 |
|
nie myślałam, że tak łatwo się poddasz.
|
|
 |
|
Podnieca mnie ta zazdrość w Twoich oczach .
|
|
 |
|
miłość to morderca, na sentymenty nie ma tutaj miejsca. To już wie wniebowzięty zapalił kiedyś skręta i zjarał się, ale nie znalazł w nim szczęścia
|
|
 |
|
jeśli zapragniesz znowu uciec, zawołaj mnie, a będę. Ruszymy gdzieś, choć sam nie wiem dokąd jeszcze
|
|
 |
|
ja będę jeden, to Ty będziesz jedna, daj mi miłość, ja jej nie zaniedbam
|
|
 |
|
pomyśl chwilę jak często się tak dzieje, że konkretnym chwilom w życiu dajesz tytuły piosenek
|
|
 |
|
przyjacielu, czy zrozumiesz to co czuję i to o czym mówię?
|
|
 |
|
wiesz, że nie jaram, weź za mnie bucha, głęboko w płuca, za wszystkie nasze dni.
|
|
 |
|
za ciasne głowy na myśli, za twarde serca na miłość
|
|
 |
|
kto się sparzył raz, nie ufa już do końca, głowy mamy w chmurach po to by być bliżej słońca
|
|
 |
|
jak nie wierzysz w marzenia to nic nie mów, a lecz się
|
|
 |
|
może nie wystarczę, ale będę tuż obok, prócz Ciebie nie ma mnie dla nikogo.
|
|
|
|