 |
|
Napisałam nowy rozdział mojego życia. Cały opowiadał o Tobie.
|
|
 |
|
Trzecia w nocy. Wracałam z imprezy, na której był On, na której rozmawialiśmy szczerze - tak ,po pijaku. Bawiłam się na niej świetnie, mimo tego że Jego słowa zraniły mnie jak nic dotąd. To był koniec mnie. Mama po mnie przyjechała. '- Jak było ? - W porządku mamo. ' Włączyła radio. Nagle usłyszałam piosenkę :'...Tylko z tobą chciałam tak po prostu,dogonić marzenia.' I te słowa wwierciły mi się w głowę i serce. Napisałam nowy rozdział mojego życia. Cały opowiadał o Tobie.
|
|
 |
|
Nie chcę litości czy miłości. Chcę Ci pomóc. Bo Cię kocham, powtarzam to setny raz. Ale tak kurwa jest.
|
|
 |
|
tak bardzo bym chciała żebyś był. żebyś tęsknił jak będę za daleko, troszczył się, jak trzeba to martwił, przytulał, całował. żebyś kochał. bezgranicznie, tak jeszcze nikt nigdy nikogo.
|
|
 |
|
przepraszam, że się w Tobie zakochałam, że stałeś się moim całym światem. przepraszam za każde spojrzenie, za każde słowo w Twoją stronę, za każdy uśmiech. przepraszam za miłość.
|
|
 |
|
kilka spotkań, kilka objęć, kilka zaczepek, kilka spojrzeń w oczy, kilka rozmów, kilka spędzonych minut. tych kilka rzeczy, które doprowadziły do tego, że się w Tobie zakochałam i nie widzę świata poza Twoją osobą.
|
|
 |
|
wspomnienia bolą. bardziej niż gardło, brzuch czy głowa. one tak cholernie bolą, że często bywa tak, że zaczynasz płakać i nie możesz przestać.
|
|
 |
|
on nawet nie jest w stanie sobie wyobrazić ile dla mnie znaczy jego uśmiech, spojrzenie, każda wspólna rozmowa, każde spotkanie. on nawet nie wie jak cholernie go kocham i to jest w tym wszystkim najgorsze.
|
|
 |
|
Uwielbiam stawać na palcach żeby sięgnąć Twoich ust.
|
|
 |
|
Jest takie imię, które noszą setki osób. Ale mi kojarzyć się będzie zawsze tylko z jedną.
|
|
 |
|
Mogę pić, ćpać, palić, wyrywać w histerii włosy innym dziewczynom, źle się uczyć, być niemiłą dla nauczycieli, pod żadnym pozorem nie słuchać rodziców, a Ty i tak będziesz mnie uważał za swoją grzeczną, niewinną i poukładają królewnę.
|
|
 |
|
Wszystkie moje łzy, cierpienia, ból, smutek, przekleństwa, wypity alkohol, wypalone papierosy, przepłakane i nieprzespane noce, pocięte serce - nazywam Twoim imieniem.
|
|
|
|