głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika ajepotamono

dzwoniłam   raz  drugi  trzeci i dziesiąty. nie odbierał. po czterech godzinach napisał sms'a:'sory Skarbie  byłem z inną    zaraz będę'. pewnie większość z Was dostałaby zawału  lub zabiła Go   ja się uśmiechnęłam. z tą 'inną' zdradza mnie regularnie  codziennie  w dzień i w nocy. tak  nagrywa i kocha muzykę.   veriolla

veriolla dodano: 17 stycznia 2012

dzwoniłam - raz, drugi, trzeci i dziesiąty. nie odbierał. po czterech godzinach napisał sms'a:'sory Skarbie, byłem z inną ;) zaraz będę'. pewnie większość z Was dostałaby zawału, lub zabiła Go - ja się uśmiechnęłam. z tą 'inną' zdradza mnie regularnie, codziennie, w dzień i w nocy. tak, nagrywa i kocha muzykę. / veriolla

pojechaliśmy ekipą nad 'stawy'.jak zwykle rozłożyliśmy namioty i rozpaliliśmy ognisko nad największym z nich.'przepłynął kiedyś ktoś ten staw wzdłuż?' rzucił pytaniem ktoś z tłumu.'mój tato' odpowiedziałam otwierając browara i siadając przy ognisku.'ee to musiał zaimponować Twojej mamie' powiedziała koleżanka.'a no.zaimponował.mi również.a wychodząc z wody podszedł do Niej i całując dodał:dla mojej najuochańszej kobiety' powiedziałam wspominając.'zajebista sprawa' powiedziała koleżanka.po chwili On podszedł do mnie  i rzucając mi swoją koszulkę powiedział:'łap'.'co robisz?' spytałam patrząc na Niego.'idę popływać' dodał cwano się uśmiechając.wiedziałam już co chce zrobić.zdążyłam tylko powiedzieć:'ale mój tato zna ten staw na wylot każdą głębokość' gdy wskoczył i popłynął.chłopaki przyświecili na staw światłami gdy dopływał już do połowy.po 15 minutach wrócił zdyszany podszedł do mnie i całując powiedział:'dla mojej najukochańszej kobiety'.  veriolla

veriolla dodano: 17 stycznia 2012

pojechaliśmy ekipą nad 'stawy'.jak zwykle rozłożyliśmy namioty i rozpaliliśmy ognisko nad największym z nich.'przepłynął kiedyś ktoś ten staw wzdłuż?'-rzucił pytaniem ktoś z tłumu.'mój tato'-odpowiedziałam,otwierając browara i siadając przy ognisku.'ee,to musiał zaimponować Twojej mamie'-powiedziała koleżanka.'a no.zaimponował.mi również.a wychodząc z wody podszedł do Niej i całując dodał:dla mojej najuochańszej kobiety'-powiedziałam,wspominając.'zajebista sprawa'-powiedziała koleżanka.po chwili On podszedł do mnie, i rzucając mi swoją koszulkę powiedział:'łap'.'co robisz?'-spytałam,patrząc na Niego.'idę popływać'-dodał,cwano się uśmiechając.wiedziałam już co chce zrobić.zdążyłam tylko powiedzieć:'ale mój tato zna ten staw na wylot,każdą głębokość',gdy wskoczył i popłynął.chłopaki przyświecili na staw światłami,gdy dopływał już do połowy.po 15 minutach wrócił,zdyszany podszedł do mnie i całując powiedział:'dla mojej najukochańszej kobiety'./ veriolla

mimo wszystko co było  dobrze wspominam tamte chwile. wiem  że były czegoś warte. skończyło się  ale tak poprostu musiało być.   miamore

miamore dodano: 17 stycznia 2012

mimo wszystko co było, dobrze wspominam tamte chwile. wiem, że były czegoś warte. skończyło się, ale tak poprostu musiało być. / miamore

czasami trzeba odpuścić  zdecydowanie teraz nadszedł ten moment .   miamore

miamore dodano: 17 stycznia 2012

czasami trzeba odpuścić, zdecydowanie teraz nadszedł ten moment . / miamore

nie musiałam włączać linku i już wiedziałam  że chodzi o big a. ta dupa miażdzy mi system. teksty veriolla dodał komentarz: nie musiałam włączać linku,i już wiedziałam, że chodzi o big_a. ta dupa miażdzy mi system. do wpisu 17 stycznia 2012
są ludzie  którym pozwolimy wracać zawsze. choćby nie wiadomo jak Nas zawiedli  i jak bardzo pozwolili Nam cierpieć. i mimo  że wywoływali najokropniejszy ból  gdy odchodzili   to wywołują nacudowniejszy uśmiech  gdy wracają.   veriolla

veriolla dodano: 17 stycznia 2012

są ludzie, którym pozwolimy wracać zawsze. choćby nie wiadomo jak Nas zawiedli, i jak bardzo pozwolili Nam cierpieć. i mimo, że wywoływali najokropniejszy ból, gdy odchodzili - to wywołują nacudowniejszy uśmiech, gdy wracają. / veriolla

Kurwa   ja go kocham .

ogarnij_sie_mala dodano: 17 stycznia 2012

Kurwa , ja go kocham .

za kogo Go uważam ? sama nie wiem. nie jest ani facetem mojego życia  ani najlepszym przyjacielem. jest po prostu kimś z kim zawsze się dogadam  i kto zawsze wywoła uśmiech na mojej twarzy. jest jedyną osobą  która wyprzedza moje myśli  i nie pyta jak u mnie   bo wie to  nawet jeśli nie patrzy mi w oczy. jest kimś ważnym  ale nie mam na Niego określenia   jest  i nic więcej się nie liczy.   veriolla

veriolla dodano: 17 stycznia 2012

za kogo Go uważam ? sama nie wiem. nie jest ani facetem mojego życia, ani najlepszym przyjacielem. jest po prostu kimś z kim zawsze się dogadam, i kto zawsze wywoła uśmiech na mojej twarzy. jest jedyną osobą, która wyprzedza moje myśli, i nie pyta jak u mnie - bo wie to, nawet jeśli nie patrzy mi w oczy. jest kimś ważnym, ale nie mam na Niego określenia - jest, i nic więcej się nie liczy. / veriolla

i gdy słyszę twoje imię potrzebuję resuscytacji krążeniowo oddechowej.

szprycha dodano: 16 stycznia 2012

i gdy słyszę twoje imię potrzebuję resuscytacji krążeniowo-oddechowej.

pomimo tego  że spędziłam z Tobą całą noc na rozmowach  zostawiłeś mnie jak bezpańskiego psa.

szprycha dodano: 16 stycznia 2012

pomimo tego, że spędziłam z Tobą całą noc na rozmowach, zostawiłeś mnie jak bezpańskiego psa.

chociaż dobrze  że życie jest w trójwymiarze od początku świata.

szprycha dodano: 16 stycznia 2012

chociaż dobrze, że życie jest w trójwymiarze od początku świata.

to życie mnie dobija  ale wszyscy krążą dupą wokół swojej orbity  tyle.

szprycha dodano: 16 stycznia 2012

to życie mnie dobija, ale wszyscy krążą dupą wokół swojej orbity, tyle.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć