 |
|
czasami sobie wyobrażam jakby wyglądał nasz ślub, a potem noc wspólnie spędzona .
|
|
|
|
` Miłość jest wielkodusznie cierpliwa i życzliwa. Miłość nie jest zazdrosna, nie przechwala się, nie nadyma się, nie zachowuje się nie przyzwoicie, nie szuka własnych korzyści, nie daje się rozdrażnić. Nie prowadzi rachunku krzywdy. Nie raduje sie z nieprawości, ale się współraduje z prawdą. Wszystko znosi, wszystkiemu wierzy, na wszystko ma nadzieję, wszystko przetrzymuję. Miłość nigdy nie zawodzi. `
|
|
|
|
` Lepiej jest dwom niż jednemu, mają bowiem dobrą zapłatę za swój trud. Bo gdyby jeden upadł, drugi może podnieść swego towarzysza. Lecz co będzie z kimś, kto jest sam jeden i upadnie, gdy nie ma drugiego który by go podniósł .? `
|
|
|
|
mnie kształtuje życie, nie rodzice, czy znajomi, jestem taka jaka chce być i taka jaka muszę. inaczej sobie w życiu nie poradzę..
|
|
|
|
Mężczyźni pragną zawsze być pierwszą miłością kobiety, natomiast kobiety zawsze pragną być ostatnim romansem mężczyzny.
|
|
|
|
- Dlaczego to robisz ?
- O co ci chodzi ?
- Nie zerkaj na mnie .
- Chyba po to mam oczy nie ?
- Tak , a ja po to mam swoje głupie serce żeby kochać . Zerkając tak na mnie robię sobie złudną nadzieję .
|
|
|
|
`...żadna wielka miłość nie umiera do końca. Możemy do niej strzelać z pistoletu lub zamykać w najciemniejszych zakamarkach naszych serc, ale ona jest sprytniejsza - wie, jak przeżyć. Potrafi znaleźć sobie drogę do wolności i zaskoczyć nas, pojawiając się, kiedy jesteśmy... już cholernie pewni, że umarła, albo, że przynajmniej leży bezpiecznie schowana pod stertami innych spraw... `
|
|
|
|
` Bo nie w tym rzecz, żeby leżeć, płakać, szlochać. Ktoś cię kocha, to ty też się naucz kochać. `
|
|
|
|
`- Nie ma mnie dla nikogo - Nawet dla mnie .? - A jesteś nikim .? `
|
|
|
|
`-Co robisz? -Maluję. -A co malujesz? -Twój strach, że kiedyś odejdę. -Ale przecież ta kartka jest pusta. -Widocznie wcale się tego nie boisz...`
|
|
|
|
nie dzisiaj, nie jutro, nie za rok, nie za dwa.. najlepiej po mojej śmierci. Tak, to będzie najodpowiedniejszy czas. Wtedy wszystkiego sie dowiesz, nie ode mnie, ale od kogoś kto znał mnie najlepiej. Bo tyko jemu mogłam wszystko powiedzieć.
|
|
|
|
czasem mam ochotę wszystkim powiedzieć czemu sobie nie radzę, dlaczego taka jestem, ale oni by tego nie zrozumieli. Oni uważają że przeżyli więcej niż ja, że jestem za młoda na różne rzeczy, że na wiele spraw nie mogłabym popatrzeć odpowiedzialnie, a tak na prawdę nie wyobrażają sobie przez co przeszłam.. W końcu nie każdy miał okazję przeżyć swoją śmierć.
|
|
|
|
Dodaj komentarz
