 |
-Przynoszę ludziom pecha. Wiesz, nieszczęscie. To takie cos, co powoduje, ze sie nie usmiechasz. Obcowanie ze mna tym wlasnie grozi.
-Ja chyba jednak zaryzykuję.
-Dlaczego? Po co? Zalezy Ci na tym zeby miec pecha?
-Nie. Zalezy mi na tym, zebys nie byla samotna. A tego pecha jakos przezyje.
-Ale...
-Zaryzykuję. Zaryzykuję, bo Cie kocham.
|
|
 |
Po co szukamy radości, kiedy mamy ją obok siebie?
|
|
 |
Siedzisz na parapecie w za duzym swetrze, nasluchujac odglosu kropel uderzajacych o szybe okna. Upuszczasz niezdarnie papierosa, ktory zlosliwie wypala w Twoich rajstopach dziure w ksztalcie serca.
|
|
 |
Szczęście to jedyna rzecz, która się mnoży, kiedy się ją dzieli.
|
|
 |
trzy lata temu wszystko się zaczęło. razem z początkiem jesieni. razem ze złotymi liśćmi spadającymi z drzew. pierwsze wspólne rozmowy. blask w oczach na swój widok. nagany od nauczycieli za nieprzyzwoite zachowanie. nienawidzę jesieni, wiesz? równie bardzo jak Ciebie kocham. ale to i tak bez znaczenia. / makesme
|
|
 |
ciekawe jak ty byś się czuł jak by mnie miał ktoś inny./ makesme
|
|
 |
pod ich wspólnym zdjęciem podpis '' szczęście na wieczność '' / makesme
|
|
 |
Kim powinnam być, i jaka powinnam być abyś mnie pokochał ? / makesme
|
|
 |
Nie chcę trójki dzieci, małego domku ze ślicznym ogródkiem i czerwonym dachem, rodzinnego fiata, zdolnych wnucząt i spokojnej starości. Chcę Ciebie. Nawet jeśli to przekreśla wszystko. / widziany wpis.
|
|
|
|