|
Czyli, że co ? Nie tylko ja jestem wyjątkowa ?
|
|
|
co jest w tej wódce, że tak bardzo Ci przypomina o moim istnieniu?
|
|
|
i chciałabym powrócić do tych czasów, kiedy jedynym makijażem była pomadka mamy, uśmiech był zawsze szczery i istniała wiara w to, że miłość istnieje.
|
|
|
niech twa obojetność jak lód skruszy sie.
|
|
|
Bujałam się w nim osiem miesięcy, po czym uznałam, że taki kretyn nie będzie kierował moim życiem. Tak, tak modliłam się o to by on w końcu dał mi jakiś znak żebym wiedziała chociaż na czym stoję, cały czas o nim myślałam i śniłam po nocach, na szkolnym korytarzu błądziłam za nim wzrokiem i nie raz płakałam przez to, że po pocałunku on po prostu miał na mnie wyjebane. O nie, nie dam się już tak więcej zrobić w chuja. Teraz to ja mam na niego wylane i świetnie się z tym czuję.
|
|
|
chyba najbardziej boli stracenie chłopaka, którego nie miałaś, a tak bardzo potrzebowałaś.
|
|
|
i nie proś mnie, abym przestała Cię kochać. nie wymagaj ode mnie rzeczy niemożliwych do spełnienia.
|
|
|
teraz się pozbierałam. nie jestem już tak perfekcyjna jak wcześniej, nie potrafię już tak pięknie żyć, nie potrafię szczerze się śmiać. ale jestem. wstaje z łóżka żeby przeżyć kolejny cholernie pusty dzień. nie utrudniaj mi tego.
|
|
|
za każdym razem, gdy zdmuchuję świeczki na torcie, gdy znajdę czterolistną koniczynę, gdy zgadnę, na którym policzku mam rzęsę, zawsze wtedy robię to samo. wymawiam w myślach to samo życzenie, życzenie związane z Tobą.
|
|
|
Myślisz, że jesteś fajny ? No w sumie dobra. Nie odbierajmy ludziom marzeń.
|
|
|
|