 |
W uśmiechu może być dużo czułości, bo poczucie humoru bywa cudownym filtrem do znieczulenia smutnej rzeczywistości.
|
|
 |
Nie planuje już dni, słów czy też konkretnych czynów, przecież zawsze i tak, niezależnie od moich planów życie toczy sie inaczej, swoim własnym planem którego nikt nie zna i również nikt nie zmieni, tak więc niech sie dzieje co chce.
|
|
 |
Między Nami jest coś niewyobrażalnie trwałego, piękna przyjaźń która z dnia na dzień przeradza się w coś więcej, niezależnie od Nas. Jednak to my zadecydujemy co z tym zrobić dalej kotek.
|
|
 |
Chciała tylko jego oczu i ramion, on patrząc na nią chyba czuł to samo.
|
|
 |
Bo w życiu tak na prawdę niejedna mądra kobieta nieraz płakała jak głupia przez swojego faceta .
|
|
 |
Zawsze zakładaj najgorsze, dzięki temu nigdy się nie rozczarujesz.
|
|
 |
Na początku nie dopuszczałam do siebie myśli, że on odszedł. Żyłam w przekonaniu, że jeszcze między Nami wiele się zdarzy, że mamy przed sobą jeszcze mnóstwo szczęśliwych chwil razem. Jednak to nie nadchodziło, z dnia na dzień co raz bardziej docierał do mnie fakt, że Ty juz nie wrócisz. Dopiero po jakimś czasie przyszedł ból, ktory z dna na dzień był co raz większy. Nie pomagało ignorowanie go, duszenie w sobie. Sztuczny uśmiech przyklejałam na swoją twarz za każdym razem kiedy musiałam wyjść z domu i odklejałam kiedy wracałam. Zamiast Niego na mojej twarzy gościły łzy, ciężko jest pogodzić się ze stratą osoby z którą przeżyło się tak wiele pięknych chwil. Wystarczyło by żebyś chociaż tylko napisał, odezwał sie od czasu do czasu. Kiedy definitywnie doszło do mnie, że nic już z tego nie będzie wiedziałam że muszę się z nim pożegnać, sama, jeszcze raz. Jednak z tym było, jest gorzej. Ciągle wracają wspomnienia lata, nie da się tego tak po prostu zapomnieć. Jak Tobie się to udało ?
|
|
 |
Nigdy nie zrozumiesz tego jak on dla mnie pachniał. Tak, jak pachnie dziś dla mnie miłość. Niby banalnie, Milion. Ale w chwili kiedy był blisko czułam ze nic nie powstrzyma mnie od wtulenia się w Niego i chłonięcia Jego zapachu całymi garściami, az do momentu kiedy byłam Nim cala przesiąknięta.
|
|
 |
Wiesz, to nie tak ze tęsknie. Tylko czasami, zwłaszcza w nocy kiedy z pozoru otacza mnie cisza, wszystko do mnie powraca. Piękne wspomnienia, myśli, obrazy. Wtedy po jakimś czasie do oczu napływają mi łzy, płaczę bo tak wiele mam niespełnionych marzeń związanych z Twoja osoba. Ale kolejnych wspólnych chwil dających cudowne wspomnienia już nie będzie. Jednak to nie tak ze tęsknie.
|
|
|
|