głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika bajkowymargines

Jestem tak łatwa do zmanipulowania. W tak prosty sposób możesz mnie okłamać  bez zmrużenia oczu. Tak szybko dam się omamić zwykłym Twoim słowem. Uwierzę Ci w każde słowo. Zrobię  o co mnie poprosisz. Uwierzę w każde usprawiedliwienie  to nieprawdziwe zwłaszcza. Wiesz  że jestem łatwa. Prościutka. Naiwna. Łatwowierna. A wiesz  że tylko na pozór? Zrobisz te wszystkie numery  a ja będę miała świadomość  że są kłamstwami. Że są nieprawdą. Będziesz sprawiał ból patrząc mi w oczy. I powiedz  czy na tym polega miłość?

persilowa dodano: 6 maja 2013

Jestem tak łatwa do zmanipulowania. W tak prosty sposób możesz mnie okłamać bez zmrużenia oczu. Tak szybko dam się omamić zwykłym Twoim słowem. Uwierzę Ci w każde słowo. Zrobię, o co mnie poprosisz. Uwierzę w każde usprawiedliwienie, to nieprawdziwe zwłaszcza. Wiesz, że jestem łatwa. Prościutka. Naiwna. Łatwowierna. A wiesz, że tylko na pozór? Zrobisz te wszystkie numery, a ja będę miała świadomość, że są kłamstwami. Że są nieprawdą. Będziesz sprawiał ból patrząc mi w oczy. I powiedz, czy na tym polega miłość?

Bawiłeś się mną. Traktowałeś mnie  jak swoją własność. Wykorzystywałeś  kiedy naszła Cię chwila słabości. Nie dostrzegałam tego. Myślałam  że to wyłącznie Twój osobisty sposób na urozmaicenie związku  w którym byliśmy. Czułam wtedy  że Ci na mnie zależy. Potrafiłeś okazywać swoje uczucia  mówić  jak bardzo mnie kochasz  potrzebujesz czy tęsknisz. Wiele osób powtarzało mi  że jesteś ze mną wyłącznie dla zabawy  w którą pogrywałeś od początku. Nie chciałam nikomu wierzyć  miałam swoje zdanie i własne racje. Byłam przekona  że wszystko co się pomiędzy nami dzieje jest dobre. Nie widziałam nic złego w Twoim zachowaniu do pewnego momentu. Coś zaczęło się miedzy nami sypać. Nie układało się tak dobrze  jak kiedyś w naszym życiu. Czułam  że się od siebie z dnia na dzień coraz bardziej oddalamy. Chciałam wiedzieć co to znaczy. Zaczęłam szukać u Ciebie odpowiedzi  lecz Ty zawsze zmywałeś mnie jednym  mówiąc  że to wyłącznie Twoje słabsze dni. A ja wierzyłam dopóki nie wyrzuciłeś mnie z życia.

remember_ dodano: 6 maja 2013

Bawiłeś się mną. Traktowałeś mnie, jak swoją własność. Wykorzystywałeś, kiedy naszła Cię chwila słabości. Nie dostrzegałam tego. Myślałam, że to wyłącznie Twój osobisty sposób na urozmaicenie związku, w którym byliśmy. Czułam wtedy, że Ci na mnie zależy. Potrafiłeś okazywać swoje uczucia, mówić, jak bardzo mnie kochasz, potrzebujesz czy tęsknisz. Wiele osób powtarzało mi, że jesteś ze mną wyłącznie dla zabawy, w którą pogrywałeś od początku. Nie chciałam nikomu wierzyć, miałam swoje zdanie i własne racje. Byłam przekona, że wszystko co się pomiędzy nami dzieje jest dobre. Nie widziałam nic złego w Twoim zachowaniu do pewnego momentu. Coś zaczęło się miedzy nami sypać. Nie układało się tak dobrze, jak kiedyś w naszym życiu. Czułam, że się od siebie z dnia na dzień coraz bardziej oddalamy. Chciałam wiedzieć co to znaczy. Zaczęłam szukać u Ciebie odpowiedzi, lecz Ty zawsze zmywałeś mnie jednym, mówiąc, że to wyłącznie Twoje słabsze dni. A ja wierzyłam dopóki nie wyrzuciłeś mnie z życia.

Nie  nie zrobię tego. Nie wykonam pierwszego kroku i nie odezwę się do Ciebie w celu polepszenia naszych relacji. Nie mogę tego zrobić  bo obiecałam sobie  że kończę naszą znajomość na zawsze. Cały czas powracasz do mnie  jakby nic nigdy się nie działo pomiędzy nami. Chcesz  abym była inna  abym Cię słuchała i nie tłumaczyła się z własnych posunięć  bo ty wiesz  jak powinnam postępować. Przepraszam  ale to nie będzie w ten sposób ciągnięte. Nie jestem Twoją zabawką  czy marionetką  którą trzymasz na sznurkach  aby później ustawiać i kontrolować każdy mój ruch  który wykonam. Czasy  kiedy pozwoliłam Ci się mną bawić dobiegły końca. Kochanie  zrozum. Nie chcę się w to bawić. Ta zabawa jest dla szczeniaków  które dopiero uczą się życia  które poznają co znaczy pierwsze zauroczenie  czy szczere powiedzenie słów ' kocham Cię'. Ja nie mam czasu już na takie zabawy. To koniec tak  jak powiedziałam tak zrobię. Odchodzę od Ciebie na zawsze.

remember_ dodano: 6 maja 2013

Nie, nie zrobię tego. Nie wykonam pierwszego kroku i nie odezwę się do Ciebie w celu polepszenia naszych relacji. Nie mogę tego zrobić, bo obiecałam sobie, że kończę naszą znajomość na zawsze. Cały czas powracasz do mnie, jakby nic nigdy się nie działo pomiędzy nami. Chcesz, abym była inna, abym Cię słuchała i nie tłumaczyła się z własnych posunięć, bo ty wiesz, jak powinnam postępować. Przepraszam, ale to nie będzie w ten sposób ciągnięte. Nie jestem Twoją zabawką, czy marionetką, którą trzymasz na sznurkach, aby później ustawiać i kontrolować każdy mój ruch, który wykonam. Czasy, kiedy pozwoliłam Ci się mną bawić dobiegły końca. Kochanie, zrozum. Nie chcę się w to bawić. Ta zabawa jest dla szczeniaków, które dopiero uczą się życia, które poznają co znaczy pierwsze zauroczenie, czy szczere powiedzenie słów ' kocham Cię'. Ja nie mam czasu już na takie zabawy. To koniec tak, jak powiedziałam tak zrobię. Odchodzę od Ciebie na zawsze.

I plany  że ma być nas...troje?

persilowa dodano: 6 maja 2013

I plany, że ma być nas...troje?

Co poradzić na strach?

persilowa dodano: 6 maja 2013

Co poradzić na strach?

Siły mi odchodzą. Dawniej nie mogłam przesunąć łózka i jakoś się z tym godziłam. A dzisiaj przesuwałam łóżko i nie dość  że ryczałam  to jeszcze wrzeszczałam. I zdałam sobie sprawę  że gdybym użyła siły  z jaką wrzeszczałam i lamentowałam na samą siebie  to zdołałabym przesunąć to cholerne wyrko. I przesunęłam.

persilowa dodano: 6 maja 2013

Siły mi odchodzą. Dawniej nie mogłam przesunąć łózka i jakoś się z tym godziłam. A dzisiaj przesuwałam łóżko i nie dość, że ryczałam, to jeszcze wrzeszczałam. I zdałam sobie sprawę, że gdybym użyła siły, z jaką wrzeszczałam i lamentowałam na samą siebie, to zdołałabym przesunąć to cholerne wyrko. I przesunęłam.

Przyznałam filiżance herbaty  że Go potrzebuję. Nie odpowiedziała nic... Ale to tak oczywiste  że  nie musiała nic robić.

persilowa dodano: 6 maja 2013

Przyznałam filiżance herbaty, że Go potrzebuję. Nie odpowiedziała nic... Ale to tak oczywiste, że nie musiała nic robić.

Jest skurwielem. A ja skurwieli kochać uwielbiam.

persilowa dodano: 6 maja 2013

Jest skurwielem. A ja skurwieli kochać uwielbiam.

Nie dam złapać Ci się w pułapkę. Najwyżej ucieknę. I nie tak  że będziesz mnie mógł złapać. Tak  że już  nie złapiesz nic  poza tęsknotą za mną.

persilowa dodano: 6 maja 2013

Nie dam złapać Ci się w pułapkę. Najwyżej ucieknę. I nie tak, że będziesz mnie mógł złapać. Tak, że już nie złapiesz nic, poza tęsknotą za mną.

Czy warto wybaczać któryś raz z rzędu  wiedząc  że finał będzie podobny? Czy warto dla tego poczucia  że jest się naiwną...Kochać kogoś  kto kocha tylko fizycznie?

persilowa dodano: 6 maja 2013

Czy warto wybaczać któryś raz z rzędu, wiedząc, że finał będzie podobny? Czy warto dla tego poczucia, że jest się naiwną...Kochać kogoś, kto kocha tylko fizycznie?

Jak Mu powiem  że Go kocham  to padnie na zawał. Albo dostanie wylewu. Albo się uśmieje jak nigdy dotąd. Albo...Albo Mu nie powiem NIC.

persilowa dodano: 6 maja 2013

Jak Mu powiem, że Go kocham, to padnie na zawał. Albo dostanie wylewu. Albo się uśmieje jak nigdy dotąd. Albo...Albo Mu nie powiem NIC.

Najbardziej bolałoby to  że sprawiłabym Mu ból.

persilowa dodano: 6 maja 2013

Najbardziej bolałoby to, że sprawiłabym Mu ból.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć