głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika cheril

obudziłam się dzisiaj godzinę wcześniej niż zwykle. siedząc po turecku na parapecie w kuchni  powoli wypiłam moje ulubione waniliowe cappuccino z filiżanki  którą dostałam od niego. w głowie miałam setki myśli   że należy w końcu zacząć normalnie żyć  zapomnieć o nim  pogodzić się z faktem  że my to przeszłość. czułam  że nadchodziły wielkie zmiany  na lepsze. dopijając ostatni łyk ciepłego napoju  umyłam filiżankę i postawiłam ją w najniższej półce  najdalej od zasięgu dłoni. starannie nałożyłam makijaż   co w ostatnim czasie się nie zdarzało   i wyszłam na spacer. usiadłam na ławce w parku  a w słuchawkach płynęła cudowna muzyka. nie liczyło się nic wokół  nie obchodzili mnie przechodzący ludzie...

irresolute dodano: 30 listopada 2010

obudziłam się dzisiaj godzinę wcześniej niż zwykle. siedząc po turecku na parapecie w kuchni, powoli wypiłam moje ulubione waniliowe cappuccino z filiżanki, którą dostałam od niego. w głowie miałam setki myśli - że należy w końcu zacząć normalnie żyć, zapomnieć o nim, pogodzić się z faktem, że my to przeszłość. czułam, że nadchodziły wielkie zmiany, na lepsze. dopijając ostatni łyk ciepłego napoju, umyłam filiżankę i postawiłam ją w najniższej półce, najdalej od zasięgu dłoni. starannie nałożyłam makijaż - co w ostatnim czasie się nie zdarzało - i wyszłam na spacer. usiadłam na ławce w parku, a w słuchawkach płynęła cudowna muzyka. nie liczyło się nic wokół, nie obchodzili mnie przechodzący ludzie...

cd. dopóki nie zobaczyłam jego  ze swoją nową wybranką. wyglądał na szczęśliwego  a właśnie tego najbardziej pragnęłam  mimo  że wszystko potoczyło się całkiem inaczej  niż to sobie wyobrażałam. pobiegłam  jak najszybciej potrafiłam do mojego domu  zanosząc się cichym płaczem. po chwili cały makijaż miałam na rękawie mojego ulubionego  szarego sweterka. kiedy weszłam do domu  wyjęłam ukrytą filiżankę i wlałam do niej wódkę  wypijając ją jednym haustem.  znowu złamałam wszystkie obietnice  które sama sobie dałam. znowu nie potrafiłam sobie pomóc.  znowu uświadomiłam sobie  że nie potrafię bez niego żyć.

irresolute dodano: 30 listopada 2010

cd. dopóki nie zobaczyłam jego, ze swoją nową wybranką. wyglądał na szczęśliwego, a właśnie tego najbardziej pragnęłam, mimo, że wszystko potoczyło się całkiem inaczej, niż to sobie wyobrażałam. pobiegłam jak najszybciej potrafiłam do mojego domu, zanosząc się cichym płaczem. po chwili cały makijaż miałam na rękawie mojego ulubionego, szarego sweterka. kiedy weszłam do domu, wyjęłam ukrytą filiżankę i wlałam do niej wódkę, wypijając ją jednym haustem. znowu złamałam wszystkie obietnice, które sama sobie dałam. znowu nie potrafiłam sobie pomóc. znowu uświadomiłam sobie, że nie potrafię bez niego żyć.

Uwielbiam ten cytat   3 teksty wybranaa dodał komentarz: Uwielbiam ten cytat < 3 do wpisu 30 listopada 2010
Siedziałam w domu przeglądając notatki na jutrzejszy egzamin z matmy . Nie mogłam się skupić  ciągle myślałam o Tobie  o tym  że nie chcesz już mnie znać. Byłam załamana.. Nagle sms.. od Ciebie.. Napisałeś żebym wyszła na klatkę pogadać. Nie wiedziałam czego oczekiwać .. Nieogarnięta  rozczochrana i w rozciągniętej bluzie wyleciałam na klatkę .. Stałeś tam z pięknym bukietem róż. Powiedziałeś  że wyglądam ślicznie jak zawsze  że mnie przepraszasz i że nie umiesz bezemnie żyć bo jestem Twoim największym Skarbem i teraz uświadomiłeś to sobie jeszcze bardziej. Przytuliłeś mnie i delikatnie pocałowałeś w czoło mówiąc  że już nigdy mnie nie opuścisz ...   wezsiieogarnijx3

wezsiieogarnijx3 dodano: 30 listopada 2010

Siedziałam w domu przeglądając notatki na jutrzejszy egzamin z matmy . Nie mogłam się skupić, ciągle myślałam o Tobie, o tym, że nie chcesz już mnie znać. Byłam załamana.. Nagle sms.. od Ciebie.. Napisałeś żebym wyszła na klatkę pogadać. Nie wiedziałam czego oczekiwać .. Nieogarnięta, rozczochrana i w rozciągniętej bluzie wyleciałam na klatkę .. Stałeś tam z pięknym bukietem róż. Powiedziałeś, że wyglądam ślicznie jak zawsze, że mnie przepraszasz i że nie umiesz bezemnie żyć bo jestem Twoim największym Skarbem i teraz uświadomiłeś to sobie jeszcze bardziej. Przytuliłeś mnie i delikatnie pocałowałeś w czoło mówiąc, że już nigdy mnie nie opuścisz ... / wezsiieogarnijx3

Mamy tu troche gorzkiiej   więc bedzie troche głośniej ! :D   wdowa.

wezsiieogarnijx3 dodano: 30 listopada 2010

Mamy tu troche gorzkiiej , więc bedzie troche głośniej ! :D / wdowa.

Bo dzięki Tobie nauczyłam się śmiać   bo Ty nauczyłeś mnie płakać ..   wezsiieogarnijx3

wezsiieogarnijx3 dodano: 30 listopada 2010

Bo dzięki Tobie nauczyłam się śmiać , bo Ty nauczyłeś mnie płakać .. / wezsiieogarnijx3

Siedziałam z papierosem w ręku   w miejscu gdzie zawsze się spotykaliśmy  patrzyłam ze łzami w oczach na napis  który wyryłes  Kocham Cie mała  nazawsze  . Tylko szkoda  że juz nie jesteśmy razem..   wezsiieogarnijx3

wezsiieogarnijx3 dodano: 30 listopada 2010

Siedziałam z papierosem w ręku , w miejscu gdzie zawsze się spotykaliśmy, patrzyłam ze łzami w oczach na napis, który wyryłes "Kocham Cie mała, nazawsze ". Tylko szkoda, że juz nie jesteśmy razem.. / wezsiieogarnijx3

Bo nie umiem tak poprostu mieć wyjebane...      wezsiieogarnijx3

wezsiieogarnijx3 dodano: 30 listopada 2010

Bo nie umiem tak poprostu mieć wyjebane... ;| / wezsiieogarnijx3

z pękniętej struny nie masz już żadnego pożytku. z pękniętego serca również.

irresolute dodano: 29 listopada 2010

z pękniętej struny nie masz już żadnego pożytku. z pękniętego serca również.

wciąż go kocham   to mój najcięższy grzech.

irresolute dodano: 29 listopada 2010

wciąż go kocham - to mój najcięższy grzech.

w poprzednim roku ubierając razem choinkę  zaplątaliśmy się w sznur cudownych światełek  śmiejąc się do rozpuku. w tym roku  najchętniej bym się na nich powiesiła. tak bardzo mi Cię brak.

irresolute dodano: 29 listopada 2010

w poprzednim roku ubierając razem choinkę, zaplątaliśmy się w sznur cudownych światełek, śmiejąc się do rozpuku. w tym roku, najchętniej bym się na nich powiesiła. tak bardzo mi Cię brak.

wypiszę własną krwią Twoje imię na śniegu. może wtedy zobaczysz  jak cierpię przez Twoją obojętność.

irresolute dodano: 29 listopada 2010

wypiszę własną krwią Twoje imię na śniegu. może wtedy zobaczysz, jak cierpię przez Twoją obojętność.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć