 |
|
pod ręką paczka chipsów, kubełek lodów, 3 tabliczki czekolady i stosy żelek. Ty wiesz co to oznacza.
|
|
|
|
nadam sobie prawo do palenia papierosów i używania wulgaryzmów, pewności siebie ponad normę i nie noszenia stanika. będę się chwalić swoimi majtkami i zdzierać obcasy na nierównych chodnikach. jeśli najdzie mnie ochota, nie dopnę ostatniego guzika w tak skąpej bluzce i upiję się do cna. nie pogardzę też głośnymi napadami histerii i piciem wina w piaskownicy o piątej piętnaście nad ranem.
|
|
|
|
I tylko bądź obok. I tylko patrz w tym samym kierunku. I dalej mnie rozśmieszaj. I mów mi to, co chciałabym usłyszeć.. I śmiej się, gdy ja się śmieję. I powoduj, że będę przy Tobie bezpieczna. I spraw, bym mogła Ci zaufać. I przytul, gdy tylko zechcesz. I ocieraj moje łzy, pocieszając mnie. I kochaj...tak jak ja kocham Ciebie. To wszystko. Nic więcej od Ciebie nie chcę.
|
|
|
|
Potrzebuję kogoś kto uszczęśliwiałby mnie tym tylko że jest.
|
|
|
|
"Są tylko cztery pytania o wartość życia, Don Octavio.
Co jest święte?
Z czego jest stworzona dusza?
Za co warto żyć?
I co jest warte, aby za to umrzeć?
Odpowiedź na każde z nich jest taka sama.
Tylko miłość!" /DON JUAN DE MARCO/
|
|
|
|
nie łudź się. słuchawki zawsze będą splątane, herbata za gorąca, a facet nie ten.
|
|
|
|
kilometry nie są dobrą wymówką do zakończenia znajomości,bo gdy zależy Ci na kimś, starasz się, niezależnie od tego co was dzieli. najważniejsze jest to, co was łączy.
|
|
|
|
lost in a fairy tale ./ zagubiona w bajkowym świecie.
|
|
|
|
leżałam i patrzyłam... patrzyłam na miliardy małych, lśniących gwiazd, wśród których ukryta jest ta moja... tylko która to?
|
|
|
|
wszystko sprowadza się do tego, żeby stanąć prosto, spojrzeć ludziom prosto w oczy, błysnąć zabójczym uśmiechem i powiedzieć: "spierdalajcie. jestem boska".
|
|
|
|
mały płomyk nadziei, ziarnko wiary i kropla determinacji .
|
|
|
|
twoje oczy, dwie filiżanki czarnej, gorącej wschodniej kawy. w ich aromacie błąkają się moje wargi.
|
|
|
|
Dodaj komentarz
