|
Mówię o tym co wiem, o czym nie wiem nie mówię.
|
|
|
Chuja ręką oszukasz, ale nas nie nabierzesz.
|
|
|
Jakieś lewe przyjaźnie dodać pseudo preteksty.
Nic się nie bój braciszku, przecież ja kurwa nie z tych.
|
|
|
Ziomuś, podam Ci dłoń, lecz nie ściągaj mnie na dno.
Ja tak samo jak Ty wiem co znaczy wpaść w bagno.
|
|
|
I nawet kiedy wracam do domu życiem zmęczony.
Mam Ciebie jesteś mostem jedynym nie spalonym.
|
|
|
Pamiętasz to nie był byle jaki podryw.
Jeszcze nie wiedziałem żę się kłócisz o swoją część kołdry.
|
|
|
Gdy Cię spotkałem wiedziałem bierz szczęście od razu nie zwlekaj.
|
|
|
I nawet jak masz łzy w oczach, to jest prawdziwy romans.
|
|
|
Pomówmy o nas poznałem Cię jakiś czas temu,
to był prawdziwy romans, a nie serial z TVN-u.
|
|
|
Depczesz leżących? No to lepiej się nie wyjeb. Bo szybko kilka podeszw może spotkać się z twym ryjem.
|
|
|
Gotta break out of this place we're in, runnin' out of time and out of sin, we were living smoke and mirrors anyway. Gonna drive all night till we disappear, chasing down the miles so far from here, as the smoke and mirrors start to fade away.
|
|
|
|