głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika badjoke

dobra była każda chwila spędzona z Nią  wszystkie wypite razem piwa  policzone tej jednej nocy gwiazdy  choć pewnie dziesiątki razy dodawaliśmy te same  wymieszane oddechy  wspólne łzy  śmiech  żalenie. dobra była ta nasza popieprzona miłość  i dobrze było Ją mieć  móc coś czuć  cokolwiek. źle w chuj było tracić.   pierdol.sie.kocie

improwizacyjna dodano: 17 października 2011

dobra była każda chwila spędzona z Nią, wszystkie wypite razem piwa, policzone tej jednej nocy gwiazdy, choć pewnie dziesiątki razy dodawaliśmy te same, wymieszane oddechy, wspólne łzy, śmiech, żalenie. dobra była ta nasza popieprzona miłość, i dobrze było Ją mieć, móc coś czuć, cokolwiek. źle w chuj było tracić. / pierdol.sie.kocie
Autor cytatu: pierdol.sie.kocie

Znów kłębi się we mnie niewiedza taka sercowa. Cały mój organizm  każdy nerw i komórka pojęły  że Ciebie nie ma i już Cie nie będzie. Tylko ten jeden organ  który podobno kocha  dziś płacze krwią wymieszaną z żalem. Rozgoryczenie sięga zenitu  myśli  że to wszystko przepadło nie daje spokoju. Boli  ale strata marzeń zawsze boli  gaszenie nadziei i tłumienie miłości. Odchodzisz Ty  odchodzą plany. Wiem  że nie ogrzejesz mnie tej jesieni oraz zimy  nie dotknę Twoich ust  ani nie wbiegnę prosto w ramiona  nie będzie nic. Słowa który dawały moc i nadzieję  pozwalając przetrwać drugi dzień dla siebie  dla nas  ich już nie ma. Panuje pustka  odeszło wszystko.  improwizacyjna

improwizacyjna dodano: 16 października 2011

Znów kłębi się we mnie niewiedza taka sercowa. Cały mój organizm, każdy nerw i komórka pojęły, że Ciebie nie ma i już Cie nie będzie. Tylko ten jeden organ, który podobno kocha, dziś płacze krwią wymieszaną z żalem. Rozgoryczenie sięga zenitu, myśli, że to wszystko przepadło nie daje spokoju. Boli, ale strata marzeń zawsze boli, gaszenie nadziei i tłumienie miłości. Odchodzisz Ty, odchodzą plany. Wiem, że nie ogrzejesz mnie tej jesieni oraz zimy, nie dotknę Twoich ust, ani nie wbiegnę prosto w ramiona, nie będzie nic. Słowa który dawały moc i nadzieję, pozwalając przetrwać drugi dzień dla siebie, dla nas, ich już nie ma. Panuje pustka, odeszło wszystko. /improwizacyjna

Nieraz załączał mi się masochizm  włączałam archiwum i zagłębiałam się w dialog. Z uwagą czytałam i analizowałam każde słowo. Nie pamiętam ile razy śmiałam się przez łzy. Mimo  że to tylko komunikator to wszystko zdawało się być takie realne. Każde wyznanie miłości  sprawiało tak kurewsko szczere. Ta niezliczona ilość marzeń  wspólne planowanie dni wspólnie spędzonych. Utkwiona w każdym dialogu tęsknota i niecierpliwość w oczekiwaniu na zimę. Chęć przyśpieszenia czasu. To wszystko miało być nasze  ta miłość miała wciąż siedzieć w nas. Chcę wierzyć  że uczucie tylko poszło na urlop i ono powróci. Że plany  przestaną być planami a staną się rzeczywistością. Że wszystko będzie kolorowe i piękne. Jednak dziś  dziś i przez najbliższe kilka miesięcy będę spędzać wieczory z kubkiem gorącej herbaty  bo to ona będzie dostarczać ciepło  nie Ty. Dziś wszystko wciąż pozostaje marzeniem  które ściska serce na samą myśl o tym  że to wszystko nigdy może nie nastąpić.  improwizacyjna

improwizacyjna dodano: 16 października 2011

Nieraz załączał mi się masochizm, włączałam archiwum i zagłębiałam się w dialog. Z uwagą czytałam i analizowałam każde słowo. Nie pamiętam ile razy śmiałam się przez łzy. Mimo, że to tylko komunikator to wszystko zdawało się być takie realne. Każde wyznanie miłości, sprawiało tak kurewsko szczere. Ta niezliczona ilość marzeń, wspólne planowanie dni wspólnie spędzonych. Utkwiona w każdym dialogu tęsknota i niecierpliwość w oczekiwaniu na zimę. Chęć przyśpieszenia czasu. To wszystko miało być nasze, ta miłość miała wciąż siedzieć w nas. Chcę wierzyć, że uczucie tylko poszło na urlop i ono powróci. Że plany, przestaną być planami a staną się rzeczywistością. Że wszystko będzie kolorowe i piękne. Jednak dziś, dziś i przez najbliższe kilka miesięcy będę spędzać wieczory z kubkiem gorącej herbaty, bo to ona będzie dostarczać ciepło, nie Ty. Dziś wszystko wciąż pozostaje marzeniem, które ściska serce na samą myśl o tym, że to wszystko nigdy może nie nastąpić. /improwizacyjna

kiedy jestem przy niej moje serce chce wybić mi dziure w klatce piersiowej i połączyć się z jej sercem  które bij tym samym rytmem.

zimnydran dodano: 16 października 2011

kiedy jestem przy niej moje serce chce wybić mi dziure w klatce piersiowej i połączyć się z jej sercem, które bij tym samym rytmem.

kiedy przestanę ją kochać  przestanę żyć także.

zimnydran dodano: 16 października 2011

kiedy przestanę ją kochać, przestanę żyć także.

 od kiedy ujrzałem ją po raz pierwszy nie wiem co to spokój  nie wiem co inne pragnienia  nie chcę kobiet  złota  ani picia  ani imprez  tylko chcę jej.

zimnydran dodano: 16 października 2011

"od kiedy ujrzałem ją po raz pierwszy nie wiem co to spokój, nie wiem co inne pragnienia, nie chcę kobiet, złota, ani picia, ani imprez, tylko chcę jej. "

chciałam się od Niego uwolnić. chciałam przeciąć liny  które nie pozwalały mi odejść  zniszczyć wszystko to  co nas łączyło  zdusić naszą miłość  zapomnieć każdą spędzoną razem chwilę. lecz każdego dnia na nowo budziła się ta potrzeba bycia tylko Jego.

improwizacyjna dodano: 16 października 2011

chciałam się od Niego uwolnić. chciałam przeciąć liny, które nie pozwalały mi odejść, zniszczyć wszystko to, co nas łączyło, zdusić naszą miłość, zapomnieć każdą spędzoną razem chwilę. lecz każdego dnia na nowo budziła się ta potrzeba bycia tylko Jego.
Autor cytatu: definicjamiloscii

NOWE FORMSPRING zapraszam http:  www.formspring.me BoskiJA

scoobychrupek dodano: 13 października 2011

NOWE FORMSPRING zapraszam http://www.formspring.me/BoskiJA

Gdyby dziwki zaczęły świecić nasze miasto wyglądałoby jak Los Angeles.

scoobychrupek dodano: 13 października 2011

Gdyby dziwki zaczęły świecić nasze miasto wyglądałoby jak Los Angeles.
Autor cytatu: congratulations

stanęliśmy oko w oko. serce waliło jak oszalałe. na jej alabastrowej cerze odbijały się letnie płomienie słońca. w oczach szałały ogniki  usta układały się w niewinny uśmiech. po raz chyba pierwszy w życiu onieśmielony dotknąłem jej dłoni i splotły się obie  nasze  tak idealnie  że czuć było jedność.

zimnydran dodano: 13 października 2011

stanęliśmy oko w oko. serce waliło jak oszalałe. na jej alabastrowej cerze odbijały się letnie płomienie słońca. w oczach szałały ogniki, usta układały się w niewinny uśmiech. po raz chyba pierwszy w życiu onieśmielony dotknąłem jej dłoni i splotły się obie, nasze, tak idealnie, że czuć było jedność.

palić jointa  pić przy barze  siedzieć przy ognisku za miastem. chodzić za ręce w deszczu  płakać ze śmiechu z powodów błachych  wpatrywać się w jej krwistoczerwone usta  wodzić palcem po idealnie długich i symetrycznych nogach  obejmować z całej siły tak aby chciało się jej mdleć  kilka rzeczy tak prostych a tak bardzo zacieszających.

zimnydran dodano: 13 października 2011

palić jointa, pić przy barze, siedzieć przy ognisku za miastem. chodzić za ręce w deszczu, płakać ze śmiechu z powodów błachych, wpatrywać się w jej krwistoczerwone usta, wodzić palcem po idealnie długich i symetrycznych nogach, obejmować z całej siły tak aby chciało się jej mdleć, kilka rzeczy tak prostych a tak bardzo zacieszających.

bo nigdy nie przestanę szaleć. wyssałem to z mlekiem matki.

zimnydran dodano: 13 października 2011

bo nigdy nie przestanę szaleć. wyssałem to z mlekiem matki.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć