głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika czaarnulkaaa

it hurts like hell and I know that I deserve it    Milquetoast   Co

briefly dodano: 16 grudnia 2012

it hurts like hell and I know that I deserve it / Milquetoast & Co

dzięki nim choć na chwilę o wszystkim zapomniałam

briefly dodano: 16 grudnia 2012

dzięki nim choć na chwilę o wszystkim zapomniałam

Życie jest jak powolne wchodzenie do jeziora   każdy krok prowadzi do momentu  kiedy trzeba będzie się zanurzyć  aż zabraknie tchu. W takim razie  mi woda sięga już nosa  ale nie poddaję się i wytrwale idę na palcach.

rainbow.life dodano: 15 grudnia 2012

Życie jest jak powolne wchodzenie do jeziora - każdy krok prowadzi do momentu, kiedy trzeba będzie się zanurzyć, aż zabraknie tchu. W takim razie, mi woda sięga już nosa, ale nie poddaję się i wytrwale idę na palcach.

Od dnia kiedy odszedłeś  moje losy zostały uznane za niewiadome.  Ile lat iść tą drogą samotnie?  Tak dużo do zobaczenia tej nocy  więc dlaczego wolisz zamknąć oczy?  Dlaczego nie mogę zamknąć moich?   ...   Jeśli mnie słyszysz  pozwól mi wiedzieć    Avenged Sevenfold

briefly dodano: 14 grudnia 2012

Od dnia kiedy odszedłeś, moje losy zostały uznane za niewiadome. Ile lat iść tą drogą samotnie? Tak dużo do zobaczenia tej nocy, więc dlaczego wolisz zamknąć oczy? Dlaczego nie mogę zamknąć moich? [...] Jeśli mnie słyszysz, pozwól mi wiedzieć / Avenged Sevenfold

nie znasz tego uczucia. tego przeszywającego bólu  całkowicie cię paraliżującego. upadasz przy każdym kroku  nie możesz ani chwili ustać. czujesz jak każda najmniejsza chrząstka naciska na coraz bardziej pulsującą rzepkę. nie możesz stać  nie możesz siedzieć  nie możesz leżeć  każda pozycja sprawia mocniejszy ból. resztkami sił chwytasz fiolki z tabletkami. jedna  druga  trzecia  czwarta  o coraz mocniejszym działaniu. nie dbasz czy coś ci się stanie  jedynym priorytetem jest pozbycie się bólu  nawet sen staje się błogosławieństwem. a jednak wciąż brakuje mi odwagi  by wykonać zabieg. pamiętam jak oni to przeszli  widzę jakie dzisiaj ma skutki. mogę zatruć się milionem tabletek  przejść jeszcze więcej ćwiczeń  do końca zrezygnować z piłki nożnej  ale nie potrafię się zgodzić na miesiące w bezruchu.

briefly dodano: 14 grudnia 2012

nie znasz tego uczucia. tego przeszywającego bólu, całkowicie cię paraliżującego. upadasz przy każdym kroku, nie możesz ani chwili ustać. czujesz jak każda najmniejsza chrząstka naciska na coraz bardziej pulsującą rzepkę. nie możesz stać, nie możesz siedzieć, nie możesz leżeć, każda pozycja sprawia mocniejszy ból. resztkami sił chwytasz fiolki z tabletkami. jedna, druga, trzecia, czwarta, o coraz mocniejszym działaniu. nie dbasz czy coś ci się stanie, jedynym priorytetem jest pozbycie się bólu, nawet sen staje się błogosławieństwem. a jednak wciąż brakuje mi odwagi, by wykonać zabieg. pamiętam jak oni to przeszli, widzę jakie dzisiaj ma skutki. mogę zatruć się milionem tabletek, przejść jeszcze więcej ćwiczeń, do końca zrezygnować z piłki nożnej, ale nie potrafię się zgodzić na miesiące w bezruchu.

 chwyć moją dłoń  proszę na chwilę  nic nie zrobię  nie mogę  dlaczego? proszę  to nic wielkiego  ale tylko na chwilę!  ok! ouuł jakie ciepłe  zresztą tak jak zawsze  no tak  tak...  a jak kolana? bałem się  że coś się stało  tak długo nie przychodziłaś  powinieneś wiedzieć  że nigdy z nimi nie będzie dobrze i proszę cię  wystarczy mi ból  który one sprawiają

briefly dodano: 14 grudnia 2012

-chwyć moją dłoń, proszę na chwilę, nic nie zrobię -nie mogę -dlaczego? proszę, to nic wielkiego -ale tylko na chwilę! -ok! ouuł jakie ciepłe, zresztą tak jak zawsze -no tak, tak... -a jak kolana? bałem się, że coś się stało, tak długo nie przychodziłaś -powinieneś wiedzieć, że nigdy z nimi nie będzie dobrze i proszę cię, wystarczy mi ból, który one sprawiają

Pierdolę odpowiedzi na maile  nie chcę odwiedzin  chyba  że masz dla mnie lek na receptę.  Biorę te  które mam  ale zdają się lecieć w próżnię.  Ile trzeba tego zeżreć  żeby nie chcieć umrzeć?    Zeus

briefly dodano: 14 grudnia 2012

Pierdolę odpowiedzi na maile, nie chcę odwiedzin, chyba, że masz dla mnie lek na receptę. Biorę te, które mam, ale zdają się lecieć w próżnię. Ile trzeba tego zeżreć, żeby nie chcieć umrzeć? / Zeus

wiem  że nie jestem zbyt normalna. potrafię za dużo palić i przeklinać. jestem zboczona bardziej niż możesz sobie wyobrazić. potrafię śmiać się głośno z niczego. nie umiem zapanować nad emocjami  przez co wybucham krzykiem. nie boję się zadrapać lub  zdobyć  siniaka. zawsze szukam jakiegoś problemu. mogę się w ciągu sekundy obrazić  by po kolejnej wszystko zapomnieć. mam głupie  a nawet złe pomysły. nie pamiętam o czym przed chwilą myślałam lub co wczoraj robiłam. nie potrafię trzymać języka za zębami. impulsywnie reaguję na coś co mi nie odpowiada. nie umiem od tak zaufać drugiej osobie. ciągle gdzieś biegam  coś robię  a mimo to ona wciąż przy mnie jest i dzielnie wszystko znosi. kompletny debil!

briefly dodano: 13 grudnia 2012

wiem, że nie jestem zbyt normalna. potrafię za dużo palić i przeklinać. jestem zboczona bardziej niż możesz sobie wyobrazić. potrafię śmiać się głośno z niczego. nie umiem zapanować nad emocjami, przez co wybucham krzykiem. nie boję się zadrapać lub "zdobyć" siniaka. zawsze szukam jakiegoś problemu. mogę się w ciągu sekundy obrazić, by po kolejnej wszystko zapomnieć. mam głupie, a nawet złe pomysły. nie pamiętam o czym przed chwilą myślałam lub co wczoraj robiłam. nie potrafię trzymać języka za zębami. impulsywnie reaguję na coś co mi nie odpowiada. nie umiem od tak zaufać drugiej osobie. ciągle gdzieś biegam, coś robię, a mimo to ona wciąż przy mnie jest i dzielnie wszystko znosi. kompletny debil!

wybacz Mała  ale jako moja przyjaciółka musisz wiedzieć  że od piątku  godziny 7:45 masz ostro przejebane :

briefly dodano: 12 grudnia 2012

wybacz Mała, ale jako moja przyjaciółka musisz wiedzieć, że od piątku, godziny 7:45 masz ostro przejebane :*

dam radę. dam radę. dam radę! przecież nie z takimi rzeczami trzeba było się już zmierzać. luz

briefly dodano: 12 grudnia 2012

dam radę. dam radę. dam radę! przecież nie z takimi rzeczami trzeba było się już zmierzać. luz

tak zamierzam wrócić. właśnie w piątek  ostatni dzień tygodnia. wracam na kartkówkę z ruska i sprawdzian z fizyki. jestem nienormalna? na pewno  ale nie to jest powodem powrotu do tej cholernej szkoły. nie mogę już wytrzymać  zamknięta w ścianach pokoju  ale przede wszystkim tęsknię za mordkami! nie mogę się już doczekać aby rzucić się każdemu kolejno w ramiona i z bananem na ryjku słuchać sprawozdań z mojej nieobecności. nic mi więcej nie potrzeba  poza ich codzienną obecnością. kocham tych wariatów!

briefly dodano: 12 grudnia 2012

tak zamierzam wrócić. właśnie w piątek, ostatni dzień tygodnia. wracam na kartkówkę z ruska i sprawdzian z fizyki. jestem nienormalna? na pewno, ale nie to jest powodem powrotu do tej cholernej szkoły. nie mogę już wytrzymać, zamknięta w ścianach pokoju, ale przede wszystkim tęsknię za mordkami! nie mogę się już doczekać aby rzucić się każdemu kolejno w ramiona i z bananem na ryjku słuchać sprawozdań z mojej nieobecności. nic mi więcej nie potrzeba, poza ich codzienną obecnością. kocham tych wariatów!

za dużo bajek o księciu z bajki i w głowach się pierdoli

briefly dodano: 12 grudnia 2012

za dużo bajek o księciu z bajki i w głowach się pierdoli

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć