 |
chcesz nie pamiętać nic, spróbuj zapomnieć mnie, za mała krecha, mam pecha to echa thc
|
|
 |
Mówisz że jesteśmy sami
mówisz że świat nie ma granic
|
|
 |
Kochana mamo, wiem, po co dałaś mi upadać,
Wiem, że liczyłaś, że nauczysz mnie wstawać.
I wstaję za każdym razem jak chciałaś.
Uczyłaś mnie tego na wypadek rozstania.
Zdaję sobie sprawę z tego jak z każdej lekcji,
Choć często wylewam na Ciebie wiele pretensji.
Krzyk moich żali do świata często mnie dławi,
I wybacz, że wraca do Ciebie to w konsekwencji.
Gdy opadnie kurz, a Ziemia stanie w bezruchu,
Moje serce wybije dalej rytm Twego serca,
Podniosę wtedy z ziemi resztkę okruchów
I ruszę w drogę, by kroczyć nią jak zwycięzca.
|
|
 |
Chciałbym dziś podziękować Ci za wiarę,
W świecie nienawiści, który co dzień poznaję.
Tu , gdzie plują mi w twarz prawie na co dzień,
I zazdrość każe im by mieszać mnie z błotem.
Nauczyłaś mnie, co naprawdę jest ważne,
Że prawda jest w ludziach, nie w tym, co materialne.
Prawda to więcej niż pełne kieszenie
I więcej niż zemsta jest warte przebaczenie.
|
|
 |
Przyjaciele, ty powiedz ilu masz przyjaciół,
I który z nich będzie przy tobie w ostatnim starciu,
Ja mam tak mało, że mieszczę ich w jednym palcu,
Ale w walce o ich szczęście mogę zostać sam na placu
|
|
 |
Moja kobieta wierzy we mnie, to prawda.
Jest gotowa do poświęceń jak własna matka.
|
|
 |
to porąbane, mówimy do siebie kochanie, a jutro mijamy jak przed pierwszym spotkaniem:)
|
|
 |
te chwile wydawały się bezcenne, a teraz wydają mi się bezsensem
|
|
 |
nie wiem czy mam słuchać mózgu czy serca i tak oba te organy od dawna mam w częściach
|
|
 |
zatrzymaj mnie nie daj mi odejść, zapomnę cię - nie będzie już nic, cienie we mgle jak znajdę drogę, jutro już nikt, a dziś jeszcze my
|
|
 |
przez Ciebie wpadłem w głęboką depresję, już teraz nie wiem kim jestem
|
|
 |
dlatego życie nie jest filmem z happy endem, jebać to, zawsze widziałem szklanki do połowy pełne
|
|
|
|