|
Czas ucieka, dzień za dniem przemija a ja wciąż odczuwam potrzebę mieć kogoś obok siebie. By móc powiedzieć jej byle głupotę i razem śmiać się z tego. Usiąść obok i popatrzeć głęboko w oczy, odnaleźć w nich to "coś" co sprawia, że kocha się tą osobę jeszcze bardziej. Wiedzieć, że jest się kimś ważnym w jej życiu, dać jej wsparcie wtedy gdy tego potrzebuje. Budzić się z myślą, że mam dla kogo wstać, wiedzieć, że jest się w czyiś myślach. Po prostu być z kimś, czy to aż tak dużo? Czas ucieka...
|
|
|
Znowu mierzą się wzrokiem jak wrogowie. Każde chciałoby powiedzieć drugiemu dużo więcej, ale żadne nie śmie. [Éric-Emmanuel Schmitt]
|
|
|
Nawet w tych przyjaźniach, które uważałem za najbliższe, o pewnych rzeczach się nie mówiło. Choćby nie wiem jak płynnie człowiek władał językiem, zdarzają się sytuacje, w których nijak nie może wyrazić tego, co chce powiedzieć. [Jonathan Carroll]
|
|
|
Uśmiech kosztuje mniej od elektryczności i daje więcej światła. [Archibald Joseph Cronin]
|
|
|
|
Słyszysz jakiś kawałek i nagle w oczach masz łzy. Wtdey już wiesz , że czeka Cię długa noc. Noc pieprzonych sentymentów . Znasz to ?
|
|
|
Kłamstwo zabija przyjaźń, prawda zabija miłość. [Morgan Charles Langbridge]
|
|
|
Woda w naczyniu lśni, woda w morzu jest ciemna. Małe prawdy wyrażają się jasnymi słowy. Wielkim prawdom towarzyszy wielka cisza. [Rabindranath Tagore]
|
|
|
— [...] na czym polega twój problem z alkoholem? — Nie mam problemu z alkoholem. — Pijesz. — Tak, piję, ale nie mam problemu z alkoholem. Mam problem z tobą. [Éric-Emmanuel Schmitt]
|
|
|
Moze ktoregos dnia obudzi mnie telefon, na ktorym pojawi sie twoje imie i zdjecie a w sluchawce uslysze ciche "tęsknie". Moze, ktoregoś popoludnia na spacerze z psem zobacze Cię siedzącego na ławce i kiedy bede przechodzic kolo Ciebie zlapiesz mnie za ręke i powiesz "przepraszam. Przepraszam, ze dopiero do mnie dotarlo jak wazna bylas." Moze jakiegos wieczoru, kiedy będę siedziec na parapecie w pokoju trzymając ulubiony kubek ulubionej gorzkiej herbaty, ulubionym bitem w sluchawkach, pojawisz sie nagle w zasiegu mojego wzroku i bedziesz patrzyl w moje okno, a z ust warg wyczytam "przepraszam,kocham,wroc."
Moze,ktores nocy, kiedy bede ogladac jakis smutny film dostane od Ciebie smsa, w ktorym napiszesz "zimno mi bez Ciebie".
Moze... / gieenka
|
|
|
Siedzialam na krawężniku w opuszczonej dzielnicy miasta. Toczyly sie tam jedynie liście popychane przez wiatr Ze łzami w oczach, bit w uszach dusze leczył. Czekalam na Ciebie, tęskniąc za smakiem Twoich ust i cieplem jakie biło od Ciebie, kiedy siedzielismy w siebie wtuleni. Chcialam usiąść na Twoich kolanach, a nie na zimnym krawężniku, i opowiedzieć jak mi bez Ciebie ciężko i źle i jak wspomnienia Naszych chwil kłują mnie w serce. / gieenka
|
|
|
Chcialabym, żeby z każdą wypłakaną łzą mniej mi na Tobie zależało.
Chciałabym, żeby z każdym dniem chciałoby mi się Ciebie mniej.
Chicałabym zapomnieć, że tak bardzo byłeś dla mnie ważny.
Chciałabym zapomnieć Twój głos.
Chciałabym zapomnieć każde słowo.
Chciałabym zapomnieć Twój dotyk.
Chciałabym zapomnieć Twój smak.
Chciałabym zapomnieć Twój wygląd.
Chciałabym cofnąć czas.
Chciałabym cofnąć to wszystko skoro nic nie znaczyło.
Chciałabym, żebyś usunął się z mojego serca.
Chciałabym... NIE! Gówno prawda.
Chciałabym być tak ważna dla Ciebie jak Ty dla mnie... / gieenka
|
|
|
|
Zabawne, nie? Mówiliśmy, że się nie kochamy. Że nie potrafimy obdarzyć nikogo wyższymi uczuciami. Oboje mieliśmy wyjebane na wszystko, na wszystkie brednie o miłości. Liczył się melanż, kolejna zabawa, kolejne znajomości na jedną noc. Oboje byliśmy znani z tego, że nie przywiązywaliśmy się do nikogo, a kto przywiązał się do nas zawsze odchodził cały w bliznach. Tak nam było dobrze, dopóki nie trafiliśmy na siebie. Wyobraź to sobie, takie same światy, takie same poglądy i taki sam brak uczuć. To musiało się tak skończyć. Na finiszu nie kochałam nikogo mocniej i nikogo mocniej nie zraniłam. Nikt też mnie tak nie sponiewierał. Musieliśmy odejść, zawsze odchodziliśmy. Żadne się nie przyznało, że ma serce
|
|
|
|