głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika bylam

nie chodzi o to  jak wspaniale czułam się  kiedy budząc się ze snu mogłam patrzeć w jego cudowne tęczówki  jakie bezpieczeństwo ogarniało mój umysł  kiedy jego miarowy oddech powiewał na moim karku  jak często na mojej twarzy gościł uśmiech  kiedy trzymał mnie za rękę... chodzi wyłącznie o uczucia  które gościły w moim sercu. uczucia  których nie da się opisać  bo nie istnieją na to wystarczająco piękne słowa. uczucia  które zmieniają nastawienie do życia. uczucia  które nigdy nie przemijają.

irresolute dodano: 28 marca 2012

nie chodzi o to, jak wspaniale czułam się, kiedy budząc się ze snu mogłam patrzeć w jego cudowne tęczówki; jakie bezpieczeństwo ogarniało mój umysł, kiedy jego miarowy oddech powiewał na moim karku; jak często na mojej twarzy gościł uśmiech, kiedy trzymał mnie za rękę... chodzi wyłącznie o uczucia, które gościły w moim sercu. uczucia, których nie da się opisać, bo nie istnieją na to wystarczająco piękne słowa. uczucia, które zmieniają nastawienie do życia. uczucia, które nigdy nie przemijają.

wiad. na skrzynce     teksty retrospekcyjna dodał komentarz: wiad. na skrzynce ;)) do wpisu 27 marca 2012
nawet nie próbuj się do mnie porównywać  bo się tylko ośmieszysz. bo gdy Ty byłaś wychowywana w pełnej  kochającej się rodzinie  gdzie byłaś oczkiem w głowie rodziców  mną zajmowała się ciocia  bo mama musiała być z tatą w szpitalu i gdy tylko zadzwoniła  że przyjedzie na weekend  to odliczaliśmy do czasu  gdy nie pojawiła się na podwórku. Bo kiedy Ty nie byłaś zadowolona z prezentu pod choinkę  ja chciałam tylko dostać moją rodzinę na święta. bo kiedy Ty beztrosko rozmawiałaś z rodzicami dzień w dzień  ja nagrywałam się na dyktafonie żeby nie zapomnieli jak brzmi mój głos. Bo kiedy waszym problemem był wybór tegorocznych wakacji  my martwiliśmy się czy on przeżyje i o jutrzejszy dzień. Więc jeżeli teraz staniesz ze mną prosto w twarz  nie waż się powiedzieć  że przeżyłaś dużo gorsze momenty w życiu  bo kiedyś złamałaś rękę  a ja nie.   kszy

kszy dodano: 26 marca 2012

nawet nie próbuj się do mnie porównywać, bo się tylko ośmieszysz. bo gdy Ty byłaś wychowywana w pełnej, kochającej się rodzinie, gdzie byłaś oczkiem w głowie rodziców, mną zajmowała się ciocia, bo mama musiała być z tatą w szpitalu i gdy tylko zadzwoniła, że przyjedzie na weekend, to odliczaliśmy do czasu, gdy nie pojawiła się na podwórku. Bo kiedy Ty nie byłaś zadowolona z prezentu pod choinkę, ja chciałam tylko dostać moją rodzinę na święta. bo kiedy Ty beztrosko rozmawiałaś z rodzicami dzień w dzień, ja nagrywałam się na dyktafonie żeby nie zapomnieli jak brzmi mój głos. Bo kiedy waszym problemem był wybór tegorocznych wakacji, my martwiliśmy się czy on przeżyje i o jutrzejszy dzień. Więc jeżeli teraz staniesz ze mną prosto w twarz, nie waż się powiedzieć, że przeżyłaś dużo gorsze momenty w życiu, bo kiedyś złamałaś rękę, a ja nie. / kszy

Tutaj wiele marzeń  wiele zdarzeń  uczuć i emocji. Chodź wezmę Cię za rękę  zapomnij o przeszłości. stawiamnarap

retrospekcyjna dodano: 26 marca 2012

Tutaj wiele marzeń, wiele zdarzeń, uczuć i emocji. Chodź wezmę Cię za rękę, zapomnij o przeszłości./stawiamnarap

nigdy nie miałam do Niego pretensji o to  że zostawił mnie wtedy  gdy zupełnie sobie nie radziłam. ani razu nie zdarzyło mi się przyznać  iż od był autorem mojego największego cierpienia  a zarazem zajmował pozycję jedynego faceta przez którego po moich policzkach płynęły łzy. zwykle dziękowałam za to  że zahartował mnie na dalsze części życia  że nigdy nie dałam się już tak łatwo zranić  że w układzie męsko damskim to ja kierowałam i ja miałam dłoń na przycisku 'zniszcz'. tylko w naszej relacji przejmował stery  tylko kiedy by byliśmy na pokładzie  rozbijał się o skały  a ja i moje serce lądowaliśmy za burtą  niszczone Jego psychopatycznym uczuciem.

definicjamiloscii dodano: 26 marca 2012

nigdy nie miałam do Niego pretensji o to, że zostawił mnie wtedy, gdy zupełnie sobie nie radziłam. ani razu nie zdarzyło mi się przyznać, iż od był autorem mojego największego cierpienia, a zarazem zajmował pozycję jedynego faceta przez którego po moich policzkach płynęły łzy. zwykle dziękowałam za to, że zahartował mnie na dalsze części życia, że nigdy nie dałam się już tak łatwo zranić, że w układzie męsko-damskim to ja kierowałam i ja miałam dłoń na przycisku 'zniszcz'. tylko w naszej relacji przejmował stery, tylko kiedy by byliśmy na pokładzie, rozbijał się o skały, a ja i moje serce lądowaliśmy za burtą, niszczone Jego psychopatycznym uczuciem.

zmienił mnie  zresetował i zaprogramował po swojemu  windows xmiłość.

definicjamiloscii dodano: 26 marca 2012

zmienił mnie, zresetował i zaprogramował po swojemu, windows xmiłość.

 2    a nie sądzisz  że to wszystko  to znaki? żebyśmy odpuścili bo nie jesteśmy dla siebie? nie chcę iść dalej pod prąd. chcę choć raz mieć z górki  a kiedy jesteśmy razem po prostu się nie da.   nachylił się  a Jego kolejne słowa wpadły wprost do moich ust  a stamtąd zamiast do mózgu  trafiły do serca.   kocham Cię.   nie mógł odnaleźć lepszej riposty na wszystkie moje słowa z przeciągu ostatniej minuty. wyciągnął ostateczną broń  tą  którą stosował tak rzadko i która jako jedyna  zatrzymywała mnie przy nim.

definicjamiloscii dodano: 25 marca 2012

[2] - a nie sądzisz, że to wszystko, to znaki? żebyśmy odpuścili bo nie jesteśmy dla siebie? nie chcę iść dalej pod prąd. chcę choć raz mieć z górki, a kiedy jesteśmy razem po prostu się nie da. - nachylił się, a Jego kolejne słowa wpadły wprost do moich ust, a stamtąd zamiast do mózgu, trafiły do serca. - kocham Cię. - nie mógł odnaleźć lepszej riposty na wszystkie moje słowa z przeciągu ostatniej minuty. wyciągnął ostateczną broń, tą, którą stosował tak rzadko i która jako jedyna, zatrzymywała mnie przy nim.

 1  miałam wrażenie  że w przyciągniecie mnie ku sobie włożył całą swoją siłę. wraz z ciągłymi naciskami na ważniejsze słowa  wbijał mocniej palce w mój kark  a ja jedynie hamowałam się przed zaciskaniem zębów z bólu.   dlaczego to robisz? boże  dlaczego po tym wszystkim co przeszliśmy  chcesz odejść  kiedy pojawia się tylko taki mały problem? dla nas to pikuś! cholera  pamiętasz co pokonaliśmy?! z jakimi ludźmi wygraliśmy  gdy chcieli nas poróżnić? rodzice  znajomi  nauczyciele. wszystko się sypało. wszystko  kurwa! ale trzymaliśmy całość w kupie  bo mieliśmy siebie  pamiętasz?!   otumaniał mnie swoim gorącym oddechem. czułam go na wysokości oczu  nosa  omiatał czoło i wtedy ten pierwszy raz dziękowałam podświadomie  iż jestem od Niego niższa  a nasze wargi nie znajdują się na tym samym poziomie.

definicjamiloscii dodano: 25 marca 2012

[1] miałam wrażenie, że w przyciągniecie mnie ku sobie włożył całą swoją siłę. wraz z ciągłymi naciskami na ważniejsze słowa, wbijał mocniej palce w mój kark, a ja jedynie hamowałam się przed zaciskaniem zębów z bólu. - dlaczego to robisz? boże, dlaczego po tym wszystkim co przeszliśmy, chcesz odejść, kiedy pojawia się tylko taki mały problem? dla nas to pikuś! cholera, pamiętasz co pokonaliśmy?! z jakimi ludźmi wygraliśmy, gdy chcieli nas poróżnić? rodzice, znajomi, nauczyciele. wszystko się sypało. wszystko, kurwa! ale trzymaliśmy całość w kupie, bo mieliśmy siebie, pamiętasz?! - otumaniał mnie swoim gorącym oddechem. czułam go na wysokości oczu, nosa, omiatał czoło i wtedy ten pierwszy raz dziękowałam podświadomie, iż jestem od Niego niższa, a nasze wargi nie znajdują się na tym samym poziomie.

przyznał   że żałuje . to wystarczy  by zacząć na nowo żyć . retrospekcyjna

retrospekcyjna dodano: 25 marca 2012

przyznał , że żałuje . to wystarczy, by zacząć na nowo żyć ./retrospekcyjna

Czasem myślę co by było gdyby. Gdybyśmy wtedy się nie spotkali zapewne nie byłoby tylu wylanych przez Ciebie łez  tylu nieprzespanych nocy i tylu wyimaginowanych w mojej głowie historii. Pewnie byłabym teraz weselsza  być może przytulałabym kogoś zupełnie innego. Ale gdyby nie Ty nie mogłabym teraz wspominać najpiękniejszego momentu w moim życiu  Twoich wielkich oczu i najsłodszych ust. Nie żałuję  że Cię spotkałam. Żałuję  że pokochałam.  ?

retrospekcyjna dodano: 25 marca 2012

Czasem myślę co by było gdyby. Gdybyśmy wtedy się nie spotkali zapewne nie byłoby tylu wylanych przez Ciebie łez, tylu nieprzespanych nocy i tylu wyimaginowanych w mojej głowie historii. Pewnie byłabym teraz weselsza, być może przytulałabym kogoś zupełnie innego. Ale gdyby nie Ty nie mogłabym teraz wspominać najpiękniejszego momentu w moim życiu, Twoich wielkich oczu i najsłodszych ust. Nie żałuję, że Cię spotkałam. Żałuję, że pokochałam. [?]

spojrzał prosto w oczy . uśmiechnął się . zabolało . retrospekcyjna

retrospekcyjna dodano: 25 marca 2012

spojrzał prosto w oczy . uśmiechnął się . zabolało ./retrospekcyjna

Podziwiała go i była strasznie o niego zazdrosna. Chciała go mieć tylko dla siebie. Chciała  żeby żadna kobieta nie poznała go bliżej i nie dowiedziała się  jaki jest. Czuła  że każda  która go pozna  także zechce mieć go tylko dla siebie.    Zespoły napięć    Wiśniewski.

zozolandia dodano: 24 marca 2012

Podziwiała go i była strasznie o niego zazdrosna. Chciała go mieć tylko dla siebie. Chciała, żeby żadna kobieta nie poznała go bliżej i nie dowiedziała się, jaki jest. Czuła, że każda, która go pozna, także zechce mieć go tylko dla siebie. / "Zespoły napięć" - Wiśniewski.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć