 |
|
Wiesz, kiedy się w kimś zakochałaś? Kiedy jedno spojrzenie wywołuje w tobie większą radość niż najdroższy, najpiękniejszy prezent pod choinką. I nagle masz siłę na 30minutowy spacer do domu, taniec i otwarty uśmiech przy wszystkich.
|
|
|
|
Co mnie nie zabije, to rozpierdoli psychicznie.
|
|
|
|
z biegiem czasu na te same rzeczy patrzymy już inaczej.
|
|
|
|
Tak własnie robią młodzi ludzie. Ciągle na coś czekają. Wydaje im sie, że życie jeszcze się nie zaczęło. Że zacznie się za tydzień, za miesiąc, ale jeszcze nie teraz. A potem nagle człowiek robi się za stary i wtedy zadaje się sobie pytanie, czym było całe to czekanie. Ale wtedy jest już za późno.
|
|
|
|
nienawidzę tej ciszy w domu, bo to taka mała samotność. takie odizolowanie się od świata. głuche słowa i coraz bardziej puste serce.
|
|
|
|
Szczęśliwym jest się wtedy, gdy kładziesz się jak najwcześniej spać tylko dlatego, że nie możesz się doczekać kolejnego poranka. gdy uśmiechasz się głupio nawet do filiżanki popołudniowej herbaty. kiedy splątane słuchawki, nie są w stanie wyprowadzić Cię z równowagi. i nie potrzebujesz zjeść tabliczki czekolady bo wystarczy Ci przelotny uśmiech jednego z obcych przechodniów.
|
|
|
|
Jak mogę kochać, jeśli boję się zakochania?
|
|
|
|
sama się zdziwiłam, jak bardzo potrafię być obojętna w stosunku do ciebie.
|
|
|
|
Moja obojętność? Pracowałam na nią bardzo długo.
|
|
|
|
Chcę prawdy a za dużo słyszę bajek.
|
|
|
|
Czasami zastanawiam się, czy naprawdę odbieram świat w ten sam sposób, co inni.
|
|
|
|
w tamtym pokoju, na stole, leżą nasze niedokończone sprawy.
|
|
|
|
Dodaj komentarz
