 |
|
Uwielbiam ich za śmianie się na całe miasto i zwalanie kto ma najgłupszy śmiech, za te wszystkie przypały i za to, że zawsze są ze mną, w tych złych i jak i dobrych momentach.
|
|
 |
|
wczoraj skakałam z radości, uśmiechałam się przez cały dzień, nawet powiedziałam bratu, że go kocham.Nie, nie chodzi o ciebie, zdałam sobie sprawę, że moje życie jest równie wspaniałe bez Ciebie ..
|
|
 |
|
jak będziesz czegoś potrzebowała to dzwoń. - wyszedł całując ją w czoło. złapała telefon i wybrała jego numer. po kilku sekundach znalazł się tuż przy niej. - nawet nie zdążyłem kurtki założyć. - rzucił śmiejąc się. - czego potrzeba? - spytał chwytając ją za rękę. - Ciebie.. - wyszeptała cicho zagryzając wargę.
|
|
 |
|
Paląc kolejnego papierosa, myślę o tym - co by było gdyby. Myślenie w takich kategoriach jest śmiertelne.
Żal spowodowany nie wykorzystanymi szansami, zabija mnie z większą prędkością niż dym nikotynowy buszujący
w moich płucach.
|
|
 |
|
Mając Cię przy Sobie czuję że mam wszystko czego Tylko Mogę zamarzyć, Ty Jesteś Tym Wszystkim, Każdym westchnieniem, Pragnieniem, marzeniem. Tylko Wtedy wiem że żyję, że jestem szczęśliwa. Przy Tobie oddycham Twoim tlenem, dajesz mi życie. To jest piękne.
|
|
 |
|
Śniłeś mi się dzisiaj, obudziłam się rano i modliłam żeby ten sen okazał się jawą.
|
|
 |
|
Miała już dość tego pierdolonego toksycznego związku, tylko nie wiedziała jak się z tego gówna wyrwać.
|
|
 |
|
sam wiesz, że niczego nie pragnę bardziej jak tego żeby w końcu pozbyć się Ciebie z mojego życia.więc bądź proszę tak miły i wypierdalaj.
|
|
 |
|
Im mocniej ktoś Cię ściska, tym bardziej za Tobą tęsknił.
|
|
 |
|
Skończ w końcu doszukiwać się problemów. Przestań się bać. Zacznij mówić. Mów o tym co czujesz. Bez wstydu. Bez martwienia się o to co sobie pomyśli. Milcząc kopiesz sobie większy dołek. Bądź taką jaką byłaś pare miesięcy temu. Wolną, beztroską, z marzeniami i podniesioną głową. Jeśli coś ma runąć to runie i tak. Nie zmienisz tego co zapisane. Skończ szukać u siebie wad, winy za to co się stało dotychczas. Przecież jest cudownie. Nie zepsuj tego.
|
|
 |
|
Co by powiedzieli rodzice gdyby nas teraz zobaczyli?
|
|
|
|