 |
|
' Tagi w ścianach wyryte to legendy dla pokoleń .
Tu blizny na dłoniach , bo te gęby są wkurwione .
Podejdź bliżej , jeszcze raz spójrz na dłonie .
Zbij pionę i nie spierdol bo to może w chuj zaboleć.. '
|
|
 |
|
' Naćpałem się wczoraj , dzisiaj znów będę żałował .
I znów jej zapach chciałbym mieć na dłoniach . '
|
|
 |
|
' Nie widzisz nic , kiedy tak patrzysz mi w twarz , nie czytasz z moich oczu .
A wiedziałaś , że upadnę i w końcu stracę rozum . '
|
|
 |
|
' Więc nie pisz i nie dzwoń , już nie rośnie tętno . I wszystko mi jedno ,
Ty to tylko przeszłość . '
|
|
 |
|
' wiesz co, Tereniu. ten Patryś mój to oszalał. włuczy się gdzieś po polach całymi dniami z tymi kolegami. ostatnio nawet miał w kieszeni mnóstwo suchej trawy, a śmierdziało to, wyrzuciłam wszystko do pieca od razu' - z serii dawne, ciekawe rozmowy mojej mamy z ciocią, na temat Naszego kuzyna, haha ;D || kissmyshoes
|
|
 |
|
zadzwoniłam dzownkiem, a drzwi otworzyła mi, mała, pięcioletnia dziewczynka, którą uwielbiam. 'no cześć Niunia' - uśmiechnęłam się do Niej, kucając i łaskocząc Ją. 'a wieś cio ceba robić jak jadą pśy? biegnąć sybko, albo mówić ze nic się nie wie' - powiedziała, dumna z siebie. 'coo, czego ten pacan znowu Cię nauczył' - zaśmiałam się. nagle wyszedł z kuchni - łysy, wutatuowany gostek w jasnych jeansach, białej bluzie i jasnej czapce, z wrednym wyrazem twarzy. ' Nikola, w tej chwili do mamy ' - stanowczo powiedział, po czym zamknął drzwi i obejmując mnie z uśmiechem na twarzy udał się w kierunku wyjścia. 'czego Ty Jej uczysz, głupku?' - zaśmiałam się. 'samych podstaw, dziecino. samych podstaw' - powiedział, odpalając szluga. || kissmyshoes
|
|
 |
|
tutaj nie ma wybacz. przejebiesz test na zaufanie - przejebiesz swój życiorys na tych blokach. || kissmyshoes
|
|
 |
|
' Z jednym większym krokiem mógłbym ciebie zabić .
Przecież do perfekcji nauczyliśmy już siebie ranić . (...) Dziś wychodzę co raz częściej na szluga .
I nie myślę , przekonałem się że serce nie sługa.. '
|
|
 |
|
' Siemasz mała , znów zapytam co tam słychać , no bo..
Mimo że się staram już nie mogę dziś oddychać tobą . '
|
|
 |
|
' Dopij kawę , krew przetoczy kofeinę .
Choć i bez tego serce bije szybko jak werbel..
Zapal papierosa i puść całe życie z dymem ,
zabij wszystkie myśli..(...) Weź ostatni haust , by poczuć że jeszcze żyjesz .
Wszystko w garści trzymają twoje zimne ręce .
W powietrzu dookoła czuć jeszcze nikotynę .
Pamiętaj - zrobisz to raz i nigdy więcej... '
|
|
 |
|
' Wszystko wkurwia , chciałbym jakąś fajną pannę - tak pośrodku między " daj bucha " a " żyj dla mnie " .
|
|
 |
|
' Bezbolesne rozstania - znasz je dobrze stąd ,
ze nawet na palcach może je policzyć ktoś bez rąk .
Gdy tracisz sens , nadzieja umiera z nim.. '
|
|
|
|