 |
Czuję, że nasza historia nie została jeszcze opowiedziana. Że to jeszcze nie koniec. Że wrócisz. / xfucktycznie .
|
|
 |
Żadna magia świąt, wykwintne wigilijne potrawy, wymarzone prezenty ani czas nie są w stanie wypełnić tej pustki, po stracie najbliższej osoby, a jej brak jest odczuwalny nawet w momencie zapomnienia. / xfuctycznie
|
|
 |
Wróciły wszystkie wspomnienia, chwile, uczucia. Miałam tą świadomość, że znikną tak szybko jak Ty, lecz dopiero wtedy, gdy całkowicie zniszczą moje jakże już ubogie wnętrze. / xfucktycznie
|
|
 |
Niepotrzebnie wysyłałeś mi ten list, zawierając w nim tekst, który zawsze był dla mnie najpiękniejszy. Skazałeś mnie na doszukiwanie w nim jakichkolwiek wyjaśnień. Słów, które ułatwiły by tą sytuację. Tymczasem ja, cały wieczór analizowałam każdy zwrot, zagłębiając się coraz bardziej w tej chorej miłości. Pozbyłam się nawet pragnienia Twojego definitywnego zniknięcia. Niekontrolowanie znów zechciałam, byś był. / xfucktycznie .
|
|
 |
Początki były piękne.. Pamiętam jak jednego dnia czekał na mnie nieopodal biblioteki, wcześniej pisząc mi sms'a z pytaniem gdzie się wybieram po szkole. Nie oddałam wtedy tych kilku książek. W zamian za to, słuchałam jak bardzo mnie kocha. O! Albo jeszcze kiedyś przywiózł mi bukiet przepięknych herbacianych róż. Pisał mi romantyczne wiadomości. Szczerze wyznam, że zdarzyło mi się wzruszyć. Chodziliśmy na spacery, śmialiśmy się, byliśmy blisko, to znaczy nasze dusze. Nasze dusze były niemiłosiernie blisko. Lubiłam tamte chwile. Były bardziej magiczne, niż Święta z lat dzieciństwa. Niestety, przeminęły razem z wiarą w Świętego Mikołaja. / bezimienni
|
|
 |
Wigilijną kolację jak zwykle zaczęliśmy od dzielenia się opłatkiem. Podeszłam do mamy, która na wstępie życzyła mi chłopaka, kładąc nacisk na to, że musi mnie szanować. Pamiętasz jak zamiast spotkać się ze mną, szedłeś pić z nimi? Pamiętasz jak zostawiałeś mnie bez słowa zupełnie samą? Pamiętasz jak odszedłeś w milczeniu, bez żadnego wyjaśnienia, pozostawiając mnie w potoku łez, w strefie rozpaczy? Gdzie w tym wszystkim szacunek? Mama zawsze wiedziała co jest dla mnie dobre, od czego powinna trzymać mnie z daleka. Więc dlaczego stanąłeś na mojej drodze, z cwaniackim uśmiechem wartym wszystkiego, odbierając mi serce, uczucia i własną godność ? / xfucktycznie .
|
|
 |
Pytasz mnie co się ze mną stało, czemu jestem taka chłodna, niedostępna i niemiła? Czemu milczę przez tygodnie i brak we mnie wcześniejszej czułości? Nauczyłam się tego od Ciebie, mistrzu niekochania. / bezimienni
|
|
 |
Poobno wiek nie ma znaczenia, podobno jeśli się kogoś kocha to nie ma bariery wiekowej.Zawsze sie tego trzymałam i tak właśnie mówiłam.Jednak, gdy pojawił się On nie wiem co mam myleć i robić.Jest młodszy o równe 2 lata,lecz rocznikowo aż 3. Tak, podoba mi sie chłopak 3 lata młodszy.Wiem, że działa to i w drugą stronę,ale nie potrafię wyobrazić sobie naszej wspólnej przyszłości.Bo niby jak? Ja mam lat 19,on 17.Ja kończę średnią szkołę,on dopiero zaczyna.Nie wiem..Nie potrafię ujać tego w wyobraźni.Ale pociaga mnie.Kto wie..Może to początek mojego nowego,życiowego rozdziału? Kto wie..? Może się zakocham..? Ale co będzie jeśli kolejny raz zarezykuję i się rozczaruję..? Okaże sie w praniu :) || pozorna
|
|
 |
Gdzieś w tle piosenka Jasona Walkera ,,Echo", Ciebie nieustannie brak, kolejna tabliczka czekolady, od której już mi niedobrze zjedzona, jedyne co słyszę, to mój płacz, odbijający się od ścian wypełnionych zdjęciami, z których zostałeś wydarty rok temu, niech umrą wspomnienia i niech zniknie żal.. tak bardzo chciałabym żyć normalnie. / bezimienni
|
|
 |
Kochani ! Z całego serca życzę Wam przede wszystkim rodzinnych, wesołych i szczęśliwych swiąt Bożego Narodzenia ! Aby te święta były magicznym okresem w Waszych domach a nie udawaną kilkudniową "tradycją" . Wesołych świąt Wszystkim Moblowiczom ;* || pozorna
|
|
|
|