głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika czekoladaaxd

nie wiem po chuj Ci to wszystko mówię  ale po prostu jest mi ciężko z tym wszystkim  wiem że nic z tym i tak nie zrobisz  bo 'co powiedzą koledzy?' no i   z pewnością nie odwzajemnisz tego co czuję. z tym  że proszę  nie mów kolegom o tym  co teraz mówię  nie chcę być jeszcze bardziej wyśmiewana przez wasze grono  i tak już mam cholernie zjebaną opinię  więc po co jebać ją jeszcze bardziej? nie oczekuję żądnej odpowiedzi  bo co miałbyś niby na to odpowiedzieć? że ci przykro  ale nic nie czujesz? wiem o tym doskonalee.dzięki  że znalazłeś dla mnie czas  ale chyba nie było warto. boję się  że przestaniemy po tym ze sobą rozmawiać  nie chcę by tak się stało  chociaż może wtedy udałoby mi się o Tobie zapomnieć  w co szczerze wątpię. może  robiłam sobie niepotrzebnie nadzieje  przecież to były zwykłe żarty  ale ja niestety odebrałam je zbyt serio.  chciałabym  żeby to wszystko było prostsze ale tak się nie da  przepraszam  za wszystko.

agunjaaxd dodano: 11 sierpnia 2012

nie wiem po chuj Ci to wszystko mówię, ale po prostu jest mi ciężko z tym wszystkim, wiem że nic z tym i tak nie zrobisz, bo 'co powiedzą koledzy?' no i z pewnością nie odwzajemnisz tego co czuję. z tym, że proszę, nie mów kolegom o tym, co teraz mówię, nie chcę być jeszcze bardziej wyśmiewana przez wasze grono, i tak już mam cholernie zjebaną opinię, więc po co jebać ją jeszcze bardziej? nie oczekuję żądnej odpowiedzi, bo co miałbyś niby na to odpowiedzieć? że ci przykro, ale nic nie czujesz? wiem o tym doskonalee.dzięki, że znalazłeś dla mnie czas, ale chyba nie było warto. boję się, że przestaniemy po tym ze sobą rozmawiać, nie chcę by tak się stało, chociaż może wtedy udałoby mi się o Tobie zapomnieć, w co szczerze wątpię. może robiłam sobie niepotrzebnie nadzieje, przecież to były zwykłe żarty, ale ja niestety odebrałam je zbyt serio. chciałabym, żeby to wszystko było prostsze ale tak się nie da, przepraszam, za wszystko.

okej  jak już zdecydowałam ci się powiedzieć no to powiem.  chodzi o to  że się w Tobie zakochałam  pewnie myślisz  że tylko tak mówię  że zaraz mi przejdzie    ale wątpię w to  że tak szybko przejdzie  od 6miesięcy się z tym męczę.  uznałam  że jeśli Ci o tym powiem zorbi mi się lżej  śniłeś mi się tak wieele razy  że nie wyrabiam już.   ostatnio miałąm jakiś dziwny dzień  siedziałam i ryczałam przez ponad 2godziny czytałam stare rozmowy   mówiłam  że boję się horrorów  Ty odpowiadałeś  że możęsz je oglądać ze mną  że dziewczyny zawsze jak się boją to się przytulają itepe   byłam wtedyy tak podjarana  że sobie nawet nie wyobrażasz. albo jak po którejś tam rozmowiee na skyype powiedziałeś mi  że słodkoo się uśmiecham   czy kiedy zmieniłam zdj. profilowee na fejsie zażartowałeś  że zakochałeś się  booże.. coś się ostatnio zmieniło  po twoim powrocie z międzyzdrojów  przestaliśmy w sumie ze sobą pisać.znowu. nie wiem dlaczego  cholernie tęsknię i tęskniłam za naszymi rozmowami.

agunjaaxd dodano: 11 sierpnia 2012

okej, jak już zdecydowałam ci się powiedzieć no to powiem. chodzi o to, że się w Tobie zakochałam, pewnie myślisz, że tylko tak mówię, że zaraz mi przejdzie, ale wątpię w to, że tak szybko przejdzie, od 6miesięcy się z tym męczę. uznałam, że jeśli Ci o tym powiem zorbi mi się lżej, śniłeś mi się tak wieele razy, że nie wyrabiam już. ostatnio miałąm jakiś dziwny dzień, siedziałam i ryczałam przez ponad 2godziny,czytałam stare rozmowy, mówiłam, że boję się horrorów, Ty odpowiadałeś, że możęsz je oglądać ze mną, że dziewczyny zawsze jak się boją to się przytulają itepe, byłam wtedyy tak podjarana, że sobie nawet nie wyobrażasz. albo jak po którejś tam rozmowiee na skyype powiedziałeś mi, że słodkoo się uśmiecham, czy kiedy zmieniłam zdj. profilowee na fejsie zażartowałeś, że zakochałeś się, booże.. coś się ostatnio zmieniło, po twoim powrocie z międzyzdrojów przestaliśmy w sumie ze sobą pisać.znowu. nie wiem dlaczego, cholernie tęsknię i tęskniłam za naszymi rozmowami.

Do najprzyjemniejszych momentów w życiu należą te  kiedy nie możesz przestać się uśmiechać po spotkaniu lub rozmowie.

jachcenajamaice dodano: 9 sierpnia 2012

Do najprzyjemniejszych momentów w życiu należą te, kiedy nie możesz przestać się uśmiechać po spotkaniu lub rozmowie.

Ty uwielbiasz mnie ranić i to chyba nie jest spoko.

jachcenajamaice dodano: 8 sierpnia 2012

Ty uwielbiasz mnie ranić i to chyba nie jest spoko.

Znam kilka słów  które ranią jak nigdy  patrzysz na nią  niby anioł   a krzywdzi. ♥

kochamciedupku dodano: 8 sierpnia 2012

Znam kilka słów, które ranią jak nigdy, patrzysz na nią, niby anioł - a krzywdzi. ♥

kilometry problemów  sto powodów by odejść znalazłam jeden  dla którego chce żyć   mówię o Tobie.    zapomniij

kochamciedupku dodano: 8 sierpnia 2012

kilometry problemów, sto powodów by odejść znalazłam jeden, dla którego chce żyć - mówię o Tobie. || zapomniij

jesteś moją teraźniejszością i przyszłością  nie wspomnieniem

zozolandia dodano: 8 sierpnia 2012

jesteś moją teraźniejszością i przyszłością, nie wspomnieniem

tylko on potrafił patrzeć na nią w sposób nieuchwytny  który przeszywał ją na wskroś. był projektantem jej snów i wynalazcą uśmiechu. fanatykiem jej kruchości. a kiedy jego serce przestało bić  własne również była zmuszona zatrzymać. przecież nie mogła pozostać niewielbiona. jej serce nie było w stanie bić bez narzucenia rytmu przez swojego partnera  zamieszkującego w jego klatce piersiowej.

abstracion dodano: 8 sierpnia 2012

tylko on potrafił patrzeć na nią w sposób nieuchwytny, który przeszywał ją na wskroś. był projektantem jej snów i wynalazcą uśmiechu. fanatykiem jej kruchości. a kiedy jego serce przestało bić, własne również była zmuszona zatrzymać. przecież nie mogła pozostać niewielbiona. jej serce nie było w stanie bić bez narzucenia rytmu przez swojego partnera, zamieszkującego w jego klatce piersiowej.

gdybym mogła zaczęłabym zabierać ze sobą koc. ale przecież nie raz  w środku zimy wtulałam się i bez niego w Twoje nagie ciało. teraz też podołam. wystarczy odsunięcie paru zniczy  zrobienie trochę miejsca. po paru chwilach moje ciało przyzwyczaja się do zimnego marmuru. wtulam się w niego i wcale nie jest tak ciężko. może jestem zahartowana. a może po prostu staram się być dzielną  wedle mojej obietnicy którą Ci złożyłam. tej ostatniej.

abstracion dodano: 8 sierpnia 2012

gdybym mogła zaczęłabym zabierać ze sobą koc. ale przecież nie raz, w środku zimy wtulałam się i bez niego w Twoje nagie ciało. teraz też podołam. wystarczy odsunięcie paru zniczy, zrobienie trochę miejsca. po paru chwilach moje ciało przyzwyczaja się do zimnego marmuru. wtulam się w niego i wcale nie jest tak ciężko. może jestem zahartowana. a może po prostu staram się być dzielną, wedle mojej obietnicy którą Ci złożyłam. tej ostatniej.

zrozpaczona  końcem rękawa ocierała krew z jego twarzy  trzymając go na drżących kolanach.   już jadą  zaraz będą  patrz na mnie.   krzyczała chwiejącym głosem.   kocham Cię.   wyszpetał  zdaję się ostatkiem sił.   cicho  nic nie mów  oszczędzaj siły.   szeptała  przykładając usta do jego zakrwawionego do cna czoła. zabrany już do karetki  ona skrupulatnie trzymała go za rękę  przełykając łzy  próbując się uśmiechać  żeby nie okazywać mu swojej niemocy  która pożerała każdy z calów jej wnętrza.   musi Pan wstrzymać oddech na parenaście sekund  prosimy się nie odzywać.   powiedział rozdrażniony ratownik. nabrał powietrza i zaczął oddychać szybko  chociaż niezwykle płytko  sprzeciwiając się rozkazowi.   co Pan u diabła?! to samobójstwo!   kocham Cię  kocham Cię  kocham Cię.   zaczął krzyczeć wniebogłosy  nabierając co raz głębszych oddechów.   proszę natychmiast przestać!   zawsze będę.   powiedział  nieusilnie rozluźniając dłoń  którą zaciskał koniuszki jej palców.   straciliśmy go.

abstracion dodano: 8 sierpnia 2012

zrozpaczona, końcem rękawa ocierała krew z jego twarzy, trzymając go na drżących kolanach. - już jadą, zaraz będą, patrz na mnie. - krzyczała chwiejącym głosem. - kocham Cię. - wyszpetał, zdaję się ostatkiem sił. - cicho, nic nie mów, oszczędzaj siły. - szeptała, przykładając usta do jego zakrwawionego do cna czoła. zabrany już do karetki, ona skrupulatnie trzymała go za rękę, przełykając łzy, próbując się uśmiechać, żeby nie okazywać mu swojej niemocy, która pożerała każdy z calów jej wnętrza. - musi Pan wstrzymać oddech na parenaście sekund, prosimy się nie odzywać. - powiedział rozdrażniony ratownik. nabrał powietrza i zaczął oddychać szybko, chociaż niezwykle płytko, sprzeciwiając się rozkazowi. - co Pan u diabła?! to samobójstwo! - kocham Cię, kocham Cię, kocham Cię. - zaczął krzyczeć wniebogłosy, nabierając co raz głębszych oddechów. - proszę natychmiast przestać! - zawsze będę. - powiedział, nieusilnie rozluźniając dłoń, którą zaciskał koniuszki jej palców. - straciliśmy go.

nie zdajesz sobie sprawy  że brak drugiej osoby może doprowadzić Cię do takiego stanu  że jeszcze za życia zaczniesz sobie kopać grób.

abstracion dodano: 8 sierpnia 2012

nie zdajesz sobie sprawy, że brak drugiej osoby może doprowadzić Cię do takiego stanu, że jeszcze za życia zaczniesz sobie kopać grób.

  a obiecujesz zrobić dla mnie wszystko?   doszczętnie wszystko. jeżeli będzie trzeba to i tęczę namaluję Ci ołówkiem.

abstracion dodano: 8 sierpnia 2012

- a obiecujesz zrobić dla mnie wszystko? - doszczętnie wszystko. jeżeli będzie trzeba to i tęczę namaluję Ci ołówkiem.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć