 |
|
`za bardzo wrażliwa, za mało twarda, dziecinnie naiwna głupio uparta .
|
|
|
|
I znowu rodzi się ta pieprzona potrzeba bycia z kimś, bo samemu nie daję się rady..
|
|
|
|
Otuleni deszczem, tak cicho, tak delikatnie. Ogrzani szeptem własnych ust.
|
|
|
|
Wszystko za nami, mówią przyszłość za nami, Na powrót za daleko, a za blisko na zmiany
|
|
|
|
Marnuje wszystko od tlenu po miłość.
|
|
|
|
Zaczął nagle pić z dnia na dzień i w milczeniu, nikogo do siebie nie dopuszczając.
|
|
|
|
Niczego nie była w nim pewna, prócz jego miłości. Sama nie kochała. Nigdy i nikogo.
|
|
|
|
Może kiedyś przyjdzie czas się ogarnąć ale to jeszcze nie czas by świadomość wróciła
|
|
|
|
Zabierasz mnie do nieba, po to by po chwili kopnąć mnie mocno w dupę żebym spadła z chmurki wprost na samo dno.
|
|
|
|
'Wbijam w to, że wrogowie nieudolnie się mszczą. Oczy podchodzą krwią, zwijam skręta i palę. Znów się śmieje choć nie do końca jest tak jak chciałem.'
|
|
|
|
Są osoby, dla których będę się uśmiechać mimo łez w oczach.
|
|
|
|
Ona: Obiecaj , że zaprosisz mnie w przyszłości na swój ślub. On: Obiecaj , że przyjmiesz zaręczyny.
|
|
|
|
Dodaj komentarz
