 |
samotność niszczy nawet tych najsilniejszych.
|
|
 |
wszystko się zmieniło. dziś już nie przyjaźnimy się z tymi osobami co mieliśmy się przyjaźnić na zawsze. kochamy zupełnie inne osoby niż kiedyś i wszystko jest inne. nie umiem powiedzieć czy lepsze, czy gorsze. po prostu inne.
|
|
 |
bo to słowa potrafią sprawić największy ból. nie tylko fizyczny.
|
|
  |
To ten czas by zamknąć powieki bo myśli coraz gorsze. / gieenka
|
|
  |
A dni mijały wolno. Sama w obcym kraju sobie żyłam. Bez przyjaciół, bez rodziny. W moim sercu pustką wiało bo przecież nikt nawet mi listu nie wysłał. Nikt nie zadzwonił. Nikt się nie odzywał. Było tam smutno i szaro. Dążyłam w samotności po życiowych drogach bo odepchnęłam od siebie wszystkich, ślepo wierząc, że poradzę sobie sama. Na prostej i pustej ulicy upadłam. Podszedł do mnie jakiś nieznajomy mężczyzna i podał mi rękę wołałam o pomoc. Wziął mnie za rękę i posadził na ławce, słuchając mych myśli łagodząc tym samym ból jaki pozostawił mi upadek i nagle powiedział:"Mała. Głowa do góry. ze mną już nigdy nie upadniesz." Dziś podpieram się o niego bo to on pomalował mój świat. Resztę dni przepełniała już radość po dziś dzień. / gieenka
|
|
  |
Była histeryczką o brązowych włosach i niebieskoszarych tęczówkach. Miała skłonność do rozklejania się, oglądając Epokę Lodowcową2, kiedy pokazywano wspomnienia małego mamutka. Strasznie narzekała na swój los, a kiedy już się zauroczyła w jakimś chłopcu, oddawała siebie i całe serce, kolejny raz.~gieenka~
|
|
  |
A czy to wszystko ma jakiś sens? Czy ma sens, że czekam? Czy sensem jest to, że tęsknie? / gieenka
|
|
  |
Mówisz mi jak mam stać, lepiej powiedz jak iść. / Hades
|
|
  |
Prawdziwych przyjaciół poznajesz i
nawet nie wiesz kiedy nimi się stają. Bo nie można
założyć " A ta osoba będzie moim przyjacielem". / gieenka
|
|
  |
Nigdy nie ufaj tym, ktorych kochasz. / gieenka
|
|
 |
Co jest gorsze? Nowe potwornie bolesne rany czy stare rany które powinny wygoić się już dawno temu? Może stare rany nas czegoś uczą, przypominają nam gdzie byliśmy i co mamy za sobą. Uczą nas czego unikać w przyszłości, tak chcemy myśleć, ale wcale tak nie jest.. Niektóre błędy musimy powtórzyć wiele razy....
|
|
 |
Bo nigdy nie myślisz, że ostatni raz jest ostatnim razem. Myślisz, że będzie więcej. Myślisz, że masz wieczność, ale nie masz. Potrzebuję znaku, że coś się zmieni, potrzebuję powodu, żeby iść dalej. Potrzebuję jakiejś nadziei.
|
|
|
|