 |
M.a.t.e.u.s.z. M.o.j.e. W.s.z.y.s.t.k.o :*
|
|
 |
Strach o urlop, strach i lzy w oczach, jedna jedyna mysl, jezeli z pwoodu grafiku go cofna, to nie zalatwimy sali, nie zalatwimy niczego, i ulga, lzy szczescia, gdy lamanym niemieckim dogadalam sie i wyszlo, ze jednak ten urlop bedzie. Kilka nocy w Jego ramionach, kilka dni bez pracy, w ktorych bede Go miec obok, tak, tego potrzebuje, byle wytrzymac. ;*
|
|
 |
Grafik pracy mnie rozlozyl na lopatki, zreszta nie tylko mnie. Zmiany, zmiany i jeszcze raz zmiany, chcieli dobrze, i tak wyszlo na opak, nikomu sie nie dogodzi, ale slowa od brygadziosty kierowane do Nas ? Bezcenne. '' Wy wszystkie ? nie wierze. Jestescie lepsze od Niemek, widac, ze Wama zalezy, jestescie niezniszczalne'', zepniemy tylek i damy rade. Kwestia przyzwzyczajenia, stare jednak lepsze od nowych zasad, ciesze sie, ze jednak wszystko pozostaje takie a nie inne, choc dojebali grafikiem weekendow.
|
|
 |
Będę wszędzie, wszędzie będę nawet gdy mnie już nie będzie
|
|
 |
możesz na mnie polegać w trudnych chwilach,robię co mogę i Cie wespre dobrym słowem wierzę że to pomoże i pozwoli się oderwać od codzienności co potrafi działać na nerwach.
|
|
 |
lodowata jak spojrzenie ojca gdybym powiedział "to mój chłopak Andrzej, kochamy się"
|
|
 |
"Maćku czasami w życiu bywają chwile które należy przeżyć w butach innych niż te do biegania."
|
|
 |
trzeba umieć patrzeć i słuchać odzwierciedlenie twoich czynów zawarte jest w skutkach ja się uczę, ty się uczysz całe życie
|
|
 |
Moje serce gotowe w każdym momencie
przyjąć najgorszą prawdę całe stosy nieszczęść
|
|
 |
Moje serce gotowe w każdym momencie
przyjąć najgorszą prawdę całe stosy nieszczęść
|
|
 |
"całe życie się uczę,ale wciąż popełniam błędy moja mama dobrze wie że nigdy nie byłem święty mówili mi jebnięty,bo biorę życie pół żartem
nikt z nas nie jest bezbłędny racja mam ciężki charakter fakt faktem ale nie ze wszystkim się tu zgodzę bo pomogłem nieraz innym chociaż miałem nie po drodze
|
|
|
|