głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika byyywa

Jak rozpoczęła się nasza historia? Niewinnie.. Dyskretne spojrzenia  ciepłe uśmiechy  iskierki w oczach  aż w końcu zastrzyk odważniejszych gestów  wyłapywanie spojrzeń w tęczówki dłużej niż ułamki sekund. Ponętne przygryzanie warg na swój widok  by tuż po wielu powodzeniach w gadce poczuć pierwszy dotyk  przeszywający zapach  ukajający dreszcz i pocałunek. Tak namiętny  drapieżny  a zarazem wylewający skrywające uczucia. Przeżyte magiczne chwile  wiele spotkań  wspomnień  słów i wrażeń przygotowały mi niezadowalający scenariusz. Utrata. Tak bardzo bolesna strata Twej osoby  która doprowadziła do złudzeń  marzeń i fantazji. Mimo  że nie wierzę w Twój powrót to nadal sobie go wyobrażam.  lajfisbrutal

lajf_is_brutal dodano: 21 sierpnia 2013

Jak rozpoczęła się nasza historia? Niewinnie.. Dyskretne spojrzenia, ciepłe uśmiechy, iskierki w oczach, aż w końcu zastrzyk odważniejszych gestów, wyłapywanie spojrzeń w tęczówki dłużej niż ułamki sekund. Ponętne przygryzanie warg na swój widok, by tuż po wielu powodzeniach w gadce poczuć pierwszy dotyk, przeszywający zapach, ukajający dreszcz i pocałunek. Tak namiętny, drapieżny, a zarazem wylewający skrywające uczucia. Przeżyte magiczne chwile, wiele spotkań, wspomnień, słów i wrażeń przygotowały mi niezadowalający scenariusz. Utrata. Tak bardzo bolesna strata Twej osoby, która doprowadziła do złudzeń, marzeń i fantazji. Mimo, że nie wierzę w Twój powrót to nadal sobie go wyobrażam. /lajfisbrutal

Mam pełen słoik słonych wspomnień. Niszczysz mnie. Autodestrukcja. Mógłbym umrzeć już teraz. Lęk mi nie pozwala. Boję się  że w ziemi moje żebra zapadną się i białe  ślepe rośliny wyrosną w gnijącej klatce. Szczur powije kilka istot. Może tylko się boję. Łatwo osiągam tylko czerń. Opadają powieki. Bez wątpliwości. Istnieją pewnie inne barwy. Wiem  że są nieokreślone i zmieniają się w ciągu dnia. Nęka mnie światło. Zapomniano o mnie. Powietrze tak ciężko siada na piersi. Nieskończoność cierpienia. Uwięzły w powrotach  w nieustannym cofaniu zegara. Jestem od zbudzenia do zaśnięcia. Moja dusza jest pęknięta i krwawi.

bez_uczuciowy dodano: 21 sierpnia 2013

Mam pełen słoik słonych wspomnień. Niszczysz mnie. Autodestrukcja. Mógłbym umrzeć już teraz. Lęk mi nie pozwala. Boję się, że w ziemi moje żebra zapadną się i białe, ślepe rośliny wyrosną w gnijącej klatce. Szczur powije kilka istot. Może tylko się boję. Łatwo osiągam tylko czerń. Opadają powieki. Bez wątpliwości. Istnieją pewnie inne barwy. Wiem, że są nieokreślone i zmieniają się w ciągu dnia. Nęka mnie światło. Zapomniano o mnie. Powietrze tak ciężko siada na piersi. Nieskończoność cierpienia. Uwięzły w powrotach, w nieustannym cofaniu zegara. Jestem od zbudzenia do zaśnięcia. Moja dusza jest pęknięta i krwawi.

W pochmurny dzień taki jak ten spotkaliśmy się po raz pierwszy. Pamiętam to. Dokładnie dwa lata temu wprowadziłam się na dzielnicę na której urzędujecie  było przyjemnie. Pierwszy mocny skręt  pierwsze kieliszki czystej i dobry bit. Tylko tak spędzałam wieczory. Byliśmy nierozłączni  trzymaliśmy się ciągle razem  a dziś? Dziś rozdzieleni tworzymy ekipy o których nawet diabeł nie słyszał. Przelotne cześć to tylko na co nas stać. Bogu mogę jedynie dziękować  że On  tak właśnie ten brunet nadal dzieli ze mną teren. Nadal się trzymamy. Pomimo wyrządzonego bólu  którym mnie obdarzył beztrosko spędzamy resztę wakacji. Śmiejemy się i udajemy  że jest wyśmienicie tylko by później na niejednym grubym melanżu znów przeżyć niezapomniane chwile w swych objęciach lajfisbrutal

lajf_is_brutal dodano: 21 sierpnia 2013

W pochmurny dzień taki jak ten spotkaliśmy się po raz pierwszy. Pamiętam to. Dokładnie dwa lata temu wprowadziłam się na dzielnicę na której urzędujecie, było przyjemnie. Pierwszy mocny skręt, pierwsze kieliszki czystej i dobry bit. Tylko tak spędzałam wieczory. Byliśmy nierozłączni, trzymaliśmy się ciągle razem, a dziś? Dziś rozdzieleni tworzymy ekipy o których nawet diabeł nie słyszał. Przelotne cześć to tylko na co nas stać. Bogu mogę jedynie dziękować, że On, tak właśnie ten brunet nadal dzieli ze mną teren. Nadal się trzymamy. Pomimo wyrządzonego bólu, którym mnie obdarzył beztrosko spędzamy resztę wakacji. Śmiejemy się i udajemy, że jest wyśmienicie tylko by później na niejednym grubym melanżu znów przeżyć niezapomniane chwile w swych objęciach/lajfisbrutal

 w Twoim milczeniu więcej usłyszę niż w gwarze tutejszych ludzi.  dla.niej

dla.niej dodano: 21 sierpnia 2013

"w Twoim milczeniu więcej usłyszę niż w gwarze tutejszych ludzi."-dla.niej

I nie wiem  naprawdę nie umiem w to uwierzyć... nie sądziłam że jeszcze kiedyś będę się w ten sposób szczerzyc do monitora  nie sądziłam że ktoś jeszcze kiedykolwiek będzie wywoływał u mnie takie pozytywne emocje... ale tak chyba się stało. Chyba wpadam  zanurzam się w to coraz głębiej..

just_true dodano: 20 sierpnia 2013

I nie wiem, naprawdę nie umiem w to uwierzyć... nie sądziłam że jeszcze kiedyś będę się w ten sposób szczerzyc do monitora, nie sądziłam że ktoś jeszcze kiedykolwiek będzie wywoływał u mnie takie pozytywne emocje... ale tak chyba się stało. Chyba wpadam, zanurzam się w to coraz głębiej..

 dziewczyno  użyj drabiny by dorównać pięknem mojej dziewczynie.  dla.niej

dla.niej dodano: 20 sierpnia 2013

"dziewczyno, użyj drabiny by dorównać pięknem mojej dziewczynie."-dla.niej

Niefortunnie jest urodzić się człowiekiem  który zazwyczaj kocha bardziej niż jest kochany. Wszystko wydawało mi się wieczne. Złudzenie. Mylne założenie. Teraz mogę potwierdzić słuszność tezy: najbardziej odczuwa się brak osoby  która jest tuż obok Ciebie  kiedy uświadamiasz sobie  że już nigdy nie będzie Twoja. Pragnąłem tylko Twojego ciepła. Oddechów na szkle  uśmiechu  którzy przeszywał mnie na wskroś i aksamitnego głosu  który dźwięczał w mych uszach i pieścił moje zmysły. Chciałem tylko Twojej obecności. Czy wymagałem za wiele?

bez_uczuciowy dodano: 20 sierpnia 2013

Niefortunnie jest urodzić się człowiekiem, który zazwyczaj kocha bardziej niż jest kochany. Wszystko wydawało mi się wieczne. Złudzenie. Mylne założenie. Teraz mogę potwierdzić słuszność tezy: najbardziej odczuwa się brak osoby, która jest tuż obok Ciebie, kiedy uświadamiasz sobie, że już nigdy nie będzie Twoja. Pragnąłem tylko Twojego ciepła. Oddechów na szkle, uśmiechu, którzy przeszywał mnie na wskroś i aksamitnego głosu, który dźwięczał w mych uszach i pieścił moje zmysły. Chciałem tylko Twojej obecności. Czy wymagałem za wiele?

Widzę jak Twoje powieki drgają niespokojnie niczym mała łódka na oceanie.Oddychasz kontrolując każdy ruch swoich płuc bym patrząc z boku na Twoją klatkę piersiową był przekonany iz śpisz.Boisz się mojego wzroku więc tkwisz w czarnych zasłonach swoich powiek.Moje spojrzenie osiada na Twoim ciele jak rosa na trawie i moczy Ci policzki.Cisza huczy między nami jak halny w otchłani choć dzieli nas tylko kołdra.Chciałbym Cię dotknąć lecz automatycznie wyciągając dłoń za chwilę ją cofam.Zaczynam układać w głowie zdania które mają być marnym szkicem tego co czuję do Ciebie lecz za chwilę kreslę każdą literę z narastającą nienawiścią do samego siebie.Dobrze wiesz że marny ze mnie stylista i nie umiem ubrać swej miłości w słowa.Kiepski też ze mnie malarz bym potrafił namalować to wszystko co kłębi się w moim sercu.Kładę się obok Ciebie i reguluję swój oddech by był równy z Twoim.Napawam się synchronizacją naszych przedsionków i komór.Może to już ostatni raz kiedy razem grają wspólny koncert.

skejter dodano: 19 sierpnia 2013

Widzę jak Twoje powieki drgają niespokojnie niczym mała łódka na oceanie.Oddychasz kontrolując każdy ruch swoich płuc,bym patrząc z boku na Twoją klatkę piersiową był przekonany iz śpisz.Boisz się mojego wzroku,więc tkwisz w czarnych zasłonach swoich powiek.Moje spojrzenie osiada na Twoim ciele jak rosa na trawie i moczy Ci policzki.Cisza huczy między nami jak halny w otchłani choć dzieli nas tylko kołdra.Chciałbym Cię dotknąć lecz automatycznie wyciągając dłoń za chwilę ją cofam.Zaczynam układać w głowie zdania,które mają być marnym szkicem tego co czuję do Ciebie,lecz za chwilę kreslę każdą literę z narastającą nienawiścią do samego siebie.Dobrze wiesz,że marny ze mnie stylista i nie umiem ubrać swej miłości w słowa.Kiepski też ze mnie malarz bym potrafił namalować to wszystko co kłębi się w moim sercu.Kładę się obok Ciebie i reguluję swój oddech by był równy z Twoim.Napawam się synchronizacją naszych przedsionków i komór.Może to już ostatni raz kiedy razem grają wspólny koncert.

 dla innych śmieć dla Ciebie fenomen serca.  dla.niej

dla.niej dodano: 19 sierpnia 2013

"dla innych śmieć dla Ciebie fenomen serca."-dla.niej

Fajne bo moje  d teksty dla.niej dodał komentarz: Fajne bo moje ;d do wpisu 19 sierpnia 2013
 jesteśmy w stanie wojny z hejterami  a kiedy ich zabijemy spalimy ich jak  papier niech ktoś mi da moją korone  czuję to  teraz  możesz być panem  lecz nadchodzi  król  możesz być panem  lecz nadchodzi  król.  SnoopLion

dla.niej dodano: 19 sierpnia 2013

"jesteśmy w stanie wojny z hejterami a kiedy ich zabijemy spalimy ich jak papier niech ktoś mi da moją korone, czuję to teraz możesz być panem, lecz nadchodzi król możesz być panem, lecz nadchodzi król."-SnoopLion

O miłości takiej jak ta nie zapomnisz nawet po setnym kubku kawy. bekla

bekla dodano: 19 sierpnia 2013

O miłości takiej jak ta nie zapomnisz nawet po setnym kubku kawy./bekla

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć