 |
Nigdzie nie jestem bardziej samotna, niż leżąc w łóżku, ze swoimi tajemnicami i wewnętrznym głosem, który podpowiada, że już nigdy nie będzie dobrze.
|
|
 |
Lubie pokazać moją udawaną obojętność w stosunku do ciebie. Obojętność wyćwiczoną przed lustrem. Że wcale nie boli mnie serce. Że wcale nie przechodzą mi dreszcze po całym ciele. Że wcale nie ściska mi się gardło na widok twojego uśmiechu..
|
|
 |
Nie uśmiechaj się do mnie w ten sposób. Nie teraz, kiedy mam świadomość, że już nigdy nie będę mogła dobrowolnie tego uśmiechu odwzajemnić, zupełnie przypadkowo, wpatrując się zachłannie w twoje oczy.
|
|
 |
Do zbyt wielu rzeczy podchodzę emocjonalnie.. Przepraszam was, że czasem niepotrzebnie wybucham. Ale zrozumcie, jeżeli nie chcę przebywać w waszym towarzystwie, jeżeli każde moje wypowiedziane słowo w waszym kierunku pachnie ironią lub udaję ,że was nie słyszę to najczęściej oznacza jedno: Chcę byście się ode mnie odpierdolili. Jeśli tego nie rozumiecie, to nie płaczcie, że powiedziałam wam prosto w oczy, że mnie wkurwiacie. Nie chcę z wami wymieniać słów i macie nie siadać koło mnie. Czuję się winna.. Bo was rozumiem, ale zwyczajnie nie mam już siły.
|
|
 |
A najbardziej bałam się, że ludzie, którzy są dla mnie wszystkim, odejdą zbyt szybko. Nie zdążę dobrze nacieszyć się ich obecnością, której wciąż tak mi brak, choć spędzamy czas niemalże codziennie po kilka godzin. Zostanę wtedy sama. Stracę ich. Wiedziałam, że to mnie zniszczy. Nie będę już taka sama. Zamknę się w sobie. Będę 'odstawała' od normalnych ludzi. Bo ja ich po prostu kocham, dają mi energię do życia, potrzebują mnie - ja potrzebuję ich.
|
|
 |
''Ale Proszę Pani to nie jest tak że ja jestem taki grzeczny jak moja mama mówiła Pani przez telefon, ja czasami mówię słowo na k... na p...'' | hahah. kocham was za te teksty :D
|
|
 |
- Nie było żurawinowego soku to kupiliśmy porzeczkowy bo taki sam kolor. | my to jo. haha xD
|
|
 |
jest taki czas, kiedy serce chce wykrzyczeć to co myśli
|
|
 |
Widząc zło, choć wiesz co, są sprawy, z którymi trzeba się pogodzić! Dziękuję Tobie, że mogłem się urodzić, bo pamiętam nie tylko gorzkie doznania, Dziękuję za miłość, przyjaźń bez zakłamania, po mnie nie płaczcie! Żyjcie, się bawcie! Takim jakim byłem mnie zapamiętajcie!
|
|
 |
Chciała poczuć jeszcze jego obecność, choć jeszcze chwile, ostatnią chwile być przy nim, zanim zapomni o nim na zawsze...
|
|
 |
Nie kłamać innych, a co ważniejsze- nie okłamywać samego siebie, Kiedy będziesz w potrzebie, bez słów mów do mnie, Nie zapomnij, ja nie zapomnę! Co czyni nas ludźmi, obudźmy się! Zostaw waśnie! Przecież znasz mnie! Nienawiść niech zaśnie na zawsze! Są rzeczy wobec których to wszystko jest niczym, Urzeczywistniam myśli, Twoje sumienie krzyczy!
|
|
 |
Pamięć Twoja o mnie, nie żyj skromnie, Otrzyj z twarzy łzy, ja i Ty to krew z krwi, Przekazuję Ci, gdy przed snem składasz ręce, Pamiętaj żeby mieć czyste serce
|
|
|
|