|
goodbyeboy.moblo.pl
co mogę dla Ciebie zrobić żebyś mi wybaczyła? nie przypominaj o swoim istnieniu.
|
|
|
-co mogę dla Ciebie zrobić, żebyś mi wybaczyła? -nie przypominaj o swoim istnieniu.
|
|
|
nic nie jest na zawsze, wiedziała, że kiedyś będzie koniec. przeżyła piękną miłość. to, że on jej nie kochał nie oznacza, że ona go też. czuła uczucie piękne, tego nawet nie opisze się słowami. była szczęśliwa, że to w życiu się jej przydarzyło. nie płakała, że to się skończyło. ma też inne ważne osoby w jej życiu, nie będzie rozpaczać za tą jedną. docenia to co ma, a nie to co miała. nie chcesz? to nie, spierdalaj.
|
|
|
jedynym chłopcem, za którym będę biegać, będzie mój synek bawiący się ze mną w berka.
|
|
|
jak tylko pomyślę sobie, jak banalne błędy popełniłam, jak prosto mogłam mieć Ciebie, a to spieprzyłam, to łzy napływają do oczu - tak, jestem pojebana. zjebałam szanse na największe szczęście jakie mogło mnie spotkać.
|
|
|
z/w gonie szczęście. właśnie spierdala.
|
|
|
czuję się jak oszustka, bo mimo że przysięgałam zapomnieć o nim, nie zapomniałam. pamiętam wszystko, co ma z nim związek. odczuwam jego nieobecność tak jak utratę powietrza.
|
|
|
czy to będzie bezczelne jak powiem, że pod choinkę chcę Ciebie?
|
|
|
kocham go tak naprawdę mocno. kocham go za wszystko. za to, że jest, za jego słodki uśmiech, czułe słowa. kocham go za to, że jest mój. kocham jego dołek w policzku, jego usta, policzki, szyję i ręce, którymi mnie przytula. kocham go za wszystko i za nic. kocham go całym sercem i nie zamierzam tego zmieniać.
|
|
|
kurwa, znikasz jak pepe pan dziobak.
|
|
|
gdybym miała pistolet, dawno strzeliłabym już sobie w głowę, złap tą metaforę.
|
|
|
nie wymuszaj miłości, nie szantażuj łzami. zapomnij o mnie, nie ma mnie od teraz. wykasuj mój telefon to proste jest, widzisz? wczoraj mnie kochałeś, dziś mnie znienawidzisz.
|
|
|
|