 |
wszystko co złe lubi co jakiś czas wypełzać wiesz
|
|
 |
za Ciebie kochanie, jesteś na pierwszym miejscu
|
|
 |
nie wytrzymuje tempa, wszystko, kurwa, skręca
|
|
 |
Nie mam nawet ochoty się do Ciebie odzywać. Czuję się wtedy poniżona, bo Twoja łaska i obojętność podczas rozmowy śmierdzi gorzej niż gówno. Po każdej rozmowie czuje niechęć do siebie, że dałam się znowu upierdolić, jak małe dziecko.
|
|
 |
choć codziennie Ci wybaczam, wybacz, nie zapominam
|
|
 |
nie wiem czy dni mijają, czy ja mijam
|
|
 |
znam siebie, mógłbym znów się postarać i przestać pić, przestać jarać, ale życie w zamian tępy śmiech ma dla nas — i znów nie jest tak jak być powinno, znów chyba jestem..obcy
|
|
 |
Nie pogodziłam się z odniesioną porażką, pozwoliłam jej po prostu być, pod warunkiem, że nie będzie zbyt często dawała znać o swojej obecności.
|
|
 |
Próbowałam kilka razy, za żadnym nie wyszło.
|
|
 |
Jeśli jeszcze nie postradałaś zmysłów, nie popaliłaś ze złości zdjęć, nie wyrzuciłaś pamiątek i nie pousuwałaś mnie z kontaktów, to jeszcze trochę Ci na mnie zależy.
Jeśli zależy, powinnaś coś zrobić, żeby nie pluć sobie w twarz, gdy będzie za późno.
Dlaczego ja nic nie robię? Bo mi już nie zależy. Dałam zbyt wiele.
|
|
 |
Mama mi mówiła, że to wszystko kiedyś minie. W życiu to są piękne, ale tylko chwile
|
|
|
|