 |
|
tak bardzo nienawidzę siebie. dlaczego ? dlatego , że kłądąc się wieczorem katuje swoją psychikę wspomnieniami. przed oczami mam obraz tego jak było kiedyś. przypominają mi się te cudowne chwile i ryczę, jak dziecko - zatykając twarz poduszką, by przypadkiem ktoś nie usłyszał.
|
|
|
|
Pamiętasz mnie? Kiedyś ponoć znaczyłam dla Ciebie wszystko.
|
|
|
|
Nie powiem, że tęsknię. Nie wypada.
|
|
|
|
Pamiętasz to jeszcze? Jak przy pierwszych spotkaniach przechodziły nas dreszcze?
|
|
|
|
Teoretycznie nie powinno mnie interesować z kim piszesz,jakie macie relacje. Czy lubisz kogoś troszkę bardziej. No właśnie - teoretycznie.
|
|
|
|
Boję się spytać, ale masz może kogoś? Patrzysz na nią, jak na mnie, gdy byliśmy ze sobą?
|
|
|
|
Bo wiesz lubię gdy się starasz ,gdy z zazdrości Ci odpierdala.
|
|
|
|
uczucia są sztywne, w sumie są bez znaczenia, na początku jest spoko, później zostają wspomnienia.
|
|
|
|
Na górze maki, na dole bez. Ty masz mnie w dupie. Okej, ja Ciebie też.
|
|
|
|
Bo to nie takie wspomnienia, że pomoże korektor.
|
|
|
|
Można milczeć i milczeniem kogoś ranić.
|
|
|
|
A starzy znajomi? To już nie to samo. Dziś nie zasługują nawet na to miano.
|
|
|
|
Dodaj komentarz
