z perspektywy czasu zaczęłam wybierać w piątkowy wieczór siedzenie w grubym swetrze z kubkiem gorącej herbaty, jedząc mandarynki i śmiać sie z przyjaciółki, która dotrzymuje mi towarzystwa podczas takich wieczorów, niż pójście z kumplami oblewać egzaminy. /improwizacyjna
|