 |
Wszystko dookoła pogłębia mój stan izolacji. Wchodzę do swojego świata bez was. Bez ludzi do których nie moge dotrzeć, bez zmartwień i problemów, i wiesz? pusto tu, pozwolę Ci wejść do mojego świata, tylko nie rób w nim zbędnego bałaganu proszę. Kiedyś to wszystko minie, wyjdę do reali i poradzę sobie z tym wszystkim, ale nie dzisiaj.. dziś, dziś mnie boli. Ale to schowam, jak wszystko tutaj. Uchronię przez ludźmi którzy są źli. Schowam swoją całą dziecinność i pokażę światu, że jestem silna. /improwizacyjna
|
|
 |
Potrzebuję Twego wsparcia jak nigdy indziej, już nie liczę na farta i nie czekam, że to samo przyjdzie. /Onar.
|
|
 |
z perspektywy czasu zaczęłam wybierać w piątkowy wieczór siedzenie w grubym swetrze z kubkiem gorącej herbaty, jedząc mandarynki i śmiać sie z przyjaciółki, która dotrzymuje mi towarzystwa podczas takich wieczorów, niż pójście z kumplami oblewać egzaminy. /improwizacyjna
|
|
 |
Nie mogę uwierzyć w to co tam wyczytuję. Nigdy nie myślałam, że ludzie potrafią aż tak zaprzepaścić swoje życie. /pierdolisz.
|
|
 |
A tej nocy znowu zasypiam przy Tobie, w myślach. A tej nocy pokocham Cię jeszcze mocniej. /esperer
|
|
 |
Znowu czeka mnie upojna noc, taka jakiej od paru dni nie było. Spędzona na myśleniu o tym, co się z tym wszystkim stało. /pierdolisz.
|
|
 |
Pamiętasz jeszcze, co sugerowało moją złość, a co zły humor? Rozróżniasz wciąż moje wkurwienie od zwykłego dystansu? Czy pamiętamy jeszcze te drobne szczegóły? Te początki, które dawały nam nadzieję na to, że wiemy o sobie wszystko? /pierdolisz.
|
|
 |
Bo czasem naprawdę wystarczy powiedzieć, napisać, cokolwiek. W jakimkolwiek temacie, byleby tylko być. Bo obecność i drobne szczegóły są ważne. /pierdolisz.
|
|
 |
Chyba tak naprawdę nie wiem co mam robić, ale musisz wiedzieć, że Cię kocham, że przejdziemy przez to i, że damy radę, misiak. /improwizacyjna
|
|
 |
Siedzieliśmy na klatce jedząc jeszcze ciepłe kolorowe pierniki, nie wiadomo skąd zapytał mi się czy go kocham, -tak, przecież wiesz. -To do zrób coś z tym, cokolwiek, a nie siedzisz na dupie i liczysz, że wszystko samo będzie się układać. Postaraj się o to, i nie pozwól sobie tego zaprzepaścić... a tak na serio musiałem odwrócić Twoją uwagę od pierników, bo ostatni jest mój. -Idiota!.. /improwizacyjna&P.
|
|
 |
Nie żądam niczego szczególnego, tylko Ciebie. To z Tobą chcę wieszać bombki na choince, z Tobą piec świąteczne pierniki, z Tobą chodzić po mieście w poszukiwaniu prezentów dla bliskich, z Tobą chcę grzać się pod kocem z kubkiem herbaty. To właśnie z Tobą chcę spędzić te święta. /pierdolisz.
|
|
 |
Szpilki i krótka sukienka szybko zmieniły się na ulubioną bluzę i ciepłe dresy, w głośnikach zagościł Daughtry, a w kubku pojawiła się ukochana kawa z cynamonem. Zdecydowanie lubię popołudnia ze samą sobą i masą przemyśleń. /improwizacyjna
|
|
|
|