawiaj mnie bo moje życie straci sens. Nie chce zostać sama z tym wszystkim. Nie chce żyć bez ciebie. Przynajmniej teraz, przez jakiś czas bądź że mną, wiem że kiedyś odejdziesz ale chcę żeby to było w bardzo dalekiej przyszłości a nie teraźniejszości. Najlepiej jakby to nie nastąpiło nigdy.
|
|
 |
Wiem, że inni mają gorzej. Wiem, że są ludzie, którzy pragną żyć, a zabiera ich choroba, wiem, że przez to cierpią najbliżsi. Wiem, że są na świecie ludzie niepełnosprawni, bez kończyń, niewidomi itd. Wiem, że dla nich ich choroba jest najgorszym co mogło ich spotkać, ale spójrzmy prawdzie w oczy, dla każdego człowieka ich problem jest końcem świata. Rozwód, brak samoakceptacji, strata przyjaciela, choroba, problemy w domu, gwałt... Każdy z nas przeżywa swój własny koniec świata bez względu na to, co jest jego powodem. Nie ma skali problemu, nie ma czegoś takiego, że jeden jest ważniejszy i poważniejszy od drugiego. Jedni potrafią sobie z nim radzić, inni udają, że jest dobrze, jeszcze inni nie są w stanie ukryć tego co czują, tego co ich zabija.
|
|
 |
Właściwie to co mam Ci teraz powiedzieć? Że nie daję sobie rady. Że wszystko mnie przerosło. I choć starałam się, żeby było dobrze, tak nie jest. Raczej też już nie będzie. Walczyłam i przegrałam.Teraz to tylko kwestia czasu. Szara egzystencja. Już nie dostrzegam szczęścia w prostych rzeczach. Jeszcze udaję. Ale i tak pogodziłam się już z porażką. Nie martw się o mnie. Przecież ja zawsze sobie jakoś daję radę, czyż nie? No właśnie.Tak więc: U mnie wszystko w porządku.
|
|
|
|