 |
Jeśli masz komu powiedzieć szczere ' Kocham Cię' gratuluje, wygrałeś życie. /k.sz
|
|
 |
Wymagam zbyt wiele? Utworzyłam sobie własną utopię i teraz nie potrafię się odnaleźć w zwykłej szarości? Ludzie są zbyt słabi, by podołać moim wymaganiom i założeniom? Pewny jest jeden fakt - to we mnie tkwi problem. Autobus, muzyka, wzrok wpatrzony w pełny nadziei napis na szybie "wyjście awaryjne". A to z życia...? Bo potrzebuję.
|
|
 |
Miłość jest wtedy, gdy pomimo odległości czujesz bijące serce ukochanej osoby. / k.sz
|
|
 |
Chciałabym kiedyś wyjść na najwyższy szczyt. Sprostać marzeniom. Być przy Tobie . /k.sz
|
|
 |
Otwórz oczy. Inaczej niż zawsze. Zrób to tak, jakbyś chciał zobaczyć coś pięknego. Świat. Bez chamstwa. A potem wstań i żyj. Żyj jak szczęśliwy człowiek. / k.sz
|
|
 |
Chłodny powiew wiatru wprawia w ruch pożółkłe już liście na chodniku pełnym zużytych gum niekulturalnych ludzi. Konary drzew robią się coraz poważniejsze a każdy świst podejrzanie skwierczy w oddali ciemnych zakamarków szarego miasta. Idzie noc. Jesienna, długa, szarobura noc podczas której setki niespełnionych ludzi umrze zasypiając na opustoszałym dworcu z braku rodzinnego ciepła i miłości. / k.sz
|
|
 |
A zamiast posta na blogu, są łzy w oczach, Huczu w głośnikach i świadomość definicji słowa "człowiek", która obejmuje zarówno mnie, Ciebie, zajebiście cudownych ludzi o sercach tak dobrych, że przekracza to granice ogarniane moim mózgiem i wszelkie hieny. Nieporozumienie. "Hemoglobina mija szybko aortę, chociaż serce by chciało robić wszystko najwolniej. I ta krew tętni w setki miejsc, to tylko ty-36,6", dobranoc.
|
|
 |
Dziecinnie, z tą znaczną nutką naiwności i bezwarunkowej wiary, chcę zmian. I może jedną akcją za którą dopiero co się zabieram i z której, nie mam pojęcia co wyjdzie, niewiele rewolucji skonstruuję. Trudno, zdarza się, za priorytetowy cel uznaję teraz uśmiech, gram szczęścia i kilka godzin w ciągu których coś się zmieni. Cokolwiek. Bo ten świat jest dobry, a jedynie ludzie tworzą w nim chorą toksyczność, zagmatwanie. Rozglądajcie się dookoła, bo niekiedy ktoś robi dla Was bardzo wiele, a w amoku radości, bo jest genialnie, przestaje się zauważać, iż zero w tym naszych, własnych inicjatyw. Dajmy ludziom przynajmniej tyle, ile ofiarują nam - taka refleksja na dziś.
|
|
 |
Ja, wkurzając się na włosy, do Ani: "ojaaa, nie wzięłaś mi gumki" Ksiądz: "Przecież wracamy potem od razu do domu, więc jest jakiś problem? *cwaniak* hahaha, jaaaki pojazd. Staczam się przy Was" BOŻE, co za gość :D
|
|
 |
każda walka ma swój koniec. czasami ty też musisz przestać walczyć. nie z powodu dumy, ale z szacunku dla samej siebie. niech teraz ktoś zawalczy o ciebie. przestań być dla kogoś. zacznij być dla siebie. doceń siebie za to, kim jesteś. / besty
|
|
 |
jak kurwa można komuś z dnia na dzień powiedzieć, że się go nie kocha? jak można przestać kochać człowieka? no jak? jeśli się kogoś pokocha to kocha się go do końca. do końca wszystkiego.
|
|
 |
ja nie potrafię żyć bez tego człowieka. idąc ulicą rozglądam się za nim. kiedy wracam wieczorem do domu łapię w ręce powietrze, bo wydaje mi się, że on zaraz przybiegnie i chwyci moją dłoń. płaczę, bardzo dużo płaczę, z błahych powodów. bo przypaliłam mleko a herbata za szybko wystygła. boli mnie oddychanie, ból rozpierdala mi coś w klatce piersiowej.
|
|
|
|