 |
Istnieją myśli, których kurwa nie zniesiesz
Nie znajdziesz ratunku pod ostrzem żyletek
Czasem to myśli ludzi, których kochasz jak Werter
Bo co, gdy siostra powie Ci, że czeka, aż zdechniesz...
|
|
 |
słowa rzucane jak granat na wiatr, tyle marzeń, planów a w planach lepszy świat.
|
|
 |
mam dni, w których nie jestem sobą i krzyczę lub milczę, mam chęć na najbe i to porządną, by znów się odciąć, znów nie pamiętać
|
|
 |
miał w oczach ten sam błysk co dawniej, dziś rano wyszedł mówiąc, że nie jest już dla mnie…
|
|
 |
Żadnych słów, spojrzenie wystarczało
Bo w jej oczach nie widziałem tego co mnie przyciągało
|
|
 |
patrzyłem w Twoje oczy i zabrakło wtedy słów
Po ostatnim spojrzeniu czułem jak zimny jest bruk
|
|
 |
Stań na szczycie góry zobacz jak mały jest świat, dotknij dłonią chmury i powiedz, że dosyć strat, stań na szczycie góry zobacz jak możesz być wielki, od dziś masz w sobie tylko krew zwycięzcy
|
|
 |
Dostałem życie na kredyt i chcę się sprawdzić, wszystkie emocje budują tu siłę w nas
|
|
 |
proszę, nie dzisiaj, poukładajmy to, gdy jutro wstanie.:>
|
|
 |
tak kochanie, może jutro, tak, chyba, nie wiem,
chciałbym mieć czas dla ciebie, lecz nie mam nawet dla siebie. /P?
|
|
 |
Potrzyj kryształowa kulę, potem rzuć ją o ziemię.
Popatrz w rozbite szkło. Życie to przeznaczenie.
|
|
 |
Stoję na dachu bloku, jakby na świata szczycie,
tylko nie mogę skoczyć - czuje, że kocham życie.
|
|
|
|