 |
Wiem, że żywi pan w sercu wielkie nadzieje i że żadna z nich się nie ziściła, i wiem, że właśnie to, choć nie zdaje sobie pan z tego sprawy, zabija pana po trochu każdego mijającego dnia.
|
|
 |
nienawidze tego momentu, kiedy przychodzi listonosz i przynosi rachunek za telefon.
jeszcze bardziej nienawidzę momentu w którym mama go otwiera i słyszę tą narastająca złość w słowach : no pięknie.
miesiąc w miesiąc obiecuje że to już się nie powtórzy, a się powtarza. i jest jeszcze gorzej.
dlaczego mi tak odwaliło i chciałam telefon na abonament? DLACZEGO?
|
|
 |
Tak.
Dziś leżąc na podłodze doszłam do wniosku, że jesteś najważniejszy. Cóż kto jak nie Ty, sprawia, że na mojej twarzy pojawia się uśmiech? Kto sprawia, że słowa "kocham Cię" nabierają większego sensu? Kto sprawia, że dostaję palpitacji serca? Kto sprawia, że dla mnie pojawia się słońce nawet w najgorszą zimę?
TY.! Dlatego jesteś dla mnie wszystkim..
|
|
 |
Serce, tak naprawdę można złamać tylko raz. Reszta to zaledwie zadrapania.
|
|
 |
Ty może nie wiesz, ale.. lubię jak się śmiejesz…
|
|
 |
Święta kojarzą mi się tylko i wyłącznie z mandarynkami i Kevinem.
|
|
 |
3 podstawowe zasady kierujące wyborem faceta: głos i wygląd jak Kamil Bednarek, inteligencja jak Kuba Wojewódzki i osobowość jak Bartek Kurek. :D
|
|
 |
Muzyka to naprawdę mocny narkotyk. Może cię zatruć, podnieść na duchu lub sprawić, że rozchorujesz się, nie wiedząc dlaczego.
|
|
 |
był na wyciągnięcie ręki, a mimo to niedostępny niczym wytwór mojej wyobraźni
|
|
 |
zawsze muszę cię zrównać z błotem , żebyś zrozumiał ?
|
|
 |
śniłeś mi się. śniłeś mi się razem z wszystkimi planami, które wciąż obmyślamy i z których wciąż bezustannie się śmiejemy, choć tak naprawdę wciąż pragniemy by kiedyś udało się nam je zrealizować. by było tak, jak chcemy, a nie tak jak nam narzucają.
|
|
|
|