 |
Pytasz mnie czy warto. Ja odpowiem Ci, że zawsze, bo jeśli cholernie Ci na czymś zależy, uprzesz się i zaprzesz samego siebie, stawisz czoło swoim słabościom i przeciwnościom losu, to możesz wszystko, a nawet więcej.
|
|
 |
Jeśli się kogoś kocha to się go nie zostawia, tylko dlatego że przytrafiły się gorsze dni.
|
|
 |
Tak dobrze czuję się, gdy jesteś obok, przy mnie.
|
|
 |
Jesteś piękną kobietą. Wywołujesz pragnienia.
|
|
 |
Nie chcę by pochłaniała mnie przeszłość, a jednak tak się dzieje. Jestem w pułapce, nie umiem się wydostać. Przeszłość nie odpuszcza, a ja jej na wszystko pozwalam. Zastanawiam się tylko, ile można?
|
|
 |
Nigdy nie była idealna, podobnie jak ja popełnia błędy, czasem nie rozumie, a czasem nie wie co zrobić. Czasem za dużo przeklina i robi głupie rzeczy. Ma wady i nigdy temu nie zaprzecza, ale to ona śmieje się najgłośniej i potrafi darzyć największą miłością. To do niej trafiam gdy kłócę się z przyjaciółką, to z nią rozmawiałam gdy łamano mi serce, to ona uczyła mnie wiązać buty i jeździć rowerem pomimo tego że często nie umiałam jej docenić. To ona zostawiła prace by móc mnie wychować, opiekowała się mną w dzień i w nocy, to ona uśmiechnęła się do mnie po raz pierwszy i ona obdarzyła mnie największą miłością na świecie. To ona dała mi życie i szanse by być dobrym człowiekiem. To moja mama powiedziała mi że nie mogę nosić skarpetek do sandałów i nauczyła mnie czytać. Wiem, że nie raz się kłóciłyśmy, wyklinałyśmy, wiem że nie raz żałowałam że jest obecna w moim życiu a ona mówiła że lepiej by jej było beze mnie ale zawsze się godziłyśmy i Kocham swoją mamę. Kocham ją nad życie./bekla
|
|
 |
Przychodzi moment w życiu kiedy dochodzisz do wniosku jak wielu rzeczy nie zauważałaś. Pojmujesz zaniedbanie swojej osoby na które pozwalałaś, zauważasz jak wiele straciłaś przez ogrom uczucia do którego nie potrafiłaś podejść z dystansem. Oczami wspomnień dopatrujesz się przyczyny swojej ślepoty, szukasz najmniejszego szeptu myśli w przeszłości który kazał ci to zakończyć, ale nic nie widzisz. Miłość oślepia, a bycie kochanym kogoś kto nie umie właściwie patrzeć na miłość zabija. Po pewnym czasie zauważasz jak wiele straciłaś, jak nisko upadłaś, jak szalone było pozwalanie na to. Teraz stoisz twardo na ziemi i lepiej widzisz życie. Jesteś w stanie sama sobą pokierować, już umiesz być szczęśliwa, a gdy spotkasz tego który będzie cię wyróżniał, kochał, tego który wie co to ból będziesz wiedziała jak bardzo należy to doceniać./bekla
|
|
 |
lubię samotność ale tylko we dwoje.
|
|
 |
Robi dwa mocne, po czym wypija swojego prawie do połowy jednym łykiem. Podaje mi papierosa i zapalniczkę. Trzęsą mi się dłonie, boję się. Widzi to i mówi: - Kocham Cię wiesz ? - Wiem. Zaciąga się tak głęboko, jakby miał zaraz umrzeć, jakby to miał być ostatni papieros w jego życiu. Patrzy na mnie, patrzy na mnie tymi miodowymi oczami, z taką siłą, że aż zaczynam dostawać dreszczy, patrzy i pyta: - Co z tym zrobimy ? -Nie mam pojęcia. Cóż, naprawdę nie miałam.
|
|
 |
jak dobrze, że jest moblo, bo nadmiar moich myśli zabija.
|
|
 |
Czasami wolę milczeć, milczenie jest piękne. Lubię tylko się patrzeć i nic nie mówić. W tych momentach jestem najszczęśliwsza. Patrzeć w oczy, nie otwierać ust. Tylko całą swoją osobę, uczucia, rozterki i starach przakazywać spojrzeniem. W ten sposób można zobaczyć w człowieku więcej niż rozmawiając z nim całymi dniam. Bo oczy są duszą. Lubię oczy. Lubię Twoje oczy.
|
|
 |
Co jest większym dowodem miłości? Bezgraniczne zaufanie czy zdolność do wybaczania?
|
|
|
|