 |
Uśmiech przez łzy? to nic nie zmieni. niczego nie da się naprawić, wyjaśnić, wymienić.
|
|
 |
i była by w stanie zabić wszystkie dziewczyny na świecie . tylko po to, by on już nigdy nie zakochał się w innej.
|
|
 |
"czy tęskniłbyś za mną, gdybym wyszła i nie wróciła? gdybyś nie mógł mnie znaleźć wśród innych ludzi? wśród twarzy, wśród dłoni, wśród osób. jak szybko byś zapomniał, jaki mam kolor oczu,
jaki mam odcień włosów, jak szybko bije mi serce? gdybyś miał mnie nie zobaczyć,co zrobiłbyś w przed dzień?co byś mi powiedział, kiedy bym zakładała kurtkę? byś pocałował w usta mnie z nadzieją, że wrócę? przecież zawsze wracam..."
|
|
 |
|
ona tylko chciała abyś o niej nie zapomniał .
|
|
 |
|
myślała, że to koniec ranienia się nawzajem . a potem spojrzała na niego, i wiedziała że to dopiero początek .
|
|
 |
|
czy bolało ? nie, ból poczułam dopiero wtedy gdy on przestał się mną interesować, gdy odszedł, uświadomiłam sobie wtedy, że to nie była miłość . było to najzwyklejsze przywiązanie, bałam się iż nie dam rady bez niego, a tak naprawdę to wszystko robiłam sama . on był tylko częścią nieodłącznego planu dnia .
|
|
 |
"Czasem chciałbym umieć być skurwysynem. Wszystko co było puścić z dymem. Zwalić na skutek nie na przyczynę. Pierdolić ten cały sentyment."
|
|
 |
"spójrz mi w oczy, powiedz co jest na złe lekiem, a jeśli jestem złem powiedz, chcesz mnie znać jeszcze?"
|
|
 |
"chcę spojrzeć w Twoje oczy, jak to grzech niech spłonę, chociaż czasem nie mam siły już naprawdę."
|
|
 |
"nie mam zamiaru spełniać czyichś oczekiwań w życiu nie chodzi o to by sympatię zdobywać ."
|
|
 |
Ciesząc się szczęściem innych zapomniała o swoim , które z dnia na dzień coraz bardziej się oddalało ./rainbow_girl
|
|
 |
Zależy mi, ale nie walczę. Dlaczego? Bo już dawno przegrałam.
|
|
|
|