 |
|
Bądźmy sobą. Bądźmy nieidealni. Bądźmy razem.
|
|
 |
|
Potrzebować czyjejś duszy, oddechu, serca, głosu, rąk, nóg, oczu, włosów, uśmiechu tak jak tlenu. To przerażające, ale jakie piękne.
|
|
 |
|
,,Ostatecznie jest tak wiele rzeczy ulotnych. Ludzie są tak nietrwali. Podobnie sny i serca."
|
|
 |
|
,,Pod każdym liczącym się względem nie żyłem. Być może gdzieś wewnątrz krzyczałem, płakałem i skowyczałem jak zwierzę, ale to był ktoś inny, ukryty gdzieś głęboko, ktoś niemający dostępu do twarzy, warg, ust i głowy, toteż na powierzchni jedynie wzruszałem ramionami, uśmiechałem się i poruszałem dalej. Gdybym mógł umrzeć fizycznie, po prostu wszystko odpuścić, ot tak, niczego nie robiąc, opuścić życie tak łatwo, jakbym wychodził drzwiami, zrobiłbym to. Ale zamiast tego musiałem sypiać nocami i budzić się rankiem zawiedziony faktem, że wciąż tam jestem, i z rezygnacją przyjmować dalszą egzystencję."
|
|
 |
|
,,Brak mi cierpliwości do pór roku, lecz twoje przybycie złagodziło chłód zimy."
|
|
 |
|
Zasługujesz na kogoś, kto będzie dla Ciebie przenosić góry. Przestań oddawać się ludziom, ktorzy nie zdają sobie sprawy z Twojej wartości.
|
|
 |
|
Chciałabym raz dla kontrastu stworzyć coś, co będzie trwałe, przetrwa napór wiatru, nie rozmyje się, kiedy uderzą fale.
|
|
 |
|
Jak mogę rozpocząć coś nowego, skoro siedzi we mnie tyle wczorajszości?
|
|
 |
|
Że się przejmuję. Że się wszystkim przejmuję. Że jestem non stop przerażona tym, co mam robić. Codziennie budzę się z atakiem paniki, co mam robić. Co mam robić w życiu.
|
|
 |
|
Co mnie nie zabije, to mnie wpędzi w depresję.
|
|
 |
|
Najtrudniej wyleczyć się z miłości, która przyszła nagle.
|
|
 |
|
I powiedz mi proszę, że tak jak ja wieczorami leżysz i myślisz o mnie.
|
|
|
|