|
Wszystko poświęcam myśli, że kiedyś byłeś blisko. Kiedy czułam Ciebie obok, wtedy czułam, że mam wszystko.
|
|
|
Bo jeśli żyć tu bez Ciebie to ja już nie chce żyć.
|
|
|
co jest charakterystyczne dla wieczoru? łzy. gdy tylko się zrobi ciemniej od razu zalewa mnie fala wspomnień jak pod jakimś guzikiem. jak gdyby tylko przy zapaleniu latarń na ulicach ktoś nacisnął guzik w mojej głowie, który powoduje u mnie łzy i cierpienie. codzienne wieczory są katorgą. wszystkie łzy, wspomnienia i żal za niespełnione szanse. właśnie, kiedy człowiek żałuje ma ochotę cofnąć czas i zacząć od nowa. ja bym tak chciała, wiem co bym zrobiła inaczej. tylko dlaczego ja nie dostaje takiej szansy? chcę dostać możliwość życia na nowo. z pustym kontem. bez żadnych błędów i bóli. teraz czekamy aż moje serce się zabliźni. poczekam i może wszystko razem z tym minie? czas podobno goi rany, tak? to niech się pospieszy. czekam./ r.d
|
|
|
kocham cię. na wszystkie sposoby. zawsze i wszędzie. nie ma chwili żebym o Tobie nie myślała. wypełniasz każdą komórkę mojego ciała. jesteś wszystkim czego w życiu potrzebuję. a ja jestem Twoją kumpelą. tak właśnie, KUMPELĄ. taką poduszką na żale. czekam na moment kiedy to znajdziesz sobie dziewczynę i będziesz mi o tym mówił. jak bardzo jest Wam dobrze i jak się kochacie. a wtedy ja wysłucham wszystkiego dokładnie. będę dla Ciebie tym jebanym wsparciem, którego ja nie miałam w momencie gdy mnie miałeś gdzieś. a na samym końcu, gdy wszystko będzie u Ciebie w porządku, odejdę w cień umierając cicho. łkając ciałem i duszą patrząc jak krople krwi spływają mi po nadgarstku razem z miłością do Ciebie. / r.d
|
|
|
alkohol jest dla ciebie, niczym krew, pulsuje w twoich żyłach, jest ci z nim ciepło i dobrze, bujasz niby w obłokach, palec skaleczysz, a tu za miast krwi cieknie wódka
|
|
|
nie interesuj sie bo kociej mordy dostaniesz !
|
|
|
Fajne masz cycki.
- A... dzięki. Po tacie.
|
|
|
Tak wiele ocen wystawionych zbyt pochopnie, wiele decyzji podjętych zbyt gwałtownie.
|
|
|
cz. 2 tak właśnie wygląda to "nic nie czuję, jest okej. ogarnęłam się". jeśli ogarnięcie polega na całonocnym płakaniu w poduszkę to faktycznie nic nie czuję, i pewnie długo nie poczuję. nie chce wracać do tego co było, ale nie wymażę tego ze wspomnień. są one zbyt piękne. za wiele mnie to kosztuje. / r.d
|
|
|
cz. 1 tak ciężko mi znieść myśl ,że nigdy nie będziesz mój. pomimo tego jak Cię kocham, tego ,że oddałabym za Ciebie życie, Ty możesz mi zaoferować jedynie przyjaźń. echo tych słów mam cały czas w głowie tego i "nic już do Ciebie nie czuję". piękny cytat się tu zdaje " te słowa zabolały mnie tak strasznie. co wtedy czułam? nie pytaj, nie ważne" . przecież nie obchodzi Cię to ja ja cierpie. jak płaczę po nocach choć staram się ogarniać. mimo wszystko dobrze,że nie ma Cię tutaj. jakoś lepiej mi się cierpi. bo w końcu najbardziej odczujesz brak jakiejś osoby siedząc obok niej i wiedząc,że już nigdy nie będzie Twoja. codziennie wstaje z myślą, że może tego dnia spotkam Cię, choćby przypadkiem a Ty podejdziesz przytulisz mnie i powiesz,że za wszystko żałujesz. / r.d
|
|
|
Mam kilka uzależnień.. czekolada, papierosy, nakładanie głupiego make-up'u. ale najsilniejszym moim uzależnieniem jesteś Ty. kiedy nie rozmawiam z Tobą czuję jakbym rozpadała się wewnętrznie na miliardy kawałeczków. co chwila mam ochotę do Ciebie dzwonić aby tylko usłyszeć Twój głos. jesteś moim uzależnieniem, najsilniejszym. uzależnieniem z którym przegrałam. ale nie oddam Cię. nie pójdę na odwyk. chcę być z Tobą aż do śmierci. chcę byśmy umarli razem szczęśliwi wykorzystaniem każdej wspólnej chwili. lecz jeśli nie dane nam to będzie, chce umrzeć pierwsza. nie chcę żyć ani jednego dnia ze świadomością, że Ciebie już nie ma. / r.d
|
|
|
cz. 2 Są też zauroczenia, niefajna sprawa ale prostsze do "wyleczenia" niż miłość. Jednak i tak jednym z najcięższych przeżyć gdy się zakochasz jest ten moment gdy musisz uśmiercić swoje uczucie. Gdy tak naprawdę druga osoba ma Cię gdzieś a Ty jesteś w stanie oddać za nią życie. Miłość jest ciężka, lecz gdy znajdziesz odpowiednią osobę, możesz z nią iść na koniec świata, wtedy nie ważne są konsekwencje. Ważne,że będziecie we dwoje. Jak przyjaciel mi kiedyś powiedział "trzeba patrzeć na ludzi, nie zapatrywać się w jedną osobę". Może wtedy uda mi się znaleźć szczęście?
|
|
|
|