 |
|
caly dzien na sprzataniu pokoju, trzebabybylo sie zabrac za nauke. ale tak bardzo mi sie nie chce, tak bardzo chcialabym wrocic do wczorajszego dnia... do pocalunkow, przytulaskow, patrzenia w jego niebieskie pełne nadziei oczy... do tych chwil, ktorch nigdy nie zapomne.. chce z nim spedzic moje cale zycie.. i chcialabym by nic sie nie zmianialo...
|
|
|
|
eh.. czuje ze to przeze mnie.. nie wiem, ale takie poczucie winy we mnie siedzi. moze On tak nie mysli, bo mnie tam z Nim nie bylo, ale czuje przeszywajace mnie wyrzuty sumienia. Chcialabym by dał rade, drugim razem, napewno da rade.. bedzie juz wiedzial co go czeka. narazie moge tylko go wspierac.. i mowic ze bedzie dobrze... Kocham Cię Piotruś...
|
|
|
|
Wiesz jak to niesamowite uczucie , kiedy w jego oczach zapala się milion gwiazd , tylko dla Ciebie ?
|
|
|
|
przeczytalam jego wpis.. moje oczy sa przepelnione lzami... lzami szczescia... bo nikt tak nigdy mnie nie kochal.. nigdy nie czulam takiego wielkiego bicia serca... by komus tak bilo serce jak jemu . bylismy razem na kawie, przedwczoraj, na herbatce wczroaj. przedwczoraj uczylismy sie teorii na prawko, nie mogalm sie skupic, mialam ochote caly czas sie z znim calowac, przytulac.. jejuuu, on tak na mnie dziala .. wczoraj ostatni raz bylismy w naszej ulubionej kawiarni.. ostatni poniewaz dzis ja zamkneli ;( ale wiem, ze bedziemy za kilka lat mile wspominac , dzis bylam u niego w domu, balam sie tego pierwszego spotkania z jego mamusia , ale nie bylo zle :D za bardzo sie przejmowalam :) te chwilw spedzone sam na sam z nim w jego malutkim pokoju .... najpierw robienie testow, za dobre odpowiedzi musiala byc nagroda :D potem silowanie sie kto jest silniejszy :D ahahaha , taak, nasze dzieci beda miec przesrane :D XD KOCHAM CIE :* i dziekuje ..;*
|
|
|
|
ahahhaa, prawko odebrane. ale jakos tak nie wiem noo, niby sie ciesze niby nie, bo wiem ze nie bede miec mozliwosci pojezdzenia sobie autem mamy.. a do taty pojade dopiero po nowym roku... buu :P ale spokojnie , mysle ze damy rade, wczroaj dostalam opr od mojego ojczyma znowu;/ ja pierdole,myslalam ze tam jebne . ale co mam zrobic? hm ? wyprowadzic sie nie moge, chociaz na upartego.. ? Do Piotrusia .. :*
|
|
|
|
zakochani w sobie wokol same lustra otaczaja ich... nie widza nic, nie nie slysza niic.. nic nie czuja...
|
|
|
|
w srode przyjedzie, pojdzie ze mna na szczepienie, i ciesze sie, bo go zobacze, i pocaluje. i.. i .. i znowu ujrze jego niebieskie oczka.. i.. przytule sie... chcialabym zemdlec w jego ramionach ...
|
|
|
|
jea ! uhuhuhuhu ! no i co , teraz to ci lyso pipo bedzie :D juz nie masz zadnego poparcia w nas, a zobaczysz chlopacy tez cie tak wystawia jak otworza oczy i zobacza jaka jestes cipa, i dwulicowa pizda :D ahahaha, dzieki nati ze powiedzialas mi prawde :D DZIEKUJE ZA TO ZE JESTEM OSOBA O WLASNYM ZDANIU :D a ty konieczna, a ty.. mozesz sie smazyc w piekle :P
|
|
|
|
Dodaj komentarz
