głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika agathumm

A teraz zajrzyj do mojego wnętrza i powiedz  czy jest takie  jakie sobie wyobrażałeś? .pierdolisz.

pierdolisz dodano: 29 lipca 2011

A teraz zajrzyj do mojego wnętrza i powiedz, czy jest takie, jakie sobie wyobrażałeś? .pierdolisz.

Cz2.Na poddaszu często zdarzają się problemy. Albo przeciekający dach  albo sąsiedzi  którzy chętnie zajmą Twoje miejsce  ale jeśli na prawdę zależy Ci żeby tu zostać  to chętnie pomagasz mi się zmienić  naprawić  ulepszyć. Dzięki temu z każdym dniem staję się bardziej wytrzymała i mam większą pewność  że po jakimś czasie Twoje pomieszczenie będzie tak idealne  że nic go nie zniszczy  a ty nie będziesz chciał go opuścić  ani wymienić na inne. Bywają ludzie  którzy siedząc w tym specjalnym pokoju na poddaszu narobią cholernego bałaganu i odejdą. Ale od tego są inni towarzysze  którzy pomagają mi ogarnąć to pozostawione pomieszczenie  abym mogła przyjąć tam kolejnych gości. I to właśnie w moim serduchu przeprowadzane są najdłuższe remonty i naprawy  ale przez to stanie się ono kiedyś niezniszczalne. Nikt nie będzie miał prawa niszczyć go od wewnątrz.  pierdolisz.

pierdolisz dodano: 29 lipca 2011

Cz2.Na poddaszu często zdarzają się problemy. Albo przeciekający dach, albo sąsiedzi, którzy chętnie zajmą Twoje miejsce, ale jeśli na prawdę zależy Ci żeby tu zostać, to chętnie pomagasz mi się zmienić, naprawić, ulepszyć. Dzięki temu z każdym dniem staję się bardziej wytrzymała i mam większą pewność, że po jakimś czasie Twoje pomieszczenie będzie tak idealne, że nic go nie zniszczy, a ty nie będziesz chciał go opuścić, ani wymienić na inne. Bywają ludzie, którzy siedząc w tym specjalnym pokoju na poddaszu narobią cholernego bałaganu i odejdą. Ale od tego są inni towarzysze, którzy pomagają mi ogarnąć to pozostawione pomieszczenie, abym mogła przyjąć tam kolejnych gości. I to właśnie w moim serduchu przeprowadzane są najdłuższe remonty i naprawy, ale przez to stanie się ono kiedyś niezniszczalne. Nikt nie będzie miał prawa niszczyć go od wewnątrz. /pierdolisz.

Cz.1. Moją osobę można porównać do domu. Tak  do wielkiego domu z dziesiątkami pomieszczeń i dużym ogrodem. Z zewnątrz wygląda raz bardzo uroczo  jest zadbany  przyciąga spojrzenia  ale bywa  że jest jednym słowem źle. Ogród jest dostępny dla prawie wszystkich  każdy może obejrzeć  popodziwiać  skrytykować. Wewnątrz nie jest już tak pięknie. Co prawda niektóre pokoje są przytulne  ale są i takie  które po samym wejściu odstraszają i sprawiają  że ludzie uciekają i tych jest większość. Do środka zapraszam wielu  ale każdy ma klucz do innego z pomieszczeń. Każdy poznaje mnie z innej strony. Jeśli uznam  że na to zasłużyłeś  daję Ci klucz specjalny  klucz na poddasze. Tam znajduję się serce całego domu  które jest jednocześnie najpiękniejszym z pomieszczeń. A więc dostajesz ten klucz i nie wiem  co z nim zrobisz  ale masz już tam honorowy pokoik  który wypadałoby wykorzystać.  pierdolisz.

pierdolisz dodano: 29 lipca 2011

Cz.1. Moją osobę można porównać do domu. Tak, do wielkiego domu z dziesiątkami pomieszczeń i dużym ogrodem. Z zewnątrz wygląda raz bardzo uroczo, jest zadbany, przyciąga spojrzenia, ale bywa, że jest jednym słowem źle. Ogród jest dostępny dla prawie wszystkich, każdy może obejrzeć, popodziwiać, skrytykować. Wewnątrz nie jest już tak pięknie. Co prawda niektóre pokoje są przytulne, ale są i takie, które po samym wejściu odstraszają i sprawiają, że ludzie uciekają i tych jest większość. Do środka zapraszam wielu, ale każdy ma klucz do innego z pomieszczeń. Każdy poznaje mnie z innej strony. Jeśli uznam, że na to zasłużyłeś, daję Ci klucz specjalny, klucz na poddasze. Tam znajduję się serce całego domu, które jest jednocześnie najpiękniejszym z pomieszczeń. A więc dostajesz ten klucz i nie wiem, co z nim zrobisz, ale masz już tam honorowy pokoik, który wypadałoby wykorzystać. /pierdolisz.

Zawsze potrzebowałam kogoś  kto przejmowałby się mną aż do przesady  kto trułby mi o każdą drobnostkę  ale jednocześnie nie zamykał mnie w tej 'złotej klatce'. On był taką osobą. Był  bo teraz go już nie ma i nie będzie.  pierdolisz.

pierdolisz dodano: 28 lipca 2011

Zawsze potrzebowałam kogoś, kto przejmowałby się mną aż do przesady, kto trułby mi o każdą drobnostkę, ale jednocześnie nie zamykał mnie w tej 'złotej klatce'. On był taką osobą. Był, bo teraz go już nie ma i nie będzie. /pierdolisz.

Chciałabym móc ją zapewnić  że zawsze będę przy niej  ale nie mogę tego obiecać. Jestem tylko człowiekiem  pełnym wad człowiekiem.  pierdolisz.

pierdolisz dodano: 14 lipca 2011

Chciałabym móc ją zapewnić, że zawsze będę przy niej, ale nie mogę tego obiecać. Jestem tylko człowiekiem, pełnym wad człowiekiem. /pierdolisz.

I obiecaj mi   że nigdy nie zapomnimy kim jesteśmy   ile razem przeżyliśmy i ile jeszcze przejdziemy..  endefiska

pierdolisz dodano: 11 lipca 2011

I obiecaj mi , że nigdy nie zapomnimy kim jesteśmy , ile razem przeżyliśmy i ile jeszcze przejdziemy.. /endefiska

przecież wiesz  że niezależnie od sytuacji  miejsca i czasu   ja zawsze będę. możesz dzwonić o każdej porze mówiąc mi do słuchawki ' pomóż ' . możesz być w każdym miejscu na ziemi   a ja bezproblemowo znajdę się obok.  skrócone yezoo

pierdolisz dodano: 25 czerwca 2011

przecież wiesz, że niezależnie od sytuacji, miejsca i czasu - ja zawsze będę. możesz dzwonić o każdej porze mówiąc mi do słuchawki ' pomóż ' . możesz być w każdym miejscu na ziemi , a ja bezproblemowo znajdę się obok. /skrócone yezoo

kiedyś mogłam patrzeć na ciebie bez przerwy. twój widok sprawiał mi ogromną przyjemność. przyglądanie się twoim cudownym kościom policzkowym  pełnym ustom i cudownym  czekoladowym oczom. pomyśleć  że teraz rzygać mi się chce na twój widok. a kiedy tylko przechodzisz mam ochotę jak najszybciej odwrócić wzrok. żeby nie patrzeć.. na te kłamliwe  czekoladowe oczy  kości policzkowe  które ona dotykała  na te pełne usta całujące inną. ironia losu?

sloodkanaiwnosc dodano: 14 czerwca 2011

kiedyś mogłam patrzeć na ciebie bez przerwy. twój widok sprawiał mi ogromną przyjemność. przyglądanie się twoim cudownym kościom policzkowym, pełnym ustom i cudownym, czekoladowym oczom. pomyśleć, że teraz rzygać mi się chce na twój widok. a kiedy tylko przechodzisz mam ochotę jak najszybciej odwrócić wzrok. żeby nie patrzeć.. na te kłamliwe, czekoladowe oczy, kości policzkowe, które ona dotykała, na te pełne usta całujące inną. ironia losu?

jeśli podczas kłótni z kimś lub po ostrej wymianie zdań boli Cię serce  a łzy spływają po policzkach  znaczy  że zależy Ci na tej osobie bardziej niż myślisz.  pierdolisz.

pierdolisz dodano: 26 maja 2011

jeśli podczas kłótni z kimś lub po ostrej wymianie zdań boli Cię serce, a łzy spływają po policzkach, znaczy, że zależy Ci na tej osobie bardziej niż myślisz. /pierdolisz.

mimo że siedzi cicho wszystko w niej krzyczy  ma ochotę wstać podejść do ściany i bić z całej siły ręką   głową obojętne czym  tylko by osłabnąć  stracić przytomność aby to wszystko umilkło choć na chwilkę poczuła smak ciszy.  ogarnijmnieskarbie

pierdolisz dodano: 21 maja 2011

mimo że siedzi cicho wszystko w niej krzyczy, ma ochotę wstać podejść do ściany i bić z całej siły ręką , głową obojętne czym, tylko by osłabnąć, stracić przytomność aby to wszystko umilkło choć na chwilkę poczuła smak ciszy. /ogarnijmnieskarbie
Autor cytatu: ogarnijmnieskarbie

nie żyję tym co było  pozamykałam dawne rozdziały  rozdrapywanie dawnych ran nie wychodzi nigdy dobrze. przeraża mnie to co jest teraz i boję się togo  co przyniesie jutro  to tyle.  pierdolisz.

pierdolisz dodano: 16 maja 2011

nie żyję tym co było, pozamykałam dawne rozdziały, rozdrapywanie dawnych ran nie wychodzi nigdy dobrze. przeraża mnie to co jest teraz i boję się togo, co przyniesie jutro, to tyle. /pierdolisz.

siadasz na łóżku  przykrywasz się kocem  zamykasz oczy i myślisz. zastanawiasz się  co czujesz. sprawdzasz  czy twoje serce tęskni  czy umysł dalej pamięta. wsłuchujesz się w ciszę  otwierasz powoli oczy i zdajesz sobie sprawę  że jesteś szczęśliwa. że nie przepełnia cię najmniejsza cząsteczka bólu. zwykła radość  bo nie cierpisz  bo nie boli. patrzysz na ścianę  gdzie wisi jego posklejane zdjęcie  które z bólem serca i łzami w oczach podarłaś  po czym skleiłaś misternie taśmą. podchodzisz do niego  zrywasz i z szerokim uśmiechem drzesz je na malutkie kawałeczki  po czym śmiejąc się jak dziecko wyrzucasz przez otwarte okno. drobinki jego postaci spadają na ławkę  na której zawsze razem siedzieliście. upuszczasz ostatni kawałek mając świadomość  że skończyłaś z nim  raz na zawsze i czujesz się z tym najlepiej jak tylko można.

sloodkanaiwnosc dodano: 20 marca 2011

siadasz na łóżku, przykrywasz się kocem, zamykasz oczy i myślisz. zastanawiasz się, co czujesz. sprawdzasz, czy twoje serce tęskni, czy umysł dalej pamięta. wsłuchujesz się w ciszę, otwierasz powoli oczy i zdajesz sobie sprawę, że jesteś szczęśliwa. że nie przepełnia cię najmniejsza cząsteczka bólu. zwykła radość, bo nie cierpisz, bo nie boli. patrzysz na ścianę, gdzie wisi jego posklejane zdjęcie, które z bólem serca i łzami w oczach podarłaś, po czym skleiłaś misternie taśmą. podchodzisz do niego, zrywasz i z szerokim uśmiechem drzesz je na malutkie kawałeczki, po czym śmiejąc się jak dziecko wyrzucasz przez otwarte okno. drobinki jego postaci spadają na ławkę, na której zawsze razem siedzieliście. upuszczasz ostatni kawałek mając świadomość, że skończyłaś z nim, raz na zawsze i czujesz się z tym najlepiej jak tylko można.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć