 |
|
Mężczyzna dobrze ubrany, musi dobrze rozbierać
|
|
 |
|
Każdy na swój sposób odreagowywuje smutek,złość,ból. Jedni siedzą samotnie w domu zalewając się łzami, kładą się na łózko i odczuwają ból ,ten cholerny ból , czuja się okropnie każda część ciała jakby się rozdzierała na mniejsze cząsteczki.Po wyczerpaniu już limitu łez siadają na parapecie z zimnym kubkiem herbaty i patrzą w niebie rozmyślając. Inni zaś wychodzą na imprezę ze smutkiem mając nadzieję,że wszystko się zmieni gdy będą się bawić. kolejni zaś wychodzą paczką z wódką, upijają się na smutno , czasami wplatajac jakies żarty, w ręku szlug i bawią się do rana raz zalewając się łzami raz śmiejac się i bawiąc. W każdym z tych sposobów na smutek odnajduje samą siebie. Lecz i tak żaden sposób nie pozbawi nas smutku , jedynie załagodzi na chwilę ./lokoko
|
|
 |
|
Co ty od niego chcesz? Żeby ci codziennie róże przynosił, nie spóźniał się, był punktualny, przyjeżdżał po ciebie, robił sto tysięcy niespodzianek, był miły, kochany, romantyczny, żeby cię zabierał na długie i romantyczne spacery, żeby nie zapominał o tobie, i żebyś zawsze przy nim czuła się kochana. Przecież to tylko facet. Da się ich kochać tacy, jacy już są, i to jest w nich takie słodkie, a tego swojego ideała wyrzuć na śmieci i zapomnij.
|
|
 |
|
Ciągle narzekasz. Chciałbyś żeby było inaczej, ale nie robisz nic, by tak się stało. Często coś Ci nie pasuje. I codziennie pojawia się jakaś drobnostka, która Ci przeszkadza. Masz nadzieję, że czas coś zmieni i jutro będzie lepiej. Ale każde następne jutro staje się irytujące. Nic Ci nie wychodzi. Ludzie się czepiają. Stwarzasz kłótnie. Wszystko się sypie. Zaczynasz krzyczeć. Wątpisz we wszystko. Dla Ciebie nic już nie ma znaczenia. Krwawisz. Pijesz. Upadasz. I tak codziennie, już od jakiegoś czasu. Bo wszystko jest do bani, prawda? Zatrzymaj się choć na chwilę, usiądź i odpowiedz na jedno ważne pytanie: po co żyjesz?
|
|
 |
|
- nic specjalnego. jestem strasznie zmęczony i idę zaraz spać. a Ty skarbie?
- stoję za Tobą w tym klubie.
|
|
 |
|
-Kocham Cię. Przebijesz to ?
-Wyjdź za mnie. Przebijasz ?
|
|
 |
|
"Wpatruj się tyle ile możesz, Byś potem nie zapomniał..''
|
|
 |
|
Tak dawno Go nie widziałam, nie rozmawiałam z nim.Boję się,że zapomnę jak on wygląda.Wysilam cały mój umysł żeby sobie przypomnieć jego głos,przecież tak dawno nie słyszałam tych cudownych dźwięków.Gdyby nie zdjęcia na facebooku zastanawiałabym się jak on wygląda.Niby tak nie dawno się widzieliśmy,a ja z ledwością potrafię odtworzyć jego twarz,jego postać.Mgliście przypominam sobie jego zapach jedynie gdy wchodzę do jakiejś drogerii i powącham te perfumy powraca on do mnie na jakiś czas.Przeraża mnie to jak ja mogłam w tak nie dosyć długim czasie pozapominać tyle.Jednak zadziwiające jest to,że ciągle wieczorem pamiętam dokładnie jego dotyk na moim ciele,każde przytulenie, każdego buziaka, każdy pocałunek, z łatwością powracają do mnie obrazy i odczucia tego jak trzymał mnie za rękę idąc na spacer.Codziennie wieczorem wysilam się,żeby również przypomnieć sobie jego dźwięk słodkiego głosu, jego oczy,wygląd,wraca to jak przez mgłę na chwile. Lekiem na to wszystko jest spotkanie /lokoko
|
|
 |
|
Bo rzecz polega na tym ,że za szybko się przywiązuje do ludzi i angażuje o wiele za mocno . /lokoko
|
|
 |
|
Randek nie ma jest piwo i szlug , lub wódka i szlug . W sumie to wiele kombinacji można stworzyć , o wiele bogatszych od randek :) /lokoko
|
|
|
|