ahahhaa, prawko odebrane. ale jakos tak nie wiem noo, niby sie ciesze niby nie, bo wiem ze nie bede miec mozliwosci pojezdzenia sobie autem mamy.. a do taty pojade dopiero po nowym roku... buu :P ale spokojnie , mysle ze damy rade, wczroaj dostalam opr od mojego ojczyma znowu;/ ja pierdole,myslalam ze tam jebne . ale co mam zrobic? hm ? wyprowadzic sie nie moge, chociaz na upartego.. ? Do Piotrusia .. :*
|