 |
|
weź sobie Go, proszę Cię bardzo. wierz w każde Jego słowo, ufaj - bądź tak samo głupia jak ja. uzależnij się od Jego głosu, sposobu wyrażania emocji i uśmiechu - a później cierp. gdy Cię zostawi, i zapomni jak o każdej napotkaniej dziewczynie - umieraj wewnętrznie, gnij, suko. On jest toksyczny, Go nie da się zmienić. / veriolla
|
|
 |
milczymy, by nie pogorszyć sprawy. tracimy szansę nie mówiąc nic. ( tease.me.x3 )
|
|
 |
szufladkowanie - coś co ludzie opanowali do perfekcji ..
|
|
 |
kładę się do łóżka , otulam ciepłą kołderką i dopiero wtedy uświadamiam sobie , że miałam coś jeszcze zrobić ..
|
|
 |
nie myśl o tym czy potrafisz - zrób to najlepiej jak umiesz ..
|
|
 |
obcasy to wymysł facetów , żeby kobietom się gorzej przed nimi uciekało ..
|
|
 |
to nie ja jestem wredna , to Ty nie potrafisz przyjąć na klatę szczerości ..
|
|
 |
nie zostawiaj kobiety długo samej .. ma wtedy stanowczo za dużo czasu do przemyślenia ..
|
|
 |
Spójrz, tutaj, unieś oczy, no, popatrz jak wyglądasz. Jesteś żałosna. Makijaż spływa Ci po połowie twarzy, a oczy? Są tak spuchnięte, że chyba już przez nie nie widzisz. Z resztą, wargi też masz dwa razy większe niż zwykle. Całe czerwone, pogryzione, nie bolą Cię? Oczywiście, że bolą. Na tym Twoim bladym wychudzonym ciele masz mnóstwo siniaków. Od czego to? Zaciskasz palce? Tak mocno? Po co? To też nie ukoi bólu, tak samo jak gryzienie warg. Nic go nie ukoi. Jego nie ma, nie było, nie będzie. Zrozum, nie Ciebie kochał. A teraz idź spać, bo chyba jesteś przemęczona. Pytasz dlaczego tak sądzę? To zauważ, że rozmawiasz z lustrem. /pierdolisz.
|
|
 |
|
siedziałam z przyjacielem u siebie, do mojego pokoju weszła 'przyjaciółka'.bez żadnego powitania rzuciła od razu - musisz mi pomóc. - spojrzałam na przyjaciela który leżał na łóżku, pokręcił przecząco głową próbując mi powiedzieć żebym nic nie robiła. - chyba sobie żartujesz. - zaśmiałam się. - słucham? - zapytała robiąc idiotyczną minę. - głucha jesteś? nie będę ci pomagać bo od ciebie na pomoc nigdy nie mogłam liczyć, przyłazisz do mnie z podkulonym ogonem tylko wtedy kiedy masz problemy a wtedy kiedy jest okej nie ma cię bo masz na mnie wyjebane , skończyło się , nie będę cię wyciągać z twoich syfów bo nie czuję takiej potrzeby, dla mnie jesteś nikim i zawsze będziesz. - skończyłam mówić i usiadłam na fotel wracając do przepisywania lekcji. - szmata. - syknęła pod nosem. z łóżka zerwał się przyjaciel i uderzył ją w twarz. - wypierdalaj. - krzyknął otwierając jej drzwi.-jeszcze niedawno miałeś szacunek do kobiet.-rzuciłam.-do kobiet tak,do szmat nie.- uśmiechnął się./
grozisz_mi_xd
|
|
 |
|
przeczesał włosy dłonią i chwycił ją za rękę, nachylił się nad uchem i wyszeptał "mam inną". //cukierkowataa
|
|
 |
|
Są w życiu rzeczy, których się nie zapomina, taki tam ćmik czy kokaina. /improwizacyjna
|
|
|
|