 |
nie jesteś najprzystojniejszym piłkarzem na świecie, wampirem ani wilkołakiem. nie potrafisz zrobić trików z piłką, na które lecą dziewczyny, nie posiadasz nawet magicznych mocy i Twoja skóra nie mieni się, kiedy wyjdziesz na słońce. mimo to pokochałam Cię najmocniej jak tylko potrafiłam, miłością jedyną i szczerą. wolę prawdziwą miłość do nieidealnego mężczyzny, od tej platonicznej do bożyszcza rozwrzeszczanych nastolatek.
|
|
 |
zbiegłam szybko do szatni, po kasę, którą zostawiłam w kurtce. siedział tam. byliśmy zupełnie sami. - siema. - rzuciłam. podniósł na mnie wzrok, po chwili wstając. drgnęłam, i zaczęłam szybciej przeszukiwać kieszenie. szybkim ruchem objął mnie w talii i obrócił ku sobie. spuściłam głowę. - puść. - poprosiłam cicho, próbując przełamać barierę mówienia, która utworzyła się w moim gardle. uniósł mój podbródek, po czym zaczął zachłannie całować. po jakieś minucie dobiegł mnie odgłos kroków. odepchnęłam Go od siebie. - nikt nie musi o Nas wiedzieć. - zdążył szepnąć mi na ucho. do szatni weszła kumpela, zapewne mnie szukała. spojrzała na Niego, i uniosła pytająco brwi. - no to pożyczysz mi ten podręcznik? oddam. - powiedział. kłamał równie dobrze, jak całował. // niuniulaa
|
|
 |
stałam pod klasą czekając na lekcje, on miał lekcje w sali obok. siedział na ławce i cały czas się na mnie patrzył. podszedł do mnie kolega z klasy, zamieniliśmy parę słów, po czym zaczął mnie gilgotać. zaczęłam krzyczeć, a zarazem śmieć się głośno. on to usłyszał, wstał z ławki, podszedł do mnie, chwycił mocno za rękę i pociągnął do siebie. na jego twarzy zobaczyłam niezbyt wesołą minę. popatrzył mi głęboko w oczy, po czym powiedział: 'mała, nie rób mi tego. dobrze wiesz, że jestem zazdrosny o każdego kolesia, który cię dotknie.', ja patrząc w jego oczy, uśmiechnęłam się i powiedziałam 'wiem' po czym pocałowałam go w policzek. za chwilę zadzwonił dzwonek. to była chyba najlepsza przerwa do tej pory. // niuniulaa
|
|
 |
nie oglądam seriali, reality-show, teleturniejów, filmów, programów, dokumentów, nie wysyłam SMS-ów o różnej treści na 4-cyfrowe numery wycenione na 2,44 + vat. nie śpiewam piosenek z reklam pasty do zębów, nie interesuje mnie pogoda na jutro. w telewizji po prostu Cię nie ma, a to już dostateczny argument, żeby to pudło pożegnać raz na zawsze... // kraina-uczuc
|
|
 |
- Przecież to nie jedyna miłość jaka Cię w życiu może spotkać.
- Wiesz, pierwsza *prawdziwa* miłość jest jak spadająca gwiazda. Nigdy już takiej samej nie zobaczysz... // kraina- uczuc
|
|
 |
Zapierdalając przez miasto z podniesioną głową ze słuchawkami w uszach słuchając dobrego rapu mam na wszystko wyjebane . / wezsiieogarnijx3
|
|
 |
siedzieliśmy przed kompem, ogarniając coś na fejsbuku. nagle na głos przeczytałeś status kumpla o akcji zmieniania zdjęć profilowych. wstałam, odeszłam od biurka, po czym czując , że jestem w bezpiecznym miejscu powiedziałam: ' Ty nie zmienisz, bo nigdzie nie ma wredej świni ' - i zaczęłam się śmiać. obrażony spojrzałes na mnie i w ramach ciętej riposty odparłeś: ' Ty przynajmiej to masz tego za wiele - bo Buka jest wszedzie '. po czym zacząłeś chamsko zacieszać, a ja zabrałam Ci laptopa akcentując koniec rozmowy z Tobą słodkim 'goń się, leszczu' . / veriolla
|
|
 |
stałam pół godziny sklepie zastanawiając się , który tymbark wybrać , kiedy poczułam obcy dotyk przez grubą kurtkę . - chcę pogadać . - spojrzałeś na mnie przejętym wzrokiem . widziałam bezgraniczny smutek w Twoich tęczówkach jednak trzymałam uczucia w ryzach . - ale ja nie chcę . - sięgnęłam pierwszą lepszą butelkę udając się w kierunku kasy . poszedłeś za mną nadal prosząc o poświęcenie kilku chwil . - tylko mnie wysłuchaj . -powiedziałeś , a ja zaczęłam nawijać bezmyślnie do ekspedientki , byleby nie skupiać się na Twoich słowach . zapłaciłam nie oczekując na resztę i z trzęsącymi się dłońmi pognałam ze sklepu . wyszedłeś za mną i widząc , że znacznie przyspieszyłam krzyknąłeś : - kocham Cię , kurwa ! . - dobrze , że nie widziałeś jak się rozpłakałam dalej gnając przed siebie i zostawiając Cię samego w strugach deszczu . nie zniósł byś tego widoku . tak bardzo bolało Cię , kiedy płakałam . / ransiak
|
|
 |
ej pamiętasz te czasy ziom? tych ludzi, ich twarze, uśmiechy i smutne oczy? te chwile, miejscówki, picie i papierosy? teraz przytłoczeni życiem, nie mają czasu, dla tych którzy byli zawsze przy nich . / cietariposta .
|
|
 |
chyba pomyliłaś klub z bazarem, Mała. makijaż ? mogłaś mówić, mam zbędne lustro w domu. a te włosy ? mama Cię nie uczyła co to szczotka ? trochę pracy nad sobą, i ewentalnie będziesz nadawać się na imprezę .. do gospody. ;] / veriolla
|
|
|
|