 |
|
`Patrzę na Ciebie. Uparcie tatuuję sobie na źrenicach ten widok.
|
|
 |
|
`Nie stać Cię na mnie, i nie mówię tu o pieniądzach.
|
|
 |
|
-Dramaturg z pana-powiedziałam delikatnie. -O mnie mówisz dziecko? Spojrzałam na niego ze złością w oczach, nie chce pomocy, mówi do mnie dziecko?! Przysiadłam na kamieniu i z wielką uwagą przyglądałam się jego poczynaniom. Nie odezwał się już ani jednym słowem, schował twarz w płaszczu. Stał w tej dziwnej pozie ok.5min. -Co pan robi? -zapytałam nie pewnie. Zza płaszcza wyjrzał młodzieniec.-Aktualnie chciałbym ci pokazać uroki młodości. Złapał mnie za rękę i poprowadził na łąkę gdzie tańczyliśmy wśród kwiatów skąpanych w rosie, a latawce oplatały nasze ciała. -Kim jesteś?-zapytałam. Możesz mnie nazywać duchem młodości-odparł z uśmiechem i zanurzył się w kwiatach. // >moje
|
|
 |
|
Przypominam że każdy wpis jest mojego autorstwa. Kopiujesz? Podpisuj.
|
|
 |
|
Wyimaginowany świat, wyimaginowany świat. Przyjemny, ciepły wiatr przedziera się do mojego pokoju, oczekuję iż polecę z nim poznawać krańce świata. Nie teraz, odpowiadam szeptem, aby pobliskie drzewa tego nie usłyszały. Szepczę ci to jak przyjacielowi największą tajemnicę, nie mogę z tobą polecieć, muszę odnaleźć się w realności. Nagle wiatr ze złością kołyszę gałęziami, swoim szumem krzyczy do mnie, robi mi wyrzuty sumienia. Odpowiadam: jeszcze razem polecimy, ale proszę daj mi chwilę wytchnienia. Wszystko cichnie, tylko lekki podmuch wiatru zadomowił się w mej głowie.
|
|
 |
|
Ta noc była cudowna, wirowałam w ciemnej sukni, którą podarowała mi noc, we włosy wpięły mi się gwiazdy, a księżyc niczym najpiękniejsza kolia zawisł na mej szyi. Słyszałam gwar zdawałoby się opustoszałych ulic i tańczyłam nad rzeką, która odbijała od siebie milion świateł.
|
|
 |
|
P l u s. Dziś znowu będę czytała książkę do 3 nad ranem. O tak.
|
|
 |
|
To już ostatni wpis dzisiaj, nawet nie pomyślałam, że wciągnie mnie to tak bardzo. Chcąc podsumować dzień mogę powiedzieć iż: był on taki jak każdy. Może kiedyś pozwolę sobie na odrobinę szaleństwa? Bo aktualnie szaleję tylko prozaicznie i w wyobraźni. Jednak dla mnie rzeczy szalone mają inne kryteria, niż dla większości z was.. Jednak może kiedyś poszalejemy razem? ;d Chmury burzowe nadal krążą, czekają aż będę kładła się spać.. A co mi tam, pomimo wielkiego strachu, może po obcuje z nimi. Zresztą sama nie wiem.. Może znów pooglądam konstelacje gwiazd? Albo czerń nocy ubierze mnie w swoją suknię, a księżyc przyozdobi jak najlepszymi diamentami? Pomimo wszystko proszę o jedno niech mi ta noc minie s p o k o j n i e.
|
|
 |
|
I tylko czasem łapię się na tym, że tęsknię za Tobą.
|
|
 |
|
Przepraszam, że to, że mogę być szczęśliwa wogóle przeszło mi przez myśl .
|
|
 |
|
nie zostawiłam Cię. po prostu nie dałeś mi powodu, abym została...
|
|
 |
|
.To boli. Boli, kiedy przechodzę obok Ciebie, a Ty patrzysz jakbym była przezroczysta ..
|
|
|
|