 |
Gdybym wiedziała, że tak trudno będzie puścić Twoją rękę, nie dotknęłabym jej. //
|
|
 |
Co z tego że będzie mi przykro. Całe życie jest mi przykro. To jest jakaś głupia gra, w którą zostałam wplątana w sumie na własne życzenie. Nie mam pomysłu na poprawę, ale wiem jedno: ta historia się powtarza. Od fajnego początku przez chwiejnie miłe wydarzenia do finishu(?) Jestem naiwna. Albo oślepiona, bo nie widzę w tym rzeczywście nic złego, jeszcze. Jestem głupa. Wykorzystana. Łatwo mną manipulowac, on to wie ale tylko podświadomie. Albo nie wie. Co z tego. Nie jestem wkurzona na kogokolwiek tylko na siebie, tak zaje*iście wkur*iona. Co ze mnie za idiotka. Bo wierzę w to co widzę, a przecież łatwo grac. Aktorem jest każdy z nas. Ja czytam z zachowania, nie ze słów. Bo szczerośc nie jest oczywistością w tych czasach. Banał. Łatwo mnie oszukac, bo szukam w ludziach dobra, lecz chyba na marne. To jak szukanie igły w stogu siana. Bez sensu. Łatwiej jest zrzucic winę na kogoś innego, niż przyznac sie do błędu. Sto razy łatwiej. A ja. We mnie jeszcze łatwiej wzbudzic poczucie winy.//
|
|
 |
a gdyby kiedyś ktoś powiedział mi , ze facet zniszczy moją psychikę aż tak bardzo - w życiu bym nie uwierzyła. / veriolla
|
|
 |
"Nie mój czas. Nie moje miejsce. Nie tak być powinno."
|
|
 |
to dziwne, że lubię słuchać o szczęściu zamiast samej go doświadczać.
|
|
 |
Bo moje serce od najmłodszych lat przesiąknęło wewnętrznych chłodem, zmieniając się powoli w lód. W końcu przychodząc na świat związałam się nierozerwalnie z tym wszystkim, dlatego tam pasuję i tylko na to czekam. Jedynie to jest ważne. Wtedy zaczynam żyć i należeć, być.
|
|
 |
W życiu liczą się dla mnie trzy rzeczy. Pierwsza i najważniejsza to muzyka, bez niej tracę siły do funkcjonowania. Druga, równie ważna, wzrastająca z roku na rok w swojej istocie to zima. Wtedy czuję, że żyję, świat wraca na swoje miejsce a czas wypełniony jest tym upajającym uczuciem lekkości niczym cudowne, powoli opadające w dół płatki śniegu. Trzecia rzecz stale się zmienia. Czasami jest to bliskość, innym razem śmiech, odpoczynek, spacer, bieg, pisanie, rozmowa...Bez tych rzeczy zniknęłabym, nie byłoby mnie, stałabym się pustą przestrzenią intensywnie wykluczoną z życia.. Ale nie boję się, że tak się stanie, bo przecież nie może być inaczej. Jeszcze nie czas by się poddać, prawda?
|
|
 |
Najzabawniejsze wspomnienia to te, które przeżyliśmy z kimś ważnym i tylko my o nich wiemy. //
|
|
 |
Udając najczęściej nabieramy tylko samych siebie.
|
|
 |
uwielbiam pomarańczowe niebo ranem.
uwielbiam rozpływające się chmury.
uwielbiam zapach nadchodzącej zimy.
uwielbiam zieloną herbatę.
uwielbiam chestera.
uwielbiam Ciebie..nie, to już nie pasuje. Ciebie nie.
w końcu.
|
|
 |
nawet księżyc wydaje się drwić z jej irracjonalnego strachu.
|
|
|
|